Zaczyna się pilotażowy program ochrony wolskich podwórek przed kierowcami, którzy zostawiają na nich samochody, by ominąć parkomaty. Dzielnica rozdaje mieszkańcom identyfikatory.
Objazdy na Bródnie z powodu budowy metra przełożono z połowy lutego na początek marca. Powodem są warunki zimowe, które nie sprzyjają wprowadzaniu nowej organizacji ruchu i skargi mieszkańców na znikające miejsca parkingowe
Po blisko pół roku Zarząd Dróg Miejskich unieważnił przetarg na elektroniczne kontrole strefy płatnego parkowania. Miało to ukrócić plagę omijania parkomatów.
Pracownicy biur od stycznia nie będą już zabierać miejsc parkingowych mieszkańcom Ochoty. Ogólnodostępny ma być też parking przy Andersa.
Garaż przy stacji metra Plac Wilsona powoli staje się miejską legendą. Na pytanie radnego o termin jego otwarcia nowy wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński zastrzega, że inwestycja wcale nie jest pewna
Mieszkańcy Sadyby skarżą się, że rodzice dowożący dzieci do obcojęzycznych szkół u zbiegu ul. Konstancińskiej i Limanowskiego paraliżują samochodami całe osiedle. Straż miejska reaguje regularnie, ale często za późno.
Małgosi radzili, by kupiła petardy i straszyła nimi dziki. Jakuba odwiedzili aż we czterech, bo dymiło z komina. W marcu w Otwocku zlikwidowano straż miejską. Czy brakuje jej mieszkańcom i jak się tam teraz żyje?
Holowanie, odbiór, opłata - taką kolejność w przypadku odholowania źle zaparkowanego auta widzi rzecznik praw obywatelskich. W środę jego opinię podzielił Trybunał Konstytucyjny. Co na to miejscy drogowcy?
Miasto Jest Nasze chciałoby zmienić zasady parkowania w całym kraju. - Chodnik służy do chodzenia, a nie do parkowania - mówią aktywiści, którzy w czasie niedawnej kampanii wyborczej przeprowadzili nawet akcję dekomunizacji chodników.
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Hożej płacą za parkowanie na własnym podwórku. Kiedy za szybą nie ma identyfikatora, zarządca nakleja na szybę kartkę, którą trudno usunąć. Podwórko jest własnością miasta, więc lokatorzy poprosili urzędników o pomoc.
Rządzący stolicą od lat nie zrobili niczego, żeby uporządkować parkowanie. Zawsze były jakieś wymówki, by nie budować garaży podziemnych czy nie zmieniać zasad wydawania abonamentów mieszkańcom. Teraz nawet oni mają dość bałaganu, bo nie są w stanie znaleźć wolnego miejsca w pobliżu własnego domu - pisze Jarosław Osowski.
Opowiem państwu historię może nie największej wagi, ale skupiającą jak w soczewce absurdy naszego miasta i urzędniczą niegospodarność (w sensie finansowym i w sensie bardziej przenośnym - urzędnicy nie rozumieją, że są gospodarzami naszych dzielnic, miasta i powinni o nie po gospodarsku dbać).
Co roku powtarza się pierwszolistopadowy samochodowy armagedon wkoło cmentarzy. Co roku powtarzany jest najazd Hunów rozjeżdżających wszystkie dostępne trawniki, dla których najważniejsze jest tylko zaparkowanie jak najbliżej bramy cmentarza - pisze nasz czytelnik i dołącza zdjęcia.
1 listopada wiele ulic wokół cmentarzy zostanie zamkniętych. We Wszystkich Świętych ZTM wprowadzi objazdy dla autobusów.
Pytam kierowcę lexusa, dlaczego tu zaparkował. - Spier...! - słyszę. - Pan nie wyraził skruchy, mandat się należy.
Ośmiokondygnacyjny parking na półtora tysiąca aut chce zbudować kandydat PiS na prezydenta Warszawy na terenie zajezdni autobusowej przy ul. Woronicza. Ale czy ułatwienie dojazdu samochodami na obrzeża Służewca może zmniejszyć korki na Służewcu?
- Piękny park Skaryszewski od wielu miesięcy jest dewastowany przez osoby dojeżdżające do KS "Drukarz" od strony ul. Międzynarodowej. Auta jeżdżą po parku, kierowcy ignorują znaki zakazu wjazdu, zakazu parkowania i postoju - alarmuje nasz czytelnik z Pragi-Południe Jakub Cichodz.
Słupki przed wiatą autobusową to absurd? Jak znikną, to zaraz tam będą parkować kierowcy. Tak wygląda rzeczywistość bez słupków - tak miejscy drogowcy odpowiadają na list naszego czytelnika, który narzeka: "Komu przeszkadzał brak słupków?".
Na Targówku rodzice odprowadzający dzieci do przedszkola nie mogą się doprosić uspokojenia ruchu na osiedlowych uliczkach. Urzędnicy bagatelizują problem, bo musieliby zlikwidować kilka miejsc parkingowych.
ZTM ogłosił wyniki konsultacji w sprawie budowy garażu po boiskiem szkolnym przy ul. Spiskiej na Ochocie: sprzeciw mieszkańców był "niemalże całkowity", dlatego urzędnicy rekomendują odstąpienie od kontynuowania przygotowań. Nie będzie też parkingu osiedlowego na Służewcu
Trzy oferty wpłynęły w przetargu na tzw. e-kontrole w strefie płatnego parkowania. Firma, która wygra, ma wyposażyć elektryczne samochody w kamery skanujące tablice rejestracyjne zaparkowanych aut. Ma to aż pięciokrotnie przyspieszyć kontrole i utrudnić parkowanie "na gapę".
Po sieci od rana krąży zdjęcie: Janusz Korwin-Mikke stoi w towarzystwie strażników miejskich przy samochodzie z zablokowanym kołem. Czy to on zaparkował nielegalnie na środku placu Narutowicza?
W sobotę przed Sejmem członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze dokonali symbolicznej dekomunizacji warszawskich chodników. Poprzez zepchnięcie z chodnika muzealnego radiowozu milicji wyrazili swój sprzeciw wobec obecnych przepisów parkingowych, pozwalających na bezkarne parkowanie samochodów na chodnikach.
Kiedy kontrolerka strefy płatnego parkowania wypisywała wezwanie do zapłaty za brak biletu, nagle podszedł do niej kierowca. Uderzył ją z otwartej dłoni w plecy, zwyzywał i odjechał. Poszukuje go policja.
Rozbuchane wizje budowy nowych linii metra w Warszawie przykryły inną bardzo ważną obietnicę wyborczą jednego z kandydatów: likwidację słupków. To błąd. W Warszawie potrzebujemy nie mniej, ale więcej fizycznych barier broniących pieszych przed kierowcami
Rafał Trzaskowski przedstawił dziś plan zwiększenia liczby miejsc parkingowych, głównie na obrzeżach Warszawy i w metropolii. Chce też rozbudować niektóre istniejące garaże przesiadkowe P+R.
Władze Ursynowa zaczęły stawiać separatory uniemożliwiające parkowanie aut częściowo na chodniku. Podzieliło to jednak mieszkańców dzielnicy.
"Wtłaczanie prywatnych samochodów osobowych do centrum nie ma sensu" - uważa nasz czytelnik.
Program drogowy, który przedstawił wczoraj Rafał Trzaskowski, kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy, może budzić rozczarowanie. I to podwójne, bo nie dość, że plany ma skromne, to są to głównie inwestycje, których nie zrealizowała Hanna Gronkiewicz-Waltz mimo obietnic składanych w ciągu 12 lat.
Ile powinno kosztować parkowanie w centrum Warszawy? Drożej ma być na ulicach czy w garażach podziemnych? Ratusz od lat zapowiada ich budowę, warto więc ustalić odpowiedź na to pytanie.
W czerwcu straż miejska założyła na źle zaparkowane auta prawie tysiąc blokad mniej niż w marcu. Czy ratusz nie chce drażnić kierowców przed wyborami?
Godzina parkowania w ścisłym centrum Warszawy będzie mogła kosztować nawet 10 zł. Sejm przyjął dziś przepisy, które pozwolą samorządom największych miast wyznaczanie strefy śródmiejskiej z takimi stawkami.
Ceny parkowania w Warszawie mogą przyprawić o zawrót głowy, ale nie te na ulicach. Rynkowa wartość jednego miejsca przy krawężniku wynosi ledwie 3,2 tys. zł rocznie, w, garażu pod biurowcem zapłacimy 80-150 euro, na osiedlach przeciętnie 20-30 tys. zł, a w luksusowym apartamentowcu nawet 160 tys. zł!
Połączenie drogowe na Służewcu między ulicami Suwak i Cybernetyki zostanie otwarte dziś (2 lipca) po południu, ale skrót jest wyposażony w szlabany. Karty magnetyczne do ich podnoszenia dostaną pracownicy wybranych biurowców i mieszkańcy, którzy zgłoszą się do inwestora.
Straż miejska chwali się statystykami, ale mieszkańcy wciąż narzekają. Bo problem nielegalnie parkujących aut na ul. Chmielnej trwa. - To ma być deptak? - dziwią się.
Dodatkowe 249 miejsc, w tym pięć dla osób niepełnosprawnych, czeka od poniedziałku na kierowców w węźle przesiadkowym Metro Młociny.
Kierowcy parkujący jak chcą i bezradna straż miejska oraz atakujące ludzi wrony to tematy, o których w listach do redakcji piszą nasi czytelnicy.
Na Rakowcu trwa polowanie na autorów projektu budżetu partycypacyjnego, który dopuścił dwukierunkowy ruch rowerowy i w efekcie ograniczył liczbę miejsc do parkowania. - Tam nigdy nie było legalnych miejsc parkingowych - prostują drogowcy.
"Chodźcie z nami ulicami!", "Wszyscy równi, każdy pieszy!", "Zebry nie gryzą!", "Chcemy przejść!" - skandowali uczestnicy Pieszej Masy Krytycznej, która w upalne sobotnie południe wyruszyła z ronda de Gaulle'a, by po godzinie dotrzeć na plac Konstytucji. Po drodze pokazywali przykłady dyskryminacji pieszych w mieście.
- Możemy stawać na głowie i wydawać miliony na poprawę bezpieczeństwa ruchu, ale po Warszawie rozeszła się fama, że policja prowadzi strajk włoski i właściwie przestała wypisywać mandaty - mówią miejscy urzędnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.