Dobra wiadomość jest taka, że rejon stawu centralnego na Polu Mokotowskim ma spore szanse stać się nową atrakcją parku. Zła - że inwestycja się opóźnia, bo konieczne są dodatkowe prace. To już kolejny park, którego budowa trwa dłużej, niż planowano.
Do tej wybujałej zielonej enklawy można wejść tylko po uprzednim zapisaniu się. Ale - jak mówią gospodarze miejsca - dzięki temu jest dzikie i niezadeptane.
W niedawno udostępnionym mieszkańcom ursynowskim parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK odbył się piknik z okazji oficjalnego otwarcia. O inwestycji było głośno, kiedy okazało się, że projektanci urządzili tu także tajemniczą instalację.
Park długi na 2 km i szeroki na 80-100 m ma powstać na Ursynowie, nad tunelem południowej obwodnicy Warszawy. Miejscy ogrodnicy kilkanaście razy przekładali terminy otwarcia ofert, ale wreszcie wiadomo, ile oczekują wykonawcy. Jest wiadomość zła i dobra.
Ci, dla których park oznacza zieleń przystrzyżoną od linijki jak w ogrodzie Krasińskich, w oddanym właśnie do użytku po modernizacji zieleńcu pod kopcem Powstania Warszawskiego przeżyją zaskoczenie. Miejscami wygląda, jakby zapomniano go dokończyć, ale taki był plan.
Ursynowska spółdzielnia "Przy Metrze" postawiła betonowe słupki, pod którymi załatwiać się mają czworonogi. - Liczba miejsc, w których załatwiać się będą psy, zostanie zapewne ograniczona - zachwalają pi(e)suary dzielnicowi radni.
Zaskakujący wpis na profilu mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Urzędnik kojarzony z niechęcią do drzew w mieście wezwał do walki z wszechobecną betonozą. "Pan za tę patologię współodpowiada" - wytknął konserwatorowi autor książki "Betonoza".
"Pomogę Ci pozyskać pewny grunt pod inwestycję!" - deklaruje w mediach społecznościowych Igor Łukasik, prezes IŁ Capital, holdingu spółek córek działających na rynku nieruchomości. To jemu władze Mokotowa wydały decyzję o warunkach zabudowy dla apartamentowca na obrzeżu Cmentarza Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie.
- Powstanie parku kulturowego nie wiąże się z żadnymi ograniczeniami dla mieszkańców. Jest za to jedno dość istotne ograniczenie dla inwestorów - mówi Michał Krasucki, dyrektor Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków.
W wakacje ma być oddany do użytku park wokół kopca Powstania Warszawskiego. Jedną z najciekawszych atrakcji będzie kładka w koronach drzew.
Ażurowy płot wyrósł w środę na obrzeżach "psiej górki" na Ursynowie. Mieszkańcy irytują się na przegrodzenie łąki i niepokoją się, że deweloper zbuduje tam blok, zamiast planowanego od lat szpitala. Taką możliwość otworzył projekt zmiany studium zagospodarowania miasta.
Okazuje się, że nawet usunięcie kontrowersyjnej instalacji nie oznacza końca telenoweli ws. tzw. lapidarium na Ursynowie. Na usypanej w parku Cichociemnych górze ziemi ktoś wbił tabliczkę z żartobliwym napisem. Instalacja "ku pamięci" lapidarium prawdopodobnie jednak nie przetrwa zbyt długo.
Ponad 16 mln zł rezerwowano na urządzenie parku nad brzegiem Kanału Żerańskiego. Żeby zwiększyć szanse na zrealizowanie inwestycji, wiele elementów przerzucono do zamówienia opcjonalnego. Ale oferty i tak znacznie przekraczają zakładany budżet
Park im. Stefana Żeromskiego na Żoliborzu zmienia opiekuna. Zamiast Zarządu Zieleni m.st. Warszawy będzie nim - jak kiedyś - dzielnica. Decyzję w tej sprawie podjęli niemal jednogłośnie stołeczni radni, choć rozwiązanie to dzieli samych żoliborzan.
Nagły zwrot akcji ws. tzw. lapidarium na Ursynowie. Prezydent Rafał Trzaskowski polecił usunąć kontrowersyjną instalację. Gwoździem do trumny była nieudana próba poprawienia jej poprzez ułożenie betonowych płyt w równym rządku, jak w sklepie budowlanym.
Mieszkańcy nie mogą się doczekać oficjalnego otwarcia parku pod Kopą Cwila z charakterystyczną sadzawką. Niektórzy już rozkładają się na ławkach i drewnianych leżakach, mimo że to wciąż plac budowy.
Lapidarium w parku Cichociemnych jest jak z Barei. Nie chcemy być kojarzeni z takim absurdem - mówili ursynowscy radni na happeningu pod dzielnicowym ratuszem. Dzień wcześniej w dzielnicy przegłosowano apel o usunięcie kontrowersyjnej atrakcji, krytykowanej i wyśmiewanej od prawa do lewa.
Rzeka kwiatów, pole lnu, okresowa sadzawka - to elementy, które mają się znaleźć w nowym parku na Golędzinowie, na zaprojektowanie którego właśnie ogłoszono konkurs. Należy jednak uwzględnić także ulokowanie na jego obrzeżach nowej stacji metra i zmienić przebieg ważnej ulicy.
Choć wyglądają, jakby mieli na sobie ekwipunek z misji kosmicznej, ich praca nie polega na eksploracji przestrzeni kosmicznej, lecz Warszawy. Właśnie zaczęli misję kolekcjonowania obrazów z naszego miasta.
Majówka rozpoczęła sezon grillowania w Warszawie. Co zrobić, aby pieczenie kiełbasek nad ogniskiem nie zakończyło się grzywną? Gdzie w mieście można rozpalić grill?
Niespełna pół hektara ma teren między jezdniami ulicy Oś Królewska w Miasteczku Wilanów. Do niedawna był tam po prostu trawnik. Teraz powstaje tam park z wijącą się sadzawką, posadzone zostanie także sto drzew.
Sterta betonowych płyt leży na obrzeżach rewitalizowanego kosztem blisko 8 mln zł parku na Ursynowie. Mieszkańcy myśleli, że robotnicy zapomnieli lub nie chcą ich wywieźć. Ale urzędnicy Zarządu Zieleni m.st. Warszawy wyprowadzają ich z błędu.
Ponad 6 mln zł będzie kosztować urządzenie parku między kwartałami bloków na Tarchominie. To będzie pierwszy zaprojektowany publiczny teren zielony w tej części Białołęki.
13 hektarów ma mieć park, który powstanie nad brzegiem kanału Żerańskiego. Właśnie ogłoszono przetarg na urządzenie tego parku. Ale bardzo dużo elementów wskazano jako opcjonalne. To co właściwie powstanie?
Ze zdumieniem obserwowałam w parku Ujazdowskim, jak psy przeganiają kaczki znad stawu, szczekają i straszą je. Wiewiórki nie mogą już biegać po alejkach - alarmuje w liście do redakcji nasza czytelniczka.
Zarząd zieleni alarmuje o powtarzających się kradzieżach i aktach wandalizmu w modernizowanych parkach. Straty tylko z ostatnich dni wynoszą 150 tys. zł.
Na czwartkowej sesji radni dołożyli pieniędzy na wiele inwestycji w Warszawie, w tym na metro i remont Sali Kongresowej. Zyskają też poszczególne dzielnice.
Na miejscu wygonu nad tunelem południowej obwodnicy Warszawy będzie park. Pierwsza część - odcinek od Stryjeńskich do al. KEN - ma być gotowy w przyszłym roku. A kiedy kolejne?
W parku w Sulejówku, który zrewitalizowano wycinając tysiące drzew, teraz rośnie dwukondygnacyjny murowany budynek. Jak to możliwe, skoro w przetargu na dzierżawę tej działki była mowa o lekkim pawilonie? Bo już po jego rozstrzygnięciu urząd zmienił zasady na korzystniejsze dla dzierżawcy.
"Park Ujazdowski z zabytkowym drzewostanem oraz naturalnym środowiskiem dla ptactwa wodnego jest narażony na zniszczenie przez nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli psów" - pisze czytelniczka. Jak Zarząd Zieleni tłumaczy zniesienie zakazu wprowadzania czworonogów do parku w Śródmieściu?
- Poganiamy wykonawcę, żeby pracował, kiedy tylko pogoda pozwala. Powinien skończyć do czerwca, ale potem jeszcze będziemy musieli przeprowadzić odbiory - mówiła radnym przedstawicielka Zarządu Zieleni.
Park o powierzchni niespełna pół hektara ma powstać w miejscu dzisiejszego trawnika między jezdniami ulicy Oś Królewska w Miasteczku Wilanów. Władze dzielnicy właśnie ogłosiły przetarg na jego urządzenie
Kto naprawdę odpowiada za przyszłość Prochowni w parku Żeromskiego? Mieszkańcy chcą, by w budynku była nie tylko gastronomia, ale i kultura. Dyrektorka Zarząd Zieleni twierdzi, że kultury nie chce urząd dzielnicy. A dzielnica na to: rozmawialiśmy tylko o śmietniku.
Mamy pozwolenie na budowę parku Żerańskiego - pochwalił się miejski Zarząd Zieleni. Zapowiada się bardzo atrakcyjnie, ale kiedy pójdziemy tam na spacer?
Dowiedzieliśmy się, że spółka Dapius, która dzierżawiła od miasta Prochownię Północną w parku Żeromskiego, zostawiła po sobie nie tylko zamknięty na cztery spusty lokal, ale też zaległości w opłatach. Przestała płacić już w lipcu. Wtedy oprócz lokalu dzierżawiła także teren pod ogródek gastronomiczny.
Wiele ważnych, toczących się w Warszawie inwestycji w 2023 r. będzie już prawie gotowych. Jednak trzeba będzie trochę poczekać, żeby z nich skorzystać.
Wysoki nawet na 18 metrów budynek z dachem obsadzonym zielenią zostanie zbudowany na północnych obrzeżach parku Łazienki Królewskie, w pobliżu Kanału Piaseczyńskiego. Inwestycja, na którą właśnie ogłoszono konkurs architektoniczny, jest oczkiem w głowie ministra kultury Piotra Glińskiego.
50 nowych drzew, 4 tys. m kw. krzewów, alejka o nawierzchni mineralnej, hamaki, ławki, stojaki dla rowerów - to wszystko miało powstać podczas porządkowania parku na Służewcu. Ale mija rok, a żadne prace w terenie wciąż się nie zaczęły.
Modernizacja Pola Mokotowskiego miała właśnie dobiegać końca. Ale urzędnicy zawiadomili, że zakończenie prac przeciągnie się aż do jesieni 2023 r. Rozkładają ręce: - Zadecydowały obiektywne przyczyny.
Za sprawę Prochowni w parku Żeromskiego urzędnicy miasta powinni przeprosić. Szczególnie mieszkańców Żoliborza. Zabrali im miejsce, które lubili, i postanowili je umeblować na nowo. Skutki są opłakane: lokal nie działa i nie wiadomo, kiedy znów będzie działać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.