Do sądu został skierowany akt oskarżenia przeciwko byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa Grzegorzowi P., Waldemarowi O. i Leszkowi N. w sprawie tworzenia fałszywych dowodów przeciwko ks. Jerzemu Popiełuszce - informuje IPN.
Kibol w szaliku Legii na oczach pasażerów bije Niemca w autobusie. Wcześniej nieznany mężczyzna na środku ulicy popycha i wyzywa 14-letnią Turczynkę. Żaden z nich za to nie odpowie. Obydwie sprawy umorzono. Takie decyzje w stołecznej prokuraturze to już standard.
Izabela J. urodziła dziewczynkę w swoim domu w Brwinowie. Po kilku godzinach ją udusiła. Ciało wrzuciła do worka. Spędzi w więzieniu 10 lat.
Prezydenci miast w sobotę podpisali apel m.in. do premiera Mateusza Morawieckiego o kontrolę działań prokuratury i TVP w związku ze śmiercią Pawła Adamowicza.
Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty napaści na policjanta i próby wtargnięcia na teren Pałacu Prezydenckiego.
Wieloletnia prezenterka TVP została pochowana po dwóch miesiącach od śmierci. Prokuratura sprawdza, czy do zgonu przyczyniło się działanie innych osób.
72-latek zadzwonił do centrum ratunkowego i powiedział: "Zginął Adamowicz, a jutro może zginąć Andrzej Duda". Po kilku godzinach policja go zatrzymała. Ale prokurator nie przedstawił mu zarzutów. - Wyraził obawę, a nie groźbę - mówi rzecznik prokuratury.
Śledczy analizują nagranie z monitoringu, na którym widać ostatnie chwile życia Macieja Góraja. Ciało doktoranta SGGW odnaleziono w Porcie Praskim. Prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie.
Jaki wyrok zapadnie w sprawie zabójstwa z 1995 r.? Sędzia Barbara Piwnik dała sobie 13 dni na przemyślenie. - Nic dziwnego. To wyjątkowa sprawa - mówią warszawscy prawnicy.
Śledczy zbadają, czy podczas ubiegłorocznego zgromadzenia złamano prawo. Chodzi m.in. o propagowanie ustroju totalitarnego, kierowanie gróźb, naruszenie nietykalności osobistej i znieważenie symbolu Polski Walczącej.
W Wielkiej Brytanii zaczęło się czterodniowe dochodzenie w sprawie śmierci w Warszawie znanego pasjonata teorii spiskowych. Polska prokuratura twierdzi, że do śmierci przyczyniło się przedawkowanie tureckiego leku uspokajającego.
33-letniemu Markowi S. grozi do ośmiu lat więzienia. Prokuratura oskarżyła go o trzy przestępstwa, w tym o nielegalny eksport amunicji z Polski do USA. Sprawą zajmie się warszawski sąd.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota zawnioskowała do sądu o umorzenie postępowania karnego wobec Janusza P., podejrzanego o zniszczenie mienia Ośrodka Kultury Muzułmańskiej. Biegli stwierdzili niepoczytalność sprawcy. Nie może więc odbywać kary w więzieniu. Można go umieścić jedynie w zakładzie psychiatrycznym.
Jeśli pewnego dnia powstanie Muzeum Absurdów Dobrej Zmiany, sylwetka prokurator Magdaleny Kołodziej musi mieć tam godne miejsce.
"Wjechał bmw w przystanek, mógł zabić kilka osób, a nadal nie ma zarzutów?!", "Trzeba sprawdzić jego nazwisko, coś podejrzanego" - pieklą się internauci. Prokuratura uspokaja: - Zbieramy materiał dowodowy.
Tomaszowi J., który niespełna rok temu brutalnie pobił znanego muzyka Roberta Brylewskiego, grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. W piątek praska prokuratura ma wysłać do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Piotr R. wymyślił plan ucieczki wspólnie z kolegą z celi Rafałem M. Prokuratura uważa, że we wszystko wtajemniczyli również dziewczynę R. i taksówkarza z przeszłością w "gangu ożarowskim". Ten ostatni przez kilka godzin przedstawiał w sądzie swoją wersję wydarzeń.
Już ponad rok prokuratura bada, czy podczas ubiegłorocznego Marszu Niepodległości doszło do propagowania faszyzmu. Śledztwo znów zostało przedłużone. Potrwa co najmniej do 20 lutego.
Morderstwo Zenona S. wyszło na jaw przypadkiem, bo sprawcy się pokłócili. Prokuratura chce, by sąd skazał Bogdana G. na 25 lat więzienia. Żąda też surowej kary dla córki ofiary.
Warszawska prokuratura ma wyniki sekcji zwłok 35-letniego Tomasza M. i jego czteroletniego syna Artura. W opinii biegłego nie ma odpowiedzi, jaka substancja przyczyniła się do ich śmierci. - Zleciliśmy badania toksykologiczne w bardzo szerokim zakresie. Można powiedzieć, że obejmują całą tablicę Mendelejewa - informuje rzecznik prokuratury.
Ojciec miał zarzuty nękania rodziny i uprowadzeń rodzicielskich. Sąd pozwolił mu widywać dzieci w obecności kuratora. W niedzielę w sali zabaw na Bemowie zabił siebie i czteroletniego syna. Kuratorowi powiedział, że idą do łazienki.
W sali zabaw na Bemowie ojciec spotkał się dwojgiem dzieci, które na co dzień były pod opieką matki. Jak informuje polsatnews.pl, mężczyzna podał sobie i synowi substancję chemiczną, po której obaj stracili przytomność. Nie udało się ich uratować.
Miłośnicy zwierząt zbierają się we wtorek po południu przed budynkiem Prokuratury Krajowej. Chcą zaprotestować m.in. przeciwko "działaniom poseł Krystyny Pawłowicz, która chroni interesy pseudohodowców".
Znany ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego został skazany nieprawomocnym wyrokiem na trzy lata więzienia. Prokuratura zarzucała mu m.in. "posiadanie w celu rozpowszechniania" pornografii dziecięcej. Piotr Tymochowicz wyszedł dziś na wolność.
Trzy miesiące temu prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania z zawiadomienia stołecznego ratusza dotyczącego podejrzenia przekroczenia uprawnień przez szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka. Ale przeprowadzenie śledztwa nakazał jej warszawski sąd. W czwartek zostało wszczęte.
Prokuratura oskarżyła 30-letniego Łukasza K. o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Podczas pierwszego przesłuchania mężczyzna do wszystkiego się przyznał, ale później się z tego wycofał. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
Pierwszy duży proces sądowy w sprawie reprywatyzacji rozpocznie się najpewniej na początku przyszłego roku. Sąd Okręgowy w Warszawie rozważa jednak złożenie wniosku do Sądu Najwyższego o zmianę sądu rozpatrującego sprawę. Świadkami w procesie mają być bowiem warszawscy sędziowie.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dyrektora promocji i byłą rzeczniczkę żyrardowskiego ratusza w związku z wyprowadzeniem publicznych pieniędzy. Aresztowanemu wcześniej prezydentowi Żyrardowa także przedstawiono nowe, uzupełnione o ten wątek zarzuty.
Izabela urodziła córkę w domu w Brwinowie, niedaleko Pruszkowa. Po porodzie udusiła dziecko i zaniosła do kontenera z używaną odzieżą. Jej mąż zeznał, że... o ciąży żony nie miał pojęcia.
Sąd nakazał prokuraturze przeprowadzenie śledztwa w sprawie "ustanowienia pl. Piłsudskiego terenem zamkniętym". Śledczy odmówili wszczęcia postępowania w sierpniu, ale zażalenie na tę decyzję złożył stołeczny ratusz. Sąd je uwzględnił.
Wyrok nie dotyczy mechanizmu reprywatyzacji, chodzi m.in. o uszkodzenie tarasu w budynku na Żoliborzu. Ale w tle są sprawy reprywatyzacyjne i spadkobierca dawnego współwłaściciela willi. Skazani zostali Marek M. oraz jego dawny współpracownik Hubert M.
Chodzi o incydenty sprzed miesiąca na Bemowie i z marca na Białołęce. Robert N., warszawski pirat drogowy znany pod pseudonimem "Frog", w obu przypadkach kierował samochodem pomimo czterech zakazów sądowych. 28-latek przyznał się, ale tłumaczył się dość pokrętnie.
Policjanci zatrzymali Rafała M., 48-letniego lekarza, który za pieniądze wystawiał zaświadczenia o niezdolności do pracy.
Warszawski sąd apelacyjny nie miał wątpliwości: to Mariusz B. zabił męża i córkę swojej kochanki, tancerza oraz księdza. 38-letni mężczyzna został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Będzie mógł się starać o przedterminowe zwolnienie najwcześniej w 2051 r.
Ursynowscy społecznicy podejrzewają, że burmistrz i dyrektorka domu kultury zatrudnili internetowych trolli. Zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
"Frog" przyznał się do złamania siedmiu zakazów. Przed sądem toczy się przeciwko niemu postępowanie w sprawie sprowadzenia zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu osiem lat więzienia.
Artur K., skazany za zabójstwo swojej dziewczyny wyszedł na jedną z wielu przepustek. I znów zabił. Partnerkę, którą poznał zza krat, przez internet. Udusił też jej dziecko. Z lektury akt zabójstwa z 2004 roku wyłania się obraz chorobliwie zazdrosnego pakera, w szkole przezywanego "Kluchą".
Przesłuchanie w prokuraturze krajowej trwało ponad dwie i pół godziny. Ewie Gawor, dyrektor biura bezpieczeństwa w ratuszu, przedstawiono zarzut poświadczenia nieprawdy. Chodzi o wydanie zgody na rozegranie meczu otwarcia mistrzostw świata w siatkówce w 2014 r. na Stadionie Narodowym.
Napisać, że to zagadkowa historia, to nic nie napisać. Piotr B. chciał zabić małżonków Drzewińskich, a później dybał na życie ich synów. Potwierdził to sąd. Ale kto zabił - i czy w ogóle zabił?
Szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego ma usłyszeć w czwartek zarzuty - informują dziennikarze "Superwizjera" TVN.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.