Wojewódzki konserwator zabytków wpisał do rejestru 164 historyczne tablice pamięci w Warszawie zaprojektowane krótko po wojnie przez rzeźbiarza Karola Tchorka. Upamiętnienia te były niedawno dewastowane przez prawicowych wandali z warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej".
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście nie dopatrzyła się zniszczenia ani uszkodzenia tablic w miejscach walk i martyrologii z czasów II wojny światowej, które chałupniczo "poprawili" członkowie Klubu "Gazety Polskiej".
Polska policja w czasach PiS w soczewce: jeżeli jesteś blisko partii, możesz wszystko. Na oczach kamer popełnisz przestępstwo, huczą o tym media, ale policja udaje, że tego nie widzi, i sprawę umarza.
Policja umorzyła śledztwo w sprawie dewastacji pamiątkowych tablic zawieszonych w miejscach martyrologii Polaków w czasie II wojny światowej. Choć do wandalizmu przyznali się sympatycy "Gazety Polskiej", policjanci ich... nie znaleźli. Poseł opozycji zapowiada, że tak tej sprawy nie zostawi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.