Gdy minister rządu z trybuny sejmowej twierdzi, że w wyniku zaniedbań urzędników skarb państwa poniósł 80 mln zł strat, a prokuratura przez trzy lata nie potrafi nawet zdecydować, czy komuś postawić zarzuty, to coś chyba jest nie tak albo z prokuraturą, albo z oskarżeniami ministra.
Szpital w Otwocku zwolnił lekarza, który miał zignorować przypadek 27-letniej Sylwii Król. Lekarz podejrzewał, że kobieta jest pod wpływem narkotyków, a miała rozległy udar, po którym jest teraz w śpiączce. Sprawę bada prokuratura.
W jednym z warszawskich szpitali zmarł mężczyzna, który podpalił się przy Al. Ujazdowskich. Prokuratura, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, zleciła sekcję zwłok - informuje radio RMF.
Śledztwo w sprawie propagowania faszyzmu na Marszu Niepodległości w 2017 r. trwa od półtora roku. Nagrania, na których uczestnicy skandują nawołujące do nienawiści hasła, pokazywały media na całym świecie. Mimo to nikomu wciąż nie przedstawiono zarzutów.
Biegli stwierdzili u niego chorobę dwubiegunową. Prokuratura złożyła wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie sprawcy w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
58-letni Tadeusz K., pracownik techniczny Tramwajów Warszawskich, który śmiertelnie potrącił mężczyznę na Pradze, został skazany na pięć lat i 10 miesięcy więzienia. Sąd orzekł wobec niego także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
29-letni Jakub K. zakatował Agnieszkę drewnianą pałką, ciało ukrył w garażu pod Warszawą. W więzieniu spędzi 25 lat. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, który zapadł przed rokiem.
Policja zabezpieczyła "produkty lecznicze", które znajdowały się w magazynie firmy powiązanej z Jerzym Z., znachorem, który przekonywał, że raka da się wyleczyć witaminą C. To kolejny etap śledztwa, w którym para-medykowi przedstawiono już zarzuty
Ponieważ opinia biegłego po śmierci 55-letniej pacjentki Szpitala MSWiA przy Wołoskiej miałaby kosztować ponad 20 tys. zł, prokuratura zawiesiła śledztwo w sprawie błędu lekarskiego. Stoi w miejscu od prawie półtora roku.
Cezary P., ochrzczony przez media "dilerem gwiazd", spędzi w więzieniu sześć lat. Praski sąd skazał dziś również jego żonę.
Lekarze ze szpitala przy ul. Lindleya zezwolili na przesłuchanie Jana B. Prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa 65-letniego Marka, którego zaatakował w czwartek na plebanii na Muranowie. Po południu B. został aresztowany.
Warszawski sąd skazał trzech mężczyzn, którzy w grudniu 2015 r. napadli na schorowanego 40-latka w Nowym Dworze Mazowieckim. Zostali skazani za zabójstwo, a nie za rozbój, jak w przypadku poprzedniego procesu.
Po śmierci Igora Stachowiaka zgłoszeń w sprawie nadużycia siły przez funkcjonariuszy jest coraz więcej. Ludzie ośmielili się o tym mówić - mówi Piotr Kubaszewski, ekspert helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Ksiądz: - Wszyscy go znamy, bo wygląda nietypowo. Wielki i wytatuowany. Czasem do kościoła przychodził w krótkich spodenkach i koszulce. Nawet w zimie.
Warszawski sąd przesłuchuje policjantów, którzy wynosili uczestników kontrmiesięcznicy smoleńskiej w czerwcu 2017 r. Władysław Frasyniuk mierzy się z prokuratorskim zarzutem naruszenia nietykalności funkcjonariuszy policji.
Wolska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 65-letniego mężczyzny i napaści na księdza na plebanii kościoła na Muranowie. Napastnika nie przesłuchano, jest nieprzytomny.
Napastnik i ofiara znali się. Kiedyś pracowali razem w sklepie z warzywami, przed którym doszło do śmiertelnego zdarzenia.
Dwie osoby zginęły wypadku, który zdarzył się w wtorek wieczorem w Zaborówku pod Warszawą. Kierujący autem uderzył w drzewo. - Minęły dwa dni, a w tym miejscu wciąż leżą czaszka i mózg - alarmuje nasz czytelnik.
Rozpoczął się proces w sprawie śmiertelnego pobicia Roberta Brylewskiego, legendy polskiego punk rocka. Oskarżony Tomasz J. opowiedział o tym, co robił tego feralnego wieczoru.
Ligii K. prokurator zarzuca przywłaszczenie 250 tys. zł na szkodę fundacji szkoły społecznej w warszawskiej Wesołej. Była założycielką i prezeską tej organizacji. - To atak na mnie - mówiła podczas rozpoczętego w poniedziałek procesu.
Na polecenie prokuratury CBA zatrzymało dyrektora szkoły i jego sekretarkę. Pawłowi S. przedstawiono zarzut przyjęcia 17 tys. zł łapówki od firmy budowlanej za zlecenie prac w placówce. Sekretarka miała przekazać pieniądze.
Mężczyźnie, który w poniedziałek zaatakował byłego prezydenta Siedlec Wojciecha Kudelskiego, postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Nie był wcześniej karany, ale wiadomo, że leczył się psychiatrycznie. Grozi mu 25 lat więzienia.
16 kwietnia praski sąd ogłosi wyrok w procesie Cezarego P., ochrzczonego przez media "dilerem gwiazd". Prokurator chce skazania go na osiem lat więzienia, obrońca - uniewinnienia.
We wtorek w południe prokurator przesłucha ranionego nożem Wojciecha Kudelskiego, byłego prezydenta Siedlec. Jego stan pozwala na złożenie zeznań. Potem do prokuratury zostanie przewieziony podejrzany.
Warszawska prokuratura bada okoliczności wypadku na Mokotowie, w którym zginęło trzech młodych mężczyzn. Dwóch z nich przed rokiem napadło na właściciela klubu muzycznego na Twardej w Warszawie - informują śledczy.
13 kg gotowej do sprzedaży marihuany i ponad tysiąc doniczek z sadzonkami konopi odkryli policjanci na posesji w podwarszawskich Jankach. Plantację prowadzili młodzi Chińczycy.
Po naszym artykule o umorzeniu postępowania w sprawie pobitego przez policję Pawła Stefaniaka sprawą zainteresowała się Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Sześć miesięcy bezwzględnego więzienia - na taką karę zgodził się Dominik Z., który pobił mieszkańca Gocławia, a wcześniej wyzywał go od "pedałów". Napastnik jest jednak na wolności, a prokuratura zaproponowała poszkodowanemu całodobową ochronę policji.
Po zatrzymaniu przez policję miał złamany obojczyk i siniaki wokół krocza. Zeznał, że gdy był skuty, policjant bił go pałką po jądrach. Prokuratura umorzyła postępowanie. "Pokrzywdzony mógł upaść" - uzasadnia pani prokurator.
Przed warszawskim sądem rozpoczął się proces w sprawie spektakularnego skoku na jubilera w Arkadii. Z salonu W. Kruk zginęły kosztowności o wartości ponad 700 tys. zł. Yevhenij K. przyznał się do zarzutów i opowiedział o akcji.
Kiedy matki nie było, kazał ze sobą spać. Nie zgodziłam się. Rzucił mnie na fotel i zaczął dusić. Był nie do ruszenia. Dobry policjant, dzielnicowy na Pradze.
Adwokatka, która przed Sądem Najwyższym wygrała proces o prawa karpi, teraz reprezentuje postrzelonego gawrona. Złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie usiłowania zabicia ptaka. Mężczyzna, który do niego strzelał, miał legitymację Polskiego Związku Łowieckiego.
Zarzut usiłowania zabójstwa przedstawiła wolska prokuratura 32-letniemu Adamowi M. Mężczyzna został aresztowany. Zostanie przebadany przez psychiatrę.
Rafał B., jeden z najbrutalniejszych warszawskich przestępców, spędzi w więzieniu 25 lat. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał karę łączną orzeczoną przez sąd pierwszej instancji. Na kilka dni przed ogłoszeniem wyroku prokuratura cofnęła apelację, którą wniosła na korzyść gangstera.
Dwie prokuratury wszczęły śledztwa w sprawie modernizacji linii PKP między Warszawą a Białymstokiem. PiS-owski burmistrz Łochowa zgodził się na budowę wiaduktu nad torami, choć jego najbliżsi sąsiedzi wolą obiecany tunel.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa musi jeszcze raz zbadać zarzuty wobec Jerzego Urbana - uznał we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie, uchylając wyrok (miał zapłacić 120 tys. zł grzywny) i kierując sprawę do ponownego rozpoznania. Prokuratura oskarżyła Urbana o obrazę uczuć religijnych.
39-letni mężczyzna miał nagrywać dzieci na basenie miejskim na Żoliborzu. Został zatrzymany przez jego użytkowników i oddany w ręce policji.
Przez ponad sześć lat sprzedawał kokainę celebrytom. Za działkę "najlepszego towaru w Polsce" trzeba było zapłacić 500 zł. Zakończył się trwający od ponad roku proces Cezarego P., okrzykniętego przez media "dilerem gwiazd". Prokuratura domaga się skazania go na osiem lat więzienia.
Spowodowanie wypadku i sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym - takie zarzuty warszawska prokuratura przedstawiła 50-letniemu Arturowi G., kierowcy bmw, który staranował przystanek pod pl. Zamkowym.
Jak podają dziennikarze RMF FM, 28-letni Przemysław M., zatrzymany za wysyłanie listów z pogróżkami do polityków, chciał wedrzeć się do Sejmu z atrapą broni maszynowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.