- To atak na uroczystość, w której uczestniczą dziesiątki, setki tysięcy zwykłych Polaków. To atak na patriotyzm - tak Jarosław Kaczyński, prezes PiS komentował sprawę rewizji u Roberta Bąkiewicza i stowarzyszenia organizującego Marsz Niepodległości. I zapowiedział demonstrację pod Ministerstwem Sprawiedliwości.
Sędzię Beatę Najjar w 2017 roku na stanowisku wiceprezesa pionu karnego Sądu Okręgowego zastąpił Dariusz Drajewicz, awansowany za czasów "dobrej zmiany". Teraz, głosami 173 sędziów, została wybrana prezeską największego sądu w Polsce
Komisja Ligi wreszcie zajęła się sprawą ksenofobicznego transparentu, który zawisł podczas meczu Legii Warszawa na stadionie przy Łazienkowskiej. Organ dyscyplinarny piłkarskiej Ekstraklasy postanowił ukarać klub karą finansową w symbolicznej wysokości.
Prokurator generalny Adam Bodnar zwrócił się do Parlamentu Europejskiego o uruchomienie procedury uchylenia immunitetów europosłom PiS Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. Zarzuca im, że złamali zakaz pełnienia funkcji publicznej.
Decyzją ministra sprawiedliwości funkcję straciła prezes Sądu Okręgowego w Warszawie. Apel o jej odwołanie podpisało 129 sędziów. Mieli poważne powody, by upomnieć się dymisję przełożonej.
- To, co stało się 15 października, to najazd na Polskę obcych sił. To akcja pacyfikacyjna. Musimy się zjednoczyć - przemawiał Kaczyński pod Sejmem. Wiec przeciw bezprawnemu, zdaniem prawicy, traktowaniu aresztowanych w aferze Funduszu Sprawiedliwości był ostrym atakiem na rząd Tuska.
Gnębiony przez państwo PiS sędzia Piotr Gąciarek wraca do orzekania w wydziale karnym Sądu Okręgowego w Warszawie. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar rozpoczął też procedurę odwoływania prezesów sądu okręgowego i sześciu sądów rejonowych w stolicy.
Prawicowe media twierdzą, że ks. Michał O., podejrzany w aferze Funduszu Sprawiedliwości, ma być torturowany przez funkcjonariuszy więziennych. Prawica porównuje go do Jerzego Popiełuszki. - To żałosne - mówią politycy Koalicji 15 października.
Nowa prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie rozpoczęła procedurę odwołania neosędziego Michała Lasoty ze stanowiska szefa wydziału karnego. W tym samym sądzie Adam Bodnar zawiesił wiceprezesów.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wszczął procedurę odwołania prezesa i wiceprezesów Sądu Okręgowego Warszawa-Praga. Zawiesił ich w pełnieniu czynności.
"Przetrwałam te osiem lat, gdyż w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Wola spotkałam wspaniałych prokuratorów. Oni widzieli we mnie koleżankę, a nie zdegradowaną "pałacową" - pisze prokuratorka Katarzyna Szeska, która po zdegradowaniu przez Zbigniewa Ziobrę w 2016 r. wróciła na stanowisko prokuratorki regionalnej.
Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Warszawie przesłali w poniedziałek, 11 marca, list do Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara z wnioskiem o powołanie sędzi Doroty Markiewicz na funkcję Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. - Cieszy się ogromnym poparciem - mówi sędzia tego sądu. Ostro zareagowało kierownictwo Sądu.
- Adam Bodnar przywraca krok po kroku normalne działanie sądów i prokuratury, więc jest solą w oku PiS. Ich politycy mieli własny pomysł na praworządność: sędziowie mieli być pod butem, prokuratorzy zbrojnym ramieniem partii. To nie są standardy nowej koalicji - mówi "Wyborczej" Krzysztof Śmieszek.
129 sędziów Sądu Okręgowego w Warszawie zwróciło się do ministra Adama Bodnara z wnioskiem o odwołanie ich szefowej. 129 to dużo czy mało? Dla prezeski sądu - mało.
- Będę mogła orzekać z czystym sumieniem i czystym kontem - podkreśliła sędzia Anna Kalbarczyk, która z Sądu Apelacyjnego w Warszawie wróci do orzekania w Sądzie Okręgowym na warszawskiej Pradze.
W relacjach służbowych najwięcej ataków spotkało mnie ze strony sędziów, którzy otrzymali nominację do Sądu Apelacyjnego w Warszawie w takiej samej procedurze jak ja. Cóż, nie wpisałam się w powszechny trend, że nikt nie będzie podważał ich statusu - mówi "Wyborczej" Anna Kalbarczyk.
- Sędziowie widzą, że Piotr Schab nadal zajmuje swój gabinet i przestają wierzyć, że można uzdrowić system sprawiedliwości - tak sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie reaguje na powrót Piotra Schaba do pracy w roli prezesa.
- Powołanie Piotra Schaba na stanowisko kierownicze w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie jest jaskrawym przejawem politycznej ingerencji w jego strukturę i funkcjonowanie - piszą do ministra Adama Bodnara sędziowie Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zawiesił 18 stycznia sędziego Piotra Schaba i wystąpił o odwołanie go ze stanowiska prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jego wniosek odrzucili sędziowie mianowani przez Zbigniewa Ziobrę.
Sędzia Piotr Schab został zawieszony w czynnościach prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Resort sprawiedliwości wszczął też procedurę odwołania go z tego stanowiska.
"Misja przywrócenia w Polsce praworządności to zadanie rangi historycznej. Jestem dumny, że będę mógł w tym dziele uczestniczyć. Dam z siebie wszystko!" - zakomunikował szef gabinetu politycznego ministra sprawiedliwości.
Warszawa wybrała czworo senatorów. Wszystkie mandaty wywalczyli kandydaci paktu senackiego, politycy Prawa i Sprawiedliwości zostali wprost znokautowani. Znamy też wyniki z obwarzanka warszawskiego i innych okręgów wokół stolicy.
Od kiedy wprowadzono jednomandatowe wybory do Senatu, większość Polaków głosujących w USA zawsze wybierała kandydata PiS. W 2023 r. po raz pierwszy jest inaczej.
W Warszawie po zliczeniu wyników cząstkowych z obwodów głosowania wygrywa czworo kandydatów paktu senackiego. Jeszcze rano w obwarzanku warszawskim po przeliczeniu 10 proc. danych kandydatka paktu senackiego znacząco przegrywała z politykiem Prawa i Sprawiedliwości. Sytuacja jednka się zmienia.
Reprezentant ultrakatolickiej partii Grzegorza Brauna oraz była miejska radna Platformy Obywatelskiej - to niektórzy kandydaci do Senatu wystawieni w Warszawie przez Konfederację i Bezpartyjnych Samorządowców. Jak zmienia to wyborczy pojedynek między paktem senackim i PiS?
- Wybory parlamentarne to przełomowy moment w historii Polski. Od nich zależy, czy demokracja, prawa człowieka i praworządność będą stanowiły istotę naszej państwowości, a Konstytucja będzie w pełni szanowana - mówił we wtorek rano Adam Bodnar. Były Rzecznik Praw Obywatelskiej zainaugurował kampanię wyborczą do Senatu.
Uzgodnienia dotyczące paktu senackiego wkraczają w finalną fazę. Coraz głośniej jest o tym, że konserwatysta Kazimierz Michał Ujazdowski z Warszawy już startować nie będzie. Jest za to nowy kandydat, który miałby kandydować ze stolicy.
W Warszawie odbędzie się konferencja na temat budowania społeczeństwa obywatelskiego. Na liście prelegentów m.in. Rafał Trzaskowski, Adrian Zandberg i Adam Bodnar.
Były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar i posłanka Hanna Gill-Piątek zapraszają na marsz 4 czerwca w Warszawie. - Chcemy żyć w państwie demokratycznym - mówią.
List otwarty do Adama Bodnara podpisało pięć weteranek powstania warszawskiego. To wyraz szacunku i wdzięczności za jego postawę.
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar oraz youtuber Karol Paciorek wezmą udział w kolejnej edycji Nastoletniego Klubu Dyskusyjnego. Dyskusja online już w czwartek.
To miał być stacjonarny protest pod Sejmem. Ale jego uczestnicy przemarszerowali przez cale Środmieście, część trasy przejechali metrem. Wraz z nimi maszerowało i jechało kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Sytucja eskalowała nieoczekiwanie tuż przed rozejściem się protestujących. Policja zatrzymała kilka osób.
- Bez względu na prawne szwindle Adam Bodnar był i jest naszym głosem, naszym rzecznikiem - ogłosił Strajk Kobiet. Zaprasza na godz. 18 pod Sejm na manifestację solidarności z Adamem Bodnarem.
Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej orzekł: Adam Bodnar musi odejść. W tym samym czasie internet zalały dziesiątki osobistych opowieści o tym, jak niezależny rzecznik praw obywatelskich pomógł Polakom.
- Bezprecedensowe uderzenie w prawo obywateli do oceny działania władz publicznych - w taki sposób wniosek o pozbawienie dr. Pawła Grzesiowskiego prawa wykonywania zawodu ocenia rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Nie tylko on wstawił się za znanym ekspertem od pandemii.
Rzecznik praw obywatelskich zastanawia się, czy rząd w prawidłowy sposób wprowadził bezpłatne powszechne szczepienia przeciwko COVID-19. A może znów coś zaniedbał?
Zamknięcie ul. Wiejskiej odbyło się bez wiedzy władz Warszawy. Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar pisze w tej sprawie do ministra Mariusza Kamińskiego.
"Używanie siły fizycznej i pałek przez nieumundurowanych funkcjonariuszy budzi moje poważne zaniepokojenie" - pisze rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w piśmie do komendanta stołecznej policji.
Zatrzymanie Romana Giertycha. Adwokat przebywa w szpitalu po tym, jak stracił przytomność podczas przeszukania w swoim domu pod Warszawą. Głos w sprawie zatrzymania zabrał rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
Nagrody w plebiscycie organizowanym przez Kampanię przeciw Homofobii zostaną rozdane 27 września. Tymczasem w środę, 23 września, zostały przyznane dwie nagrody specjalne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.