- Będzie szturm wędkarzy na Warszawę i wyniszczą tu rybę - alarmują przeciwnicy nowych przepisów wprowadzanych przez Polski Związek Wędkarski. Będą też konflikty między samymi wędkarzami.
Podgrzewa Wisłę do tak wysokiej temperatury, a przy okazji zasysa do systemu chłodzenia tak dużo wody, że w rzece giną miliony ryb rocznie. Naukowcy opublikowali właśnie w prestiżowym czasopiśmie wyniki swoich badań.
Pod koniec lipca, gdy zaczęła się katastrofa ekologiczna w Odrze, ryby padały też w Wiśle w Warszawie. Właśnie poznaliśmy skalę śnięcia, ale wciąż nie znamy przyczyny. I zapewne już nie poznamy.
Zastanawiałem się, co może być obecnie ważniejsze w Polsce niż katastrofa ekologiczna w Odrze. Po odpowiedź sięgnąłem do środowego głównego wydania "Wiadomości" TVP. I się nie zawiodłem.
- Chciałbym, aby martwa ryba stała się symbolem upadku tej władzy - mówi Bartek Kiełbowicz, artysta, który wymyślił akcję rysowania ryb w formie sprzeciwu wobec katastrofy ekologicznej na Odrze. Zaprojektował szablony, z których każdy może korzystać.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie zajmuje się sprawą martwych ryb w Wiśle, które odkryto po stronie bielańskiej.
Dla pływającej w za małym akwarium płaszczki internauci prawie znaleźli już nowy dom. Jednak kiedy jej właściciela zasypała lawina negatywnych recenzji, zaproponował inne rozwiązanie problemu.
Po ponad 10 latach postępowania karnego sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie sprzedaży karpi bez wody - poinformowała adwokatka Karolina Kuszlewicz.
To, co robimy zwierzętom, jest barbarzyństwem. Godzimy się z zabiciem żywej istoty, żeby następnie wylądowało na naszym talerzu. Ja nie chcę tego robić. Tak jak nie chcę, żeby o moim życiu jako kobiety decydowali politycy i episkopat - mówi Karolina Kuszlewicz, która reprezentuje zwierzęta w sądach.
Ktoś "wypuścił na wolność" do warszawskiego stawu jednego raka marmurkowego. Dziś mieszka ich tam kilkanaście tysięcy. A "wypuścił" to złe słowo - porzucił go, jak psa w lesie. Polacy porzucają setki tysięcy zwierząt akwariowych rocznie.
Przed świętami rośnie popyt na ryby, ale jak je kupować, żeby nie wspierać rabunkowego rybołówstwa?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
