Koniec policyjnej ochrony przed domem Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. Funkcjonariusze policji nie osłaniają też już siedziby Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej.
Firma nie dość, że wypłaca zaniżone pensje, to jeszcze robi to z kilkutygodniowym opóźnieniem - mówi Piotr Gawrysiak, były pracownik Grupy Kowalczyk. Zdaniem miejskiego radnego Marka Szolca źródłem problemu jest wybieranie w publicznych przetargach tanich firm, które nie dbają o prawa pracowników.
Dwaj pracownicy Solid Security pobili w Warszawie młodego mężczyznę, wepchnęli go do służbowego auta i kazali wypłacić pieniądze z bankomatu. Pieniądze miały iść na naprawę zderzaka, który rzekomo zniszczył. Poszły do kieszeni napastników.
Most kolejowy w Górze Kalwarii został wpisany przez wojewódzkiego konserwatora do ewidencji zabytków, a wkrótce ma się znaleźć także w rejestrze zabytków. Wszystko po to, by "zachować go dla przyszłych pokoleń".
Już nie 18 - jak niedawno - a co najmniej 40 policjantów w ciągu doby pilnuje okolicy domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. Wraz z liczbą policjantów rosną koszty.
"Ty jesteś obywatelem Polski? Wal się na łeb, kur...o, ukraiński szmaciarzu" - w ten sposób pracownicy firmy DGP Security Partner chroniący dworca Warszawa Centralna zwracają się do pasażera z Białorusi.
Rozważamy skierowanie sprawy do organów ścigania - mówi Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.
Nawet 18 policjantów w ciągu doby ma patrolować okolicę domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu - informuje TVN24. Oficjalnie policjanci pilnują wszystkich obywateli, a nie tylko jednego. Inaczej jest z osobistą ochroną prezesa, na którą z wydano w zeszłym roku ponad 2 mln zł.
Kupcy z KDT żalą się na akcję ochrony "Zubrzycki", a miasto się tłumaczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
