W Warszawie jest ponad 6 mln kw. powierzchni biurowej. Najemcy biur zmieniają się co kilka lat, a wraz z nimi całe wnętrze. Na Muranowie powstało jednak pierwsze w Polsce biuro urządzone całkowicie z przedmiotów z drugiej ręki.
Internetowe dyskusje o marnotrawstwie to zmarnowany czas. Na dodatek są szkodliwe, bo choć internauci piszą o zero waste, załączają zdjęcia i filmy, to tak naprawdę nie wiedzą, o co chodzi w tej idei.
Na Pradze-Południe powstała Dzielnia Saska Kępa. Mieszkańcy mogą tam zostawiać używane rzeczy w dobrym stanie oraz nadającą się do spożycia żywność. Wkrótce ma powstać w Warszawie cała sieć podobnych miejsc.
Żywności przekazanej przez mieszkańców Wilanowa do pierwszej w okolicy jadłodzielni było chwilami tak dużo, że trzeba ją było wywozić do innych punktów na terenie Warszawy - opowiada właściciel niewielkiej restauracji w Miasteczku Wilanów, który wraz z żoną udostępnił lodówkę na produkty dla potrzebujących.
- To pierwszy w Warszawie second hand w galerii handlowej - cieszy się właścicielka sklepu. Każdy może tu przynieść ubrania na sprzedaż, z której dochód zasila wybraną organizację charytatywną. Mamy tu zostawiać i kupować tylko rzeczy nabyte w Polsce.
Na Ursynowie działa sklep Stare na Nowo, który umożliwia pozbycie się zbędnych "staroci", ale nie za bezcen. Wystarczy wynająć regał i wystawić na sprzedaż swoje przedmioty.
To kolejny punkt na mapie Warszawy, który ma skupiać osoby kierujące się zasadami proekologicznymi. Współdzielnik, bo tak nazywa się nowe miejsce w centrum handlowym Wola Park, otworzy się 6 listopada.
Na cmentarzu Północnym na Bielanach stoją cztery metalowe regały z półkami, na których można zostawić zużyty znicz lub zabrać pusty i uzupełnić własnym wkładem. Chodzi nie tylko o pomoc potrzebującym, ale także o ochronę środowiska.
Zniczodzielnie przy wejściach na Cmentarz Północny w Warszawie to jeden z elementów projektu "Zerowaste dla Bielan" i sposób na zmniejszenie ilości odpadów.
W peerelowskich mieszkaniach nie było wodomierzy. Mało kto interesował się oszczędzaniem wody, bo płaciło się za nią niewiele, więc lała się strumieniami.
Ta wiadomość gruchnęła znienacka - Warszawa znalazła się w globalnym zestawieniu miast najbardziej przyjaznych weganom obok takich potęg jak Berlin czy Los Angeles. Od tego czasu otworzyły się kolejne wegerestauracje, a stolica aktywnie pracuje na swoje miano.
Naprawdę można mniej kupować. I warto sobie tę prawdę przypomnieć podczas zakupowej fali przed Bożym Narodzeniem. To najlepszy sposób na zaoszczędzenie pieniędzy, ale też zadbanie o swój własny ślad węglowy.
W czwartek 28 listopada odbędzie się pierwszy warszawski Foodhaton - wydarzenie, podczas którego innowatorzy ze start-upów, studenci i eksperci będą dyskutować o sposobach walki z marnowaniem żywności. Zostaną też rozdane nagrody za innowacyjne rozwiązania w sektorze spożywczym.
W piątek w Galerii Mokotów rozpocznie się festiwal kulinarny. Wśród atrakcji są wspólne gotowanie, prezentacja najnowszych trendów w kuchni oraz szkolenie ze sposobów ograniczania odpadów.
Zamiast jednorazowych foliówek - lniane woreczki, słoiki i puszki. Coraz częściej chcemy kupować produkty na wagę do własnych opakowań, by w ten sposób ograniczać ilość śmieci. Ale czy możemy to zrobić także w dużych sieciowych sklepach?
Pełnowartościowe jedzenie, które restauracja wyrzuci na śmietnik, można kupić. Tanio, nawet z 70-proc. upustem. Już 10 tys. mieszkańców Warszawy tak się stołuje.
Jej koszulki nosili Justin Bieber, Rihanna i Miley Cyrus. Dwa lata temu Areta Szpura rzuciła swój biznes, by walczyć z plastikiem i promować ideę ograniczania odpadów. Akcją "Tu pijesz bez słomki" starała się postawić na nogi cały kraj. - Słomki to tylko symbol. Niepotrzebnych rzeczy jest o wiele więcej - mówi i zachęca do umiaru. We wszystkim, także w tym, co eko.
Do piekarni i supermarketu chodzą z własnymi torbami i pudełkami. Nie kupują worków na śmieci, do prania używają orzechów, przesyłki na poczcie pakują w gazety. Zakupy robią na targu lub w sklepach, w których mogą odważyć dokładną ilość produktu i nie płacić za opakowanie. Ludzie zero waste.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.