Mundurowi z Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili grupę przestępczą zajmującą się m.in. sprzedażą narkotyków. Podczas skoordynowanej akcji prowadzonej na terenie województwa mazowieckiego zatrzymali 12 osób.
Ursynowscy policjanci zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o posiadanie amfetaminy i haszyszu oraz kradzieże samochodów na terenie Warszawy i okolic.
Filip J. miał przy sobie marihuanę, kiedy zatrzymała go policja. W jego mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli kolejne narkotyki. Mężczyzna to brat znanego polityka Solidarnej Polski. Patryk Jaki komentuje dla nas sprawę.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i dwie kobiety, którzy założyli grupę przestępczą produkującą marihuanę. Narkotyki trafiały do grup pseudokibiców Legii i Polonii.
Jednocześnie weszli do 20 mieszkań, zatrzymali 13 osób podejrzewanych o działanie w ramach grupy przestępczej. 11 z nich zostało już aresztowanych. Wprowadzili na rynek co najmniej 240 kg narkotyków.
Połowa 17-latków z Warszawy i Mazowsza paliła już marihuanę i brała narkotyki. Z nudy, dla eksperymentu, rozrywki.
Stołeczni policjanci zatrzymali sześć osób podejrzewanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. - To osoby karane, wielokrotnie notowane oraz niebezpieczne - informuje podinsp. Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.
Funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz urzędu celno-skarbowego udaremnili przemyt 11 kg heroiny wartej ok. 4,5 mln zł.
Pasażerka z Brazylii w przełyku miała 80 kapsułek z kokainą. Rekordzista połknął prawie 3 kg. Narkotyki coraz częściej przylatują do Europy przez Warszawę.
Mężczyzna z nożem w ręku podszedł do przechodnia w Śródmieściu. Po krótkiej szarpaninie zadał mu dwa ciosy nożem. Policjanci znaleźli napastnika, idąc za śladami krwi.
Rewidując zatrzymanego przez siebie mężczyznę, policjanci z Ursynowa znaleźli u niego woreczek kolorowych płatków przypominających znaczki pocztowe. Okazało się, że są nasączone LSD.
Prawie 22 tys. tabletek ecstasy o wartości ponad 650 tys. złotych miało trafić na warszawski rynek z Holandii i Niemiec. Policja zatrzymała w tej sprawie trzy osoby.
Kierowca proponował swoim pasażerom podwózkę oraz... porcję amfetaminy. Zatrzymała go policja.
Cezary P., ochrzczony przez media "dilerem gwiazd", spędzi w więzieniu sześć lat. Praski sąd skazał dziś również jego żonę.
13 kg gotowej do sprzedaży marihuany i ponad tysiąc doniczek z sadzonkami konopi odkryli policjanci na posesji w podwarszawskich Jankach. Plantację prowadzili młodzi Chińczycy.
- W Warszawie trudno znaleźć dorosłych ludzi, którzy nie zażywają regularnie substancji psychoaktywnych - mówi Alicja Bińkowska. Kieruje pierwszymi w Polsce badaniami nad marihuaną paloną rekreacyjnie. Od miesięcy sprawdza, jak wpływa na organizm i zachowanie człowieka.
Policjanci z Opola mają walizkę narkotykową, w Mysłowicach po przedawkowaniu jest zniżka na pogrzeb, a w Wiedniu działają punkty, w których sprawdza się skład własnych narkotyków.
- W klubie Wesele przy Żurawiej gra prawdziwy zespół weselny, jakaś dziewczyna biega w stroju panny młodej, są weselne rytuały, tania wódka i stół biesiadny, przy którym ludzie zasypiają. A na bramce stoi koleś przebrany za księdza - mówi Jaś Kapela, który opisał imprezowe życie stolicy.
Policjanci zlikwidowali dwa laboratoria, w których produkowane były narkotyki oraz magazyn na Bielanach, gdzie je przechowywano. Łącznie w ciągu kilku miesięcy śledztwa zatrzymano 27 osób.
Sześć namiotów z marihuaną i nowoczesnym sprzętem: lampami, filtrami pochłaniającymi zapach i wentylatorami. Jarosław K. zamienił mieszkanie na Mokotowie w nowoczesną plantację marihuany.
Policja zatrzymała 15 osób podejrzewanych o udział w grupie przestępczej. Zdaniem mundurowych gang od kilkunastu lat produkował i sprzedawał amfetaminę w Warszawie i na południu Polski.
Pracownicy jednej z sieci supermarketów odkryli w weekend w kartonach z bananami duże ilości narkotyków. Sprawę bada policja.
Stołeczna policja pochwaliła się zakrojoną na wielką skalę akcją, w wyniku której w kilku miejscowościach pod Warszawą zatrzymano siedem osób podejrzewanych o przestępczość narkotykową. Rozbity gang m.in. sprowadzał narkotyki z krajów Europy Zachodniej, sam też je produkował w laboratorium w Wawrze.
Stołeczni policjanci rozbili grupę, która od 2007 r. przemycała i handlowała narkotykami na Mazowszu. Zatrzymano 15 osób.
Burmistrz Pragi-Północ Wojciech Zabłocki zgłosił do prokuratury sprawę punktu dla narkomanów z ul. Kijowskiej. - Jeśli ci ludzie nie dostaną u nas metadonu, na głodzie wrócą na ulice i do przestępczości - słyszymy w ośrodku.
Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom, którzy przemycali marihuanę z Hiszpanii do Polski. Towar ukrywali w przerobionym zbiorniku na paliwo.
Policja rozbiła siatkę dilerów narkotykowych z Warszawy i Nowego Dworu Mazowieckiego. Do tej pory zarzuty postawiono 20 osobom.
Złoty lexus rzucał się w oczy nie tylko dzięki nietuzinkowemu wyglądowi. Jego kierowca, 42-letni Maciej P., notorycznie łamał przepisy, jeździł po chodnikach i pasie zieleni. W niedzielę policjanci zatrzymali go do kontroli. Miał prowadzić pojazd pod wpływem narkotyków. We wtorek - decyzją sądu - został aresztowany.
13 kilogramów amfetaminy, blisko 15 kilogramów marihuany. Do tego kokaina i mefedron - tyle narkotyków odkryli stołeczni policjanci w magazynie przestępców. Zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o uczestnictwo w obrocie narkotykami.
Wołomińscy policjanci, którzy brali udział w akcji, zabezpieczyli również dużą ilość narkotyków: heroinę, kokainę, amfetaminę i marihuanę oraz 67 tys. zł.
22-latek z okolic Legionowa niebawem usłyszy zarzut posiadania narkotyków.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 21 osobom.
Stołeczni policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali dwóch dilerów narkotykowych, którzy przy jednym z warszawskich placów zabaw dla dzieci sprzedawali narkotyki.
Policjanci z CBŚ rozbili gang zajmujący się produkcją marihuany i handlem narkotykami na dużą skalę. Wpadło 18 członków grupy w tym jej boss, 36-letni biznesmen z Łodzi. Według policji gang mógł zarobić na narkotykach blisko milion złotych.
"Poddam się dobrowolnie karze i ucieknę z kraju!"- zapowiedział policjantom 24-latek, u którego funkcjonariusze znaleźli pół kilograma marihuany. Z ambitnych planów Damiana J. nic jednak nie wyszło, bo udało mu się dojechać jedynie do zakładu karnego.
Na parkingu hipermarketu Real przy ul. Fort Wola 22 doszło do strzelaniny. Ranny został mężczyzna zamieszany w handel narkotykami, który próbował staranować samochodem funkcjonariusza.
Siedleccy policjanci odkryli pod miastem pierwszą w Polsce plantację zioła z Ameryki Południowej zwanego przez plemię Chontal "liśćmi boga". Niestety Calea zacatechichi jest u nas nielegalne, bo to narkotyk.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego wcześnie rano zatrzymali sześciu członków zorganizowanej grupy przestępczej. W ręce policji wpadli dwaj groźni przestępcy Marek M. - pseudonim "Świr" i Rafał L. - "Jacob".
Na polski rynek mogło trafić kilkadziesiąt tysięcy porcji narkotyku wartego ponad 4 miliony złotych. Policja i celnicy zatrzymali na warszawskim lotnisku Okęcie dwóch kurierów z 11 kg kokainy. Wpadli też organizatorzy przemytu.
Całą linię produkcyjną potrzebną do wytwarzania "polskiej heroiny" oraz kilka litrów gotowego produktu zabezpieczyli policjanci w jednym z warszawskich mieszkań. Jak się okazało, wytwórnia należała do 54 i 35-letniej kobiety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.