- Chodzi nam nie tylko o hodowanie warzyw i owoców, ale także o budowanie więzi społecznych - mówi Joanna Erbel, która z grupą ponad 20 osób uruchamia pierwszą w Warszawie społecznościową farmę miejską.
- Uważam, że przyszłość narodzi się w małych miastach - mówi "Stołecznej" Joanna Erbel w rozmowie wokół jej drugiej książki, "Wychylone w przyszłość. Jak zmienić świat na lepsze", która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Wysoki Zamek. Przyznaje przy tym, że w przyszłość "wychylony" jest także Górny Mokotów, na którym mieszka. Dlaczego?
To wcale nieodległa przyszłość, że aby kupić w Warszawie mieszkanie, trzeba będzie się zadłużyć na 900 tys. zł. Klasy średniej nie będzie na to stać. Co wtedy?
Ze stołecznego ratusza odeszła Joanna Erbel, była aktywistka, koordynatorka strategii mieszkaniowej miasta. Erbel skupi się na pracy dla rządowej spółki nadzorującej program "Mieszkanie Plus".
W ramach polityki mieszkaniowej warszawski Ratusz obiecuje budowę 15 tysięcy mieszkań do 2030 roku. W tej chwili w Warszawie jest prawie 85 tysięcy mieszkań komunalnych. Ile będą kosztować nowe mieszkania? Dla kogo są przeznaczone? Co będzie wyróżniało program od poprzednich? Obejrzyj kolejny odcinek programu Stacja Warszawa.
- W polityce mieszkaniowej ratusz od dwóch lat w zasadzie realizuje mój program wyborczy z 2014 r. - mówi Joanna Erbel. Jest jednym z wielu miejskich aktywistów, których zatrudnił ratusz.
Wyniki wyborów parlamentarnych w Warszawie PKW ogłosiła dopiero we wtorek rano. W stolicy i komisjach zagranicznych oddano 1095215 ważnych głosów, z czego blisko 30 proc. na kandydatów z listy PiS.
Platforma chce obronić pozycję w stolicy - swoim bastionie. PiS ma ambicję, by z PO co najmniej zremisować. Listy ułożyło pod swój żelazny elektorat. Lewica chce odzyskać zaufanie utracone w poprzednich latach dzięki progresywnym kandydatom.
Lewica próbuje odzyskać sympatię w stolicy. Listy w wyborach do Sejmu konstruowano pod hasłem: ?Wszystkie ręce na pokład?.
Na jedynkach: Ewa Kopacz, Jarosław Kaczyński i Barbara Nowacka. Partie domykają listy do Sejmu.
O coś im chodzi. Są uparte. Wyraziste. Mają pasję i dążą do zmian. Obchodzi je miasto i to, jak się w nim żyje. Niektóre miłość do Warszawy wyśpiewują albo piszą o niej książki. Ale nie jest to miłość ślepa. Bo zawsze można urządzić lepsze miasto.
Masz pomysł na zmianę w mieście, ale brakuje ci pieniędzy na jego realizację? Zgłoś się z inicjatywą lokalną do urzędu. Tak powstaje np. ogród społeczny przy praskim przedszkolu.
Nie ma chyba określeń robiących w ostatnich wyborach szybszą karierę niż "ruchy miejskie" czy "miejski aktywizm". Problem w tym, że wciąż nie bardzo wiadomo, czym ruch miejski jest, a czym nie jest. W identyfikacji pomóc może "9 Tez Miejskich".
Końcówka kampanii wyborczej i propozycje płynące ze strony dwojga kandydatów na prezydenta sprawiły, że ruchy miejskie ogłosiły rozszerzony pakiet postulatów.
Trzy dni przed wyborami Hanna Gronkiewicz-Waltz zaprasza aktywistów miejskich na spotkanie. Ale frekwencja zapowiada się mała. - Nie będziemy robić pani prezydent kampanii - słyszymy.
"Lokalna celebrytka", "bezskuteczna kandydatka na radną, która uderzyła wyżej i została bezskuteczną kandydatka na prezydentkę" - punktują jej przeciwnicy. "Postać emblematyczna obecnych wyborów", "aktywistka miejska znana w całej Polsce" - odpowiadają zwolennicy. Na stronie polskiej Wikipedii trwa dyskusja nad biogramem Joanny Erbel.
Druga tura w Warszawie to nie jest efekt mobilizacji wyborców przeciwnych pani prezydent, tylko braku mobilizacji jej wyborców.
Z pierwszych wyników wynika, że będzie druga tura. Hannę Gronkiewicz-Waltz poparło 48,8 proc. głosujących.
- Nigdy nie zagłosuję też na kogoś, kto się wymiguje od odpowiedzi, czy popiera uchwalenie ustawy o związkach partnerskich, i przekonuje mnie, że samorząd nie jest od wojen światopoglądowych - pisze w komentarzu Wojciech Karpieszuk.
Coraz bardziej wydaje się, że wybory prezydenta Warszawy rozstrzygną się dopiero w drugiej turze. Jak wynika z sondażu dla ?Gazety Wyborczej", spotkają się w niej Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) i Jacek Sasin (PiS). Czy kandydat PiS ma w takim starciu jakieś szanse?
Joanna Erbel, kandydatka Zielonych na prezydentkę Warszawy, wypowiedziała się na łamach "Repliki" - wydawanego od 2005 roku dwumiesięcznika zajmującego się sprawami osób LGBT - na temat swojej seksualności.
Samodzielna większość PO w Radzie Warszawy - taki wynik wyborów wyłania się z sondażu zamówionego przez "Gazetę Wyborczą". Dlaczego Platformie nie zaszkodziło ani referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy, ani ataki aktywistów miejskich?
Co już zrobili w mieście? Jakie mają plany? Czym zasłynęli? Przedstawiamy kandydatki i kandydatów na prezydenta Warszawy, którego wybierzemy 16 listopada.
Mieszkańcy Radiowa przyszli pod urząd miasta z transparentami, gwizdkami i syreną. Przed budynkiem wysypali kilka torebek śmieci. - Góra śmieci truje nasze dzieci! - skandowali i wzywali prezydent miasta do konfrontacji.
Każdy planuje domknięcie obwodnicy, ale w różnym tempie. Jedni chcą metra na Gocław, inni - tramwajów. Jest też festiwal obietnic biletowych: obniżek czy darmowej komunikacji dla wszystkich.
- Jestem bardzo blisko problemów warszawiaków i warszawianek - przekonywała dziś w radiu TOK FM Joanna Erbel, kandydatka Zielonych na prezydenta miasta. - Od lat spędzam czas na eksmisjach, w zeszłym roku prowadziłam kampanię ?Stop podwyżkom cen biletów ZTM?, podczas której rozmawialiśmy pewnie ze stoma tysiącami osób.
Niecały miesiąc do wyborów, kampania powoli nabiera wyrazu.
- Mimo kombinowania z autoryzacją cieszę się, że ten wywiad się jednak ukazał, opisuje bowiem nowy konflikt polityczny, z jakim mamy do czynienia od niedawna nie tylko w Warszawie, ale i w innych wielkich miastach - pisze o rozmowie Katarzyny Kęsickiej z Joanną Erbel w swoim cotygodniowym felietonie Roman Pawłowski, krytyk teatralny, dramaturg.
Joanna Erbel zapowiedziała w radiowej ?Jedynce?, że jeśli wygra wybory, zwęzi szerokość pasa w Warszawie do 2,5 metra. W ten sposób całkowicie zniszczyłaby istniejący system komunikacji publicznej.
Joanna Erbel, kandydatka na prezydenta Warszawy, stwierdziła, że nie powinno być ścieżek rowerowych na chodnikach, zwłaszcza przy ruchliwych ulicach. Powinny je zastąpić pasy rowerowe na jezdniach.
W słynnym już wywiadzie z Joanną Erbel mowa jest o "nowym wykluczonym, o którego Erbel się w ogóle nie troszczy" - czterdziestoparoletnim rodzicu z kredytami. Z grubsza pasuję do tego opisu. Dlaczego więc zamierzam głosować na kandydatkę Zielonych?
Joanna Erbel, kandydatka partii Zieloni na prezydentkę Warszawy, ogłosiła w czwartek poprawioną wersję programu wyborczego. - Nasze plany są odważne i nowatorskie, ale też odpowiedzialne - podkreślali przedstawiciele Zielonych. - To, że kontrkandydaci włączyli nasze postulaty do swoich programów, pokazuje, że już teraz zmieniamy miasto.
- Hanna Gronkiewicz-Waltz jest słońcem, w którego promieniach inni mają się ogrzewać - mówi Joanna Erbel. - Nie zgadzamy się z tym. My nie wymyślamy obietnic wyborczych, stworzyliśmy konkretne projekty.
Partia Zieloni przedstawiła jedynki ze swoich list do rady miasta. Kandydują aktywiści miejscy, ekolodzy, działacze lokatorscy.
- Drzewa zamiast w donicach powinny rosnąć w ziemi - przekonywał Marek Matczak, szef Partii Zieloni w Warszawie i kandydat na radnego stolicy. - Chcemy, żeby mogły się zakorzenić - mówiła Joanna Erbel, która z ramienia Zielonych będzie walczyć o prezydenturę w stolicy.
Partia Zielonych, oburzona wyglądem nowej Świętokrzyskiej i brakiem naturalnej zieleni, w niedzielę organizuje happening pod hasłem "Przynieś donicę na Świętokrzyską! Wszyscy tworzymy Warszawę!". Ratusz zaprzecza, jakoby Hanna Gronkiewicz-Waltz "betonowała stolicę".
- Miasto sprawiedliwe i przyjazne ma jednak wektor polityczny. Lewicowy, zielony. Dlatego zajmujemy się jakością usług publicznych, komercjalizacją stołówek czy cenami biletów. Ale jeśli pojawiają się takie tematy jak: sprawa Chazana, dyskryminacja, Parada Równości, mniejszości etniczne, to też nie sposób ich pominąć - mówi Joanna Erbel, walcząca o prezydenturę Warszawy
- W Polsce auto to nadal symbol prestiżu, wolności i pozycji społecznej. Jednocześnie jednak każdy samochód jest dymiącym źródłem potencjalnie śmiercionośnych trucizn, które wchłaniamy z każdym oddechem - mówiła we wtorek Joanna Erbel, kandydatka partii Zieloni na prezydenta Warszawy. Wystąpienie odbyło się z okazji rozpoczynającego się właśnie Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu.
Aktywiści miejscy idą po władzę, by - jak mówią - odpolityczniać samorząd, chociaż sami właśnie stają się politykami. Ale to szczegół. Problem w tym, że się podzielili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.