"Witam Was, moje kochane mordeczki! Wróciłem!" - napisał na swoim facebookowym profilu Marcin Borkowski, warszawski ratownik medyczny znany jako Borkoś. Dochodzi do zdrowia po ciężkim wypadku.
Poważnie ranny w wypadku ratownik medyczny Borkoś przeszedł ostatnią operację. Jego stan zdrowia znacząco się poprawił, choć "powrót do zdrowia i sprawności będzie wymagał wiele czasu".
W piątek poważnie ranny w wypadku ratownik medyczny Borkoś przeszedł kolejną operację. W internecie rekordy popularności bije zbiórka na jego rehabilitację. W kilka godzin zebrano ponad 80 tys. zł.
Protest medyków. Tomasz, ratownik medyczny z Opolszczyzny, przywiózł "jedzenie jak dla kosmonautów". Ale od czterech dni nie musiał korzystać z zapasów. - Ktoś przyniósł wędzone ryby i ser, ktoś inny ciasta. Ludzie nas bardzo wspierają, rozmawiają z nami, a my im chętnie opowiadamy, jak działa cała ochrona zdrowia - mówi.
Zgodę na studia wymusila głodówką. Pracę medyczną zaczęła w haremie sułtana. W Polsce nazywano ją dziwolągiem, choć z czasem przekonała do siebie pacjentów. Życie Anny Tomaszewicz, pierwszej polskiej lekarki, to historia jak z powieści.
Mamy znaczne predyspozycje do posiadania blond włosów, piegów i łysienia typu męskiego, ale rzadko kichamy na słońcu. Tak wskazuje genetyczny portret Polaków, który powstał dzięki projektowi "Nasze Genomy". To nie tylko ciekawostka, ale też sposób na walkę z chorobami.
To nawet fajne: szybko i bez tłoku można załatwić receptę przez telefon. Gdy jednak za teleporady biorą się kardiolodzy i chirurdzy, strach się bać.
Na terenie kampusu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego powstanie Collegium Medicum - nowoczesny budynek dla kształcenia przyszłych lekarzy.
Przedstawiciele zawodów medycznych spotkają się w sobotę, 8 sierpnia pod Ministerstwem Zdrowia. Hasło ich protestu brzmi: Nie związujcie rąk medykom.
Ratusz pochwalił się otwarciem gabinetów ginekologicznych przystosowanych do potrzeb kobiet z niepełnosprawnościami. Lewicowa radna Agata Diduszko-Zyglewska alarmuje, że utrudniony jest w nich dostęp do antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. tabletki "dzień po"
Zamiast karetką przez korki - dronem nad naszymi głowami. Trwają testy, by krew w Warszawie transportować bezzałogowymi statkami powietrznymi.
Tętno, ciśnienie, częstotliwość oddychania czy zawartość w ciele tkanki tłuszczowej zbadamy w punkcie obsługi pasażera na Młocinach. To pilotażowy projekt ZTM.
Kim jest laureatka miejskiego plebiscytu Warszawianka Roku 2019?
Pacjentka w ciąży poprosiła lekarza rodzinnego o skierowanie na badania. Bo za te, które przepisał ginekolog prywatnie, musiałaby zapłacić 300 zł. Od rodzinnego lekarza usłyszała, że skierowania nie dostanie. Chyba, że umówi się na prywatną wizytę w tej samej placówce.
- Moi synowie mieli go w październiku, teraz choruje córka znajomej. Wszyscy byli szczepieni - alarmuje nasz czytelnik. Uważany za chorobę przeszłości krztusiec wciąż jest groźny.
- Przypadkowe kontakty seksualne? Przecież na piątej randce seks już nie jest przypadkowy. Każdy, kto kiedykolwiek współżył bez prezerwatywy, powinien się przebadać - mówi prezeska stowarzyszenia Bądź z Nami, które prowadzi w Warszawie poradnię dla osób zakażonych wirusem HIV.
System, nad którym obecnie pracują, ma pomóc pacjentom po udarze cierpiącym na afazję. Warszawska firma technologiczna Neuro Device Group działa już dziesięć lat i wciąż jest w awangardzie technologii wykorzystywanych w diagnostyce medycznej.
Bielańska parafia św. Zygmunta będzie przeznaczona dla środowisk lekarskich - zdecydowała kuria warszawska. Ma to związek z powstaniem Wydziału Medycznego na pobliskim Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Nowe prawo umożliwi utworzenie studiów medycznych na UKSW.
Miejskie szpitale żądają od studentów medycyny pieniędzy za obowiązkowe praktyki. - Nie oczekuję wynagrodzenia, ale dlaczego mam płacić za to, że pomagam lekarzom? - skarży się studentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Są lekarzami, ratownikami, niektórzy kończą studia medyczne. Dziesięć osób w różnym wieku, z których każda realizuje się zawodowo. Łączy ich jedno: w wolnym czasie i za własne pieniądze plus dary w naturze odciążają miejskie pogotowie. Ambulans z Serca dojeżdża do bezdomnych, którzy nie zawsze mogą liczyć na systemową pomoc.
30-latka wzięła udział w ceremonii kambo, która odbywała się w Grodzisku Mazowieckim. Potem straciła przytomność, a po dwóch dniach zmarła. Sprawę bada prokuratura.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.