We wtorek wieczorem, w przeddzień dziewiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej członkowie klubów "Gazety Polskiej" protestowali przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie. Domagali się prawdy o tragedii w Smoleńsku, zwrotu przez Rosję wraku prezydenckiego tupolewa i ukarania winnych śmierci uczestników tragicznego lotu z 10 kwietnia 2010 r.
- My, Polacy, jesteśmy z wami i zawsze będziemy - deklarowali demonstranci pod ambasadą Federacji Rosyjskiej. Protest był odpowiedzią na zaostrzający się konflikt ukraińsko-rosyjski.
Dzisiaj o godz. 18 przed ambasadą Federacji Rosyjskiej przy ul. Belwederskiej 49 odbędzie się protest przeciw eskalacji napięcia między Rosją a Ukrainą na Morzu Azowskim.
Na prowadzoną od środy rozbiórkę pomnika Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej w parku Skaryszewskim stanowczo zareagowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jego rzeczniczka Maria Zacharowa nazwała demontaż monumentu "przepisywaniem historii na nowo".
- Fajnie by było, gdyby Polacy i Rosjanie mogli przejrzeć się w sobie jak w lustrze. Oba kraje uważam za swoje, ale oba mnie dziś strasznie denerwują - mówi Konstanty Usenko.
Wicepremier Krymu Georgij Muradow znajduje się na czarnej liście UE - jest objęty sankcjami w związku z aneksją przez Rosję należącego do Ukrainy półwyspu. Przyleciał do Warszawy na posiedzenie OBWE
Płomienne przemówienie ministra obrony Antoniego Macierewicza zdominowało główne uroczystości 78. rocznicy napaści ZSRR na Polskę. W niedzielę przed pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie szef MON obciążył Rosję współwiną za Holocaust i zażądał jej ukarania na wzór Niemiec.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.