"Każden Warsiawiak i inny flancowany obywatel znajdzie tu miejsce dla siebie. Kupi produkty spożywcze od lokalnych dostawców, pohandluje, jak za dawnych lat, a wieczorem pobawi się jak należy" - reklamuje się OFF Brzeska, nowe miejsce kulturalno-gastronomiczne na warszawskiej Pradze.
Jedynie co trzynasta osoba testowana na obecność koronawirusa w ciągu minionej doby miała wynik pozytywny.
Restauracje w ostatnim dziesięcioleciu zabiegały o uwagę wyłącznie bogatego klienta, podczas gdy klasa średnia niższa, a nawet ludowa, nie miała wyboru. Teraz wyrafinowane restauracje ustąpią miejsca lokalom znanym z Londynu, Nowego Jorku czy Berlina. Czyli okienkom w murze, w których można kupić jedną potrawę najwyższej jakości.
Nie grabić, nie kopać, nie kosić, tylko posadzić i patrzyć, jak rośnie. A potem zjeść. Warszawiacy zakładają w mieście zielone komuny.
Warszawianki uważają, że ilość ich obowiązków domowych w czasie pandemii zwiększyła się trzykrotnie. Ale coraz więcej z nich przestaje się ten patriarchalny model godzić.
Mamy dość pandemii, chcielibyśmy wyjść do miasta, tak jak kiedyś. Ale jakie to miasto, do którego wyjdziemy, będzie po pandemii? W jakim kierunku zacznie się zmieniać?
- Uważam, że będą mieli z tym problem - mówi o powrocie do szkół dyrektor liceum. - Odwykli. Lekcje zaczynali w piżamie. Żeby zdążyć na pierwszą lekcję, wystarczyło wstać chwilę wcześniej, można było się wykąpać albo i nie, a śniadanie zjeść na pierwszej lekcji.
Dom zakonny Sióstr Misjonarek Miłości na Bródnie to trzecie miejsce, w którym potwierdzono ognisko indyjskiego wariantu koronawirusa. Miejsce jest pod nadzorem sanepidu, wszystkie osoby zostały objęte izolacją albo kwarantanną.
Myśl o powrocie do pracy w biurze budzi w nich opór. Bo w czasie home office można wyskoczyć do kosmetyczki, na squasha albo rower, obejrzeć film na Netflixie, o praniu nawet nie ma co wspominać. I nie znaczy to, że praca nie jest zrobiona.
Szczepionkę Pfizera mogą przyjmować 16- i 17-latkowie. Ale w Polsce jej nie dostają. I póki co nie ma żadnych konkretnych planów, by grupę tę włączyć do programu szczepień. Choć mogłoby to przyspieszyć koniec epidemii.
Już w przyszłym tygodniu zaczną działać cztery nowe punkty szczepień w Warszawie. Jeśli będzie taka potrzeba, będą szczepić całą dobę.
Wśród tegorocznych nominacji do Grand Press Photo, pośród wielu obrazków z Warszawy znalazło się zdjęcie przedstawiające świnię, na której testowano nowoczesną aparaturę medyczną do walki z COVID-19. Urządzenie przeszło testy kliniczne i mogłoby być wykorzystywane w walce z epidemią. Jednak nie jest, bo projekt przerwała... pandemia.
Zdaniem ekspertów uspokojenie trzeciej fali epidemii powinniśmy wykorzystać do tego, by lepiej się przygotować na wypadek czwartej fali.
Czy 15 maja na ulicach Warszawy odbędzie się wielka spontaniczna impreza tak jak miesiąc temu w Londynie? Tego dnia pierwszy raz po wielu miesiącach można będzie pójść do knajpy i usiąść w ogródku. W Kulturalnej szykują toast już o północy. W dodatku tego samego dnia odbędzie się Noc Muzeów - wiele instytucji będzie otwartych
Spółka Vaxmed prowadziła szczepienia na Wilanowie, ale punkt w tym miejscu zamknęła. Pacjenci, którzy byli tu umówieni na szczepienie, nie kryją rozczarowania.
Dwaj mężczyźni, mimo że byli zakażeni koronawirusem, próbowali wsiąść do samolotu odlatującego z Lotniska Chopina. Prokuratura skierowała w ich sprawie dwa akty oskarżenia.
- Przypina nam się łatki roszczeniowych, niezrównoważonych. My natomiast chcielibyśmy otrzymać jedynie obiecane nam wynagrodzenie - skarżą się medycy z izby przyjęć ze szpitala przy ul. Banacha, największej placówki w Polsce.
Zanim pandemia przestanie tak straszyć i na Stadionie Narodowym Polacy będą mieli okazję kibicować reprezentacji piłkarzy, jej trener na tym właśnie obiekcie przyjął szczepionkę przeciwko koronawirusowi.
Więcej było tak jak zwykle w ostatnich tygodniach w województwie śląskim - 351. Ministerstwo Zdrowia podało codzienny raport o zachorowaniach na COVID-19.
Według zapowiedzi rządu do lipca mają zaszczepić się wszyscy chętni. Co dalej? Wracamy do szczepień, bo dwie dawki mogą nie wystarczyć. Kolejna runda może się zacząć od nowego roku, a nawet już jesienią.
W niedzielne popołudnie na placu Piłsudskiego obywatele wyłożyli czarne krzyże z tulipanami. Rozciągnęli też potężną flagę. Tak uczcili pamięć ofiar COVID-19.
W ostatnim tygodniu liczba nowych zakażeń koronawirusem ani razu nie przekroczyła 10 tys. nowych przypadków. W ciągu ostatniej doby przybyło ich 4612.
Zainteresowanie szczepieniami preparatem Johnson & Johnson było tak duże, że w momencie przewidywanej godziny zamknięcia punktu na placu Bankowym w kolejce czekało jeszcze ponad 200 osób.
Pierwsi chętni na szczepienia bez zapisów w Warszawie pojawili się na placu Bankowym o godz. 3 w nocy. Nad ranem kolejka była już potężna, wiła się aż za Orlą. Po 15. wciąż sięgała Elektoralnej. Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk obiecuje dodatkowe szczepionki.
Pacjentką zero z indyjskim wariantem koronawirusa może się okazać siostra zakonna, która prawdopodobnie niedawno wróciła z Indii. Chorych jest już kilkadziesiąt osób z jej otoczenia w zakonach w Warszawie i Katowicach. Trwa badanie próbek, by ustalić wariant wirusa.
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią wraca Noc Muzeów. Odbędzie się już 15 maja. Zaprasza 180 placówek, w tym 17 nowych
Przez całą majówkę na placu Bankowym w Warszawie wszyscy chętni będą mogli zaszczepić się przeciwko COVID-19. Wojewoda mazowiecki: - Zaczynamy 1 maja o godz. 10. Będą kolejki?
Dzięki technologii RNA nowa szczepionka może powstać nawet w kilka tygodni. Ale z definicji zawsze będziemy w tyle za wirusem - mówi biotechnolog dr Paweł Zawadzki.
"Od liczby telefonów (57 na sekundę) doszło do zapłonu naszego telefonu" - napisali w komunikacie do pacjentów pracownicy punktu szczepień na Ursynowie.
- Dzieci i tak mają w sobie mnóstwo lęku. Nauka zdalna, presja rodziców. Czy musimy im jeszcze do tego dokładać lęk o to, czy się zarażą? - zastanawia się Urszula Woźniak, szefowa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Od 1 do 3 maja chętni będą się mogli zaszczepić przeciwko koronawirusowi w mobilnym punkcie szczepień, który stanie w centrum Warszawy.
Wyniki sprzedaży mieszkań po pierwszym kwartale 2021 r. pokazały, jak płonne były nadzieje, że pandemia obniży ceny. Stało się dokładnie odwrotnie. Tylko dlaczego?
Na stadionie Legii trwają przygotowania do otwarcia punktu szczepień przeciwko COVID-19. Będzie tu 30 stanowisk, a na trybunach sportowych strefa obserwacji pacjentów po zastrzyku.
Singapur, Nowa Zelandia i Australia - to kraje, które według rankingu Bloomberga w ostatnim miesiącu radziły sobie najlepiej z zarządzeniem pandemią koronawirusa. Polska znalazła się na przedostatnim miejscu. Dlaczego?
Z internetu: "Panda je średnio przez 12 godzin dziennie. Człowiek podczas izolacji jada jak panda. I stąd właśnie pochodzi słowo pandemia"
O 5709 kolejnych zakażeniach koronawirusem poinformowało we wtorek, 27 kwietnia, Ministerstwo Zdrowia. Co dziewiąta testowana osoba odebrała w ciągu ostatniej doby wynik pozytywny. To też wyraźna poprawa.
Tak małej liczby nowych zakażeń koronawirusem nie było od dawna. Szpitale, w których brakowało miejsc dla pacjentów z COVID-19, mają teraz problem z łóżkami dla chorych z innymi schorzeniami. Placówki trzeba "odcovidowić".
Podobno płaskoziemcy obawiają się, że nakaz dwumetrowych odstępów może doprowadzić do tego, że niektórzy ludzie zaczną spadać z powierzchni Ziemi, wypadać za jej krawędź.
- Już ponad 65 tys. Polek i Polaków straciło życie przez COVID-19. Często bez szansy na pożegnanie z bliskimi - mówi prezydent Warszawy, zapowiadając posadzenie kwiatów pod pomnikiem warszawskiej Nike. Czy już pora myśleć o trwałym pomniku ofiar koronawirusa?
Gdybym wierzył w Boga, jest więcej niż prawdopodobne, że w czasie pandemii straciłbym wiarę i porzucił Kościół. A wszystko dzięki staraniom samych księży i katolickich publicystów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)