"Jeśli nie opuścisz Warszawy, zostaniesz stracony" - kartkę z taką groźbą przyczepił na drzwiach kawiarni w Śródmieściu, prowadzonej przez Irańczyka, 87-letni mężczyzna. Prokuratura uznała, że jest za stary, żeby zabić. I umorzyła sprawę
Prokuratura informuje, że nastolatka potwierdziła to, co w zawiadomieniu zawarł jej ojciec. Sprawca napaści na 14-latkę wciąż jest na wolności.
Od pół roku ktoś regularnie dewastował sklep z artykułami wschodnimi na Kabatach. Zrozpaczona ukraińska właścicielka w końcu wyniosła interes z Warszawy, ale i tak szyld napisany cyrylicą ponownie został ochlapany farbą.
Na Radzie Warszawy trwa dyskusja o nowej polityce mieszkaniowej. Obecni na sali działacze ruchów lokatorskich uważają, że jest zbyt zachowawcza i mieszkań należy budować więcej. Odwrotnego zdania był nowy radny prawicy, który stwierdził, że to "wymysł socjalistyczno-komunistyczny".
- Podejrzewałem, że Polacy są większymi konserwatystami, a okazało się zupełnie inaczej. Mieszkańcy Warszawy są liberalni, ładnie się ubierają, żyją jak w wielkiej metropolii - mówi Brazylijczyk tańczący w zespole ludowym Mazowsze.
Robisz zakupy w stołecznych sklepach? Stołujesz się poza domem? Naucz się nowego esperanto.
Do pobicia na moście Poniatowskiego miało dojść w sobotę około godz. 20.40. Policji wciąż nie udało się ustalić, kto był napastnikiem.
Jest wysoki na pół metra i długi na prawie dziesięć: "Śmierć Ukrainie" - taki napis wita pasażerów pociągów, którzy wjeżdżają do Warszawy od strony Mińska Mazowieckiego.
Rodzina Zviadauri z dwójką dzieci od pięciu lat ubiega się w Polsce o status uchodźcy. Teraz rząd chce ich deportować, mają miesiąc na powrót do Gruzji. List w ich obronie podpisało już 10 tys. osób.
Prawie osiem tysięcy osób mieszka na granicy: po jednej stronie alei Krakowskiej europejska stolica, po drugiej niedokończone chodniki, na których "dzień dobry" przeplata się z "namaste".
- Mąż wrócił pierwszy raz z Polski i mówi do mnie: "Lila, w jakiej my tu dupie żyjemy! Chciałbym, żebyśmy zamieszkali w Polsce! To jest inny świat."
Wolontariat, udział w marszach poparcia, asystowanie przy załatwianiu spraw w banku. I stanowcza reakcja, gdy jesteśmy świadkami mowy nienawiści. Tak też możemy pomóc uchodźcom.
W niewyobrażalnej masie nienawiści, jaka pojawia się w komentarzach pod każdym tekstem dotyczącym uchodźców, nawet najmniejszy ludzki gest jest na wagę złota.
Wilhelm Sasnal, Malwina Konopacka, Jan Młodożeniec i Halina Chrostowska. Ich dzieła będzie można wylicytować w niedzielę na aukcji charytatywnej dla uchodźców. Ale nie tylko - swoje prace przekazało na ten cel 40 polskich artystów i artystek.
Ministrowie straszą uchodźcami, Grzegorz Schetyna zapewnia, że "nie będziemy przyjmować imigrantów ekonomicznych". Tymczasem pracodawcy w Warszawie mają wielkie problemy ze znalezieniem pracowników. Bezrobocie jest najmniejsze od lat, brakuje rąk do pracy. W urzędzie pracy mówią wprost: - Bez Ukraińców nie dalibyśmy rady
- Przez półtorej godziny nikt nie chciał mi udzielić pomocy. Dyspozytorzy pogotowia kilka razy przekierowywali rozmowę i domagali się podania numeru PESEL, którego nie mam - skarży się 21-latka z Ukrainy. - Karetka przyjechała dopiero po telefonie ochroniarza bloku. Straciłam dwa litry krwi. Tego samego dnia przeszłam operację.
Uciekają do Warszawy przed wojną i prześladowaniami. Uczą się języka polskiego, układają sobie życie, nawiązują przyjaźnie. Później są deportowani. Tylko kilka proc. uciekinierów ze Wschodu otrzymuje od Polski ochronę międzynarodową.
Jedni oferują mieszkanie, drudzy go szukają. Łączy ich organizacja Refugees Welcome Polska, która pomaga uchodźcom w znalezieniu w Warszawie dachu nad głową.
Już jutro, 6 stycznia, ulicami wielu polskich miast przejdą Orszaki Trzech Króli. W Warszawie odbędą się dwa takie pochody - jeden na lewym, drugi na prawym brzegu Wisły. W zeszłych latach, w całej Polsce, w Orszakach uczestniczyło nawet milion ludzi, w samej stolicy - około 100 tysięcy osób.
6 stycznia po raz dziewiąty przejdzie Orszak Trzech Króli. Wyjątkowo zacznie się od przywołania dramatu mieszkańców Aleppo i wezwania do pomocy poszkodowanym Syryjczykom.
- Po zabójstwie w Ełku wszystkie bary z kebabami powinny zamknąć się na jeden dzień. Żeby wyrazić szacunek dla zabitego Polaka - mówi Irakijczyk, sprzedawca kebabów z pl. Defilad. - Może wtedy Polacy zobaczyliby, że nas też to dotknęło?
Lidija boi się w tramwaju odezwać po ukraińsku. Julia boi się czytać komentarze pod tekstami o Ukrainie. Natalia boi się gróźb w internecie, które dostaje. Nie nadąża ze zgłaszaniem ich do prokuratury. Kiedyś tak nie było - opowiadają.
- To jest ten moment, kiedy trzeba mówić, że się nie zgadzamy, że bronimy naszych przyjaciół. Jeżeli tego nie zrobimy, i to masowo, oddamy pole hasłom ksenofobicznym, agresywnym, nacjonalistycznym, antyislamskim - mówią organizatorzy sobotniej manifestacji w Warszawie przeciw rasistowskiej przemocy.
Jutro, 15 października, na pl. Defilad spotkają się - oby! - tysiące mieszkańców Warszawy, by zademonstrować, że są przeciwko rasizmowi i przemocy. Że nie godzą się na wyzwiska, pobicia, kopniaki, opluwanie.
- Niech odwaga po "czarnym poniedziałku" w nas zostanie, bo ulice trzeba dalej odzyskiwać z rąk fanatyków. W najbliższą sobotę, 15 października, w wielu polskich miastach organizowany jest Dzień Solidarności z Uchodźcami - pisze w felietonie Jan Mencwel.
Mężczyzna wysiadający z autobusu uderzył w szybę, która pokaleczyła siedzących w środku cudzoziemców. Jedna z pasażerek zadzwoniła po policję, ale funkcjonariusze nie przyjęli zgłoszenia. Po interwencji "Wyborczej" ma ponownie złożyć zeznania.
To haniebne, że ONR, organizacja, która nawiązuje do niechlubnej przedwojennej tradycji, w szczególne dla historii Warszawy dni uważa się za gospodarza ulic i rości sobie prawo do monopolu na polskość.
- Polska dla Polaków! - krzyczał mężczyzna, który w sobotę obrzucił wulgaryzmami Azjatki jadące metrem. Pomógł im jeden z pasażerów, motorniczy wezwał służby. Sprawą zajęła się policja.
- Wypier... z Polski! - krzyczał do jadących metrem Azjatek agresywny mężczyzna. Zareagował jeden z pasażerów i motorniczy. Sprawę bada komenda w Śródmieściu.
W Stole Powszechnym w połowie lipca zaczną się otwarte warsztaty samoobrony. Pierwszeństwo mają cudzoziemcy, ale przyjść może każdy.
Po dwóch i pół roku działalności zamknięto Ukraiński Świat na rogu Świętokrzyskiej i Nowego Światu w Warszawie. Placówkę promującą kulturę Ukrainy i udzielającą pomocy mieszkańcom tego kraju. Prowadząca centrum fundacja szuka nowego lokalu i pieniędzy na dalszą działalność.
W sobotę II Warszawski Dzień Różnorodności. Zaprezentują się organizacje zwalczające dyskryminację i zajmujące się różnymi mniejszościami z Warszawy. Zapraszają muzułmanie, Żydzi, geje i lesbijki, seniorzy, Afrykanie, feministki, skłotersi...
Przed ambasadą Wietnamu na Resorowej protestowało kilkudziesięciu Wietnamczyków. Żądali wyjaśnienia przyczyn katastrofy ekologicznej w ich kraju
Metropolita Warszawy w wywiadzie dla ?Vatican Insider? mówi o uchodźcach, adhortacji apostolskiej Amoris Laetitia i przyznaje, że papież Franciszek jest przyjmowany w Polsce entuzjastycznie przez katolików świeckich a przez księży inaczej.
Czołowi polscy artyści, projektanci i graficy oddali prace na aukcję, z której dochód zostanie przeznaczony na Kuchnię Konfliktu - mobilną uchodźczą restaurację.
Jak walczyć z mową nienawiści i dyskryminacji? - Mamy internetową odpowiedź na to, co dzieje się w sieci - mówią twórcy portalu Uchodzcy.info. Odpowiedź ma też ratusz: w komunikacji miejskiej będą wyświetlane filmy o białym heteroseksualnym mężczyźnie jako ofierze dyskryminacji
Na portalu crowdfundingowym rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na projekt Kuchnia Konfliktu. Akcję wspierają też artyści, którzy przekazali prace na aukcję.
W szkołach w Warszawie narasta mowa nienawiści - to efekt kryzysu z uchodźcami, który w Polsce obserwujemy na razie z daleka. Nauczyciele nie wiedzą, jak sobie radzić z tym problemem.
Około 150 osób zgromadziło się na "patelni" przy metrze Centrum, by okazać solidarność z brutalnie pobitym Pakistańczykiem Umerem Hayatem. Skandowali: "Precz z rasizmem", "Jedna rasa, ludzka rasa"
Coraz więcej cudzoziemców mieszka w Warszawie. Oficjalnie - ponad 21 tys. ze 142 krajów. Ale może być ich grubo ponad 60 tys.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.