- Jestem zwolennikiem mówienia nie o V fali COVID-19, a o fali I B - mówi dr Franciszek Rakowski z UW, którego zespół przygotowuje modele epidemiczne dla Polski. - Pewne jest, że jesteśmy po apogeum czwartej fali, mamy odporność zbiorowiskową na rodzinę wariantów, która jest bliska delty. Fala omikrona będzie inna.
Liczba nadmiarowych zgonów może w 2021 r. przekroczyć 100 tys. Wstępne dane wskazują, że w ostatnich tygodniach umiera znacznie więcej kobiet niż mężczyzn. Mamy system opieki zdrowotnej klejony taśmą, która pęka przy pierwszym naporze, a to skutkuje nadmierną śmiertelnością.
Śmiech na sali, wydmuszka, fikcja przy kilku tupolewach ofiar COVID-u codziennie - słyszymy od przedsiębiorców i samorządowców o rządowych obostrzeniach wprowadzonych 1 grudnia. Określają nowe limity osób na lokal, ale zaszczepieni się do nich nie liczą. "Tylko jak mamy odróżnić niezaszczepionych od zaszczepionych?" - pytają włąściciele lokali.
- Nam ten ruch kompletnie się nie opłaca. Obcina nam obroty, utrudnia organizację, naraża nas na problemy wizerunkowe, a może nawet prawne. Natomiast mamy poczucie, że bez takiego ruchu i jeśli inni się do niego nie dołączą, jedziemy po równi pochyłej - mówi Łukasz Lubaszka, właściciel klubu SPATiF w Śródmieściu.
Białe Miasteczko 2.0 przenosi działalność do sieci, choć symboliczny namiot zostanie przed Kancelarią Premiera.
Jak tak dalej pójdzie, rząd za chwilę wprowadzi lockdown i przymusową kwarantannę, ale tylko dla zaszczepionych. By nie drażnić antyszczepionkowców, foliarzy i/lub koronasceptyków hasających sobie beztrosko po ulicach, sklepach, kościołach, siłowniach i zakładach pracy.
Czwarta fala COVID-19. Rektor Uniwersytetu Warszawskiego podpisał zarządzenie, które pozwala przenieść czasowo zajęcia w tryb zdalny. Na razie przeszły na nie trzy wydziały.
Zaraza w rozkwicie, co oczywiście nie przeszkodziło dumnym i nieustraszonym Kaszubom i góralom w przybyciu do stolicy, tej tęczowej Sodomy rządzonej przez Trzaskowskiego. Czego się nie robi dla ukochanych dzieci?
Choć dzieci w klasie szybko dowiadują się, kto był szczepiony przeciwko COVID-19, a kto nie, choć dyrektor może to samo ustalić w sprawie pracowników, to oficjalnie szkoły nie mogą mieć dostępu do danych o szczepieniach - zdecydowało Ministerstwo Zdrowia. Na zdalne lekcje idą więc nawet ci, których nie obowiązuje kwarantanna.
Koronawirus w Warszawie i na Mazowszu. W ciągu ostatniej doby w Polsce koronawirusem zakaziło się 16 590 osób. Co trzecia - w województwie mazowieckim.
Koronawirus w Warszawie. W sklepie, na dworcu, w tramwaju, a nawet w przychodni - mimo rosnącej liczby zakażeń koronawirusem można w nich spotkać osobę, która nie nosi maseczki. Jak reagować?
Zaszczepiony pracownik jedzie do biura z domu, w którym członkowie rodziny chorują na koronawirusa i są na kwarantannie. Czy w takiej sytuacji nawet osoba zdrowa nie powinna pracować zdalnie?
Trudna sytuacja w szpitalach w Warszawie, przybywa pacjentów zakażonych Covid-19. Szpital Zakaźny chce stworzyć łóżka dla dzieci, bo odmiana delta częściej je atakuje. Na covidowy został zamieniony szpital w Pruszkowie.
Dzisiaj głównie o śmierci i o liczbach, więc jedziemy dalej z niewesołą arytmetyką. Po internecie krąży również - w różnych formach - wyliczenie liczb sukcesu PiS-u (i to tylko z jednego tygodnia!): 3,20 zł za litr gazu, 6 zł za litr benzyny, 6,8 proc. inflacji rocznie, 10 tys. zakażeń dziennie, 1,5 mln euro kary dziennie od UE.
Lekarze, zamiast świętować z rodziną, będą obciążeni pracą. Dla reszty społeczeństwa święta Bożego Narodzenia też będą trudnym czasem, bo wielu ludzi będzie umierać - twierdzą naukowcy z UW.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 8361 przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce - to ponaddwukrotnie więcej niż przed tygodniem. Blisko połowa z nich pochodzi z trzech województw.
Na posiedzeniu komisji zdrowia urzędu marszałkowskiego dyrektorzy szpitali z Mazowsza wyliczali najpilniejsze potrzeby. Brakuje personelu, izolatek, a niektóre oddziały pękają w szwach.
- Dlaczego rząd nie wprowadza obostrzeń? Jedna z teorii mówi, że władze są świadome zagrożenia, ale w wyniku chłodnej kalkulacji wolą poświęcić tysiące ludzkich istnień, zamiast wprowadzać drastyczne środki zapobiegawcze - uważa dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.
Ostatni pacjent szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym w Warszawie został wypisany w maju. Od tamtej pory placówka jest zamrożona i na razie nie ma planów, by otworzyć ją ponownie.
Rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. W całym kraju mamy 797 nowych potwierdzonych przypadków COVID-19. To 145 więcej niż dzień wcześniej. Największy wzrost odnotowano w województwie mazowieckim.
- Szpital Południowy tonie w długach. Kompletnie nie jest gotowy na czwartą falę pandemii - alarmuje wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska po odbiciu placówki z rąk ministra. Władze miasta proponują resortowi rozwiązanie, które ma usprawnić działanie szpitala.
Pierwsze obostrzenia zostaną zapewne wprowadzone pod koniec października. Wcześniej nie miałoby to sensu. Fali i tak nie da się uniknąć inaczej, niż przechorowując ją lub szczepiąc się - mówi matematyk z UW.
Wielkie polskie miasta zaszczepiły już w pełni większość swoich obywateli, ale powiaty Podhala, Podkarpacia i trójkąta bermudzkiego "Białystok-Suwałki-Ostrołęka" mają wyszczepialność na poziomie Rosji. A czwarta fala nadchodzi - ostrzega prof. Krzysztof Jerzy Filipiak, były prorektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Naukowcy z Instytutu Centrum Modelowania Matematycznego UW przewidują, że czwartej fali epidemii należy się spodziewać we wrześniu. To później, niż zapowiada minister zdrowia. Czy po wakacjach należy się spodziewać kolejnego lockdownu?
Czwarta fala pandemii COVID-19. Wydawało się, że odporność zapewni nam zaszczepienie 75 proc. społeczeństwa. Nowe mutacje koronawirusa sprawiły, że trzeba by zaszczepić aż 90 proc. populacji. - Dlatego kolejnej fali pandemii zapewne nie unikniemy - mówi Emilia Skirmuntt, wirusolożka z Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.