Łukasz Pawłowski, analityk Instytutu Badań Spraw Publicznych gotów jest założyć się, że II turę wyborów prezydenckich wygra Rafał Trzaskowski. Jego przekonanie wynika z obliczeń IBSP według których Andrzej Duda ma tylko 10,9 proc. szans na zwycięstwo.
Na trzy dni przed ciszą wyborczą sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego opublikował interaktywny spot z udziałem kandydata KO na prezydenta Polski. Dzięki temu rozwiązaniu każdy może sam zapytać Trzaskowskiego o jego program wyborczy.
W tej kampanii ze strony rządzących padły rekordy absurdów, to wiemy. Ale już ręce opadają i mózg zamienia się w popcorn, gdy kandydat rezydujący w stolicy używa pogardliwego na cały kraj określenia "Warszawka" - pisze nasz czytelnik, Marcin Królikowski.
Plakaty wyborcze Andrzeja Dudy zawisły na ogrodzeniach parafii we Franciszkowie i Jasienicy k. Tłuszcza. Ta ostatnia w przeszłości zasłynęła na całą Polskę za sprawą ks. Wojciecha Lemańskiego, kiedy naraził się władzom kościelnym za swój liberalizm.
Na ścianie złotym sprayem ktoś napisał "Fakty TVN wypad". - Zniszczono sprzęt, serwerownię, ukradziono dyski twarde z laptopów i komputerów. Nie działa sieć i telefony - pisze jeden z dziennikarzy. Wszystko wskazuje na to, że napastnicy pomylili redakcje. Weszli tam, gdzie mieści się Magazyn Dialogu Społecznego "Fakty".
W "debacie", którą stacja TVP urządziła Andrzejowi Dudzie z pustą mównicą Rafała Trzaskowskiego, padło pytanie o nadzór nad zagranicznymi firmami, które świadczą usługi dla samorządów. Odpowiadając Duda nawiązał do tragicznego wypadku w Warszawie.
"Trzaskowski do szamba", "idź stąd, szmato" - usłyszeli przeciwnicy Andrzeja Dudy zgromadzeni wokół plenerowego studia TVP w Końskich.
Lekceważąc wyjaśnienia stołecznego ratusza, posłowie Prawa i Sprawiedliwości używali danych o realizacji tarczy antykryzysowej w charakterze pałki na Rafała Trzaskowskiego. Wygląda jednak na to, że stołeczny ratusz wytrącił rządzącym broń z ręki.
Jakub i Dawid wzięli ślub w Portugalii, mieszkają razem w Warszawie. Ostatnio pod oknem ich znajomych ktoś wypisał piętniujące hasło . "Pamiętaj o tym, głosując w niedzielę" - przestrzegają "napiętnowani" przed wyborami.
- Pracownik kancelarii przekazał, że decyzją biura prasowego nie mogą mnie wpuścić. Zapytałem, czy dlatego, że jestem z "Gazety Wyborczej", a on odpowiedział: "tak" - relacjonuje Dawid Żuchowicz. - To sytuacja skandaliczna - komentuje wicenaczelny "Wyborczej".
48-letni Zbigniew R. zniszczył baner wyborczy Rafała Trzaskowskiego, wyzywał swoją sąsiadkę i groził podpaleniem domu w miejscowości Stare Budy. Mężczyzna został już przesłuchany. Prokuratura w Wyszkowie przedstawiła mu zarzuty.
Urzędy wyjątkowo czynne są w sobotę, bo do okienek ustawiają się kolejki po zaświadczenia do głosowania poza miejscem zamieszkania. Warszawiacy szykują się do drugiej tury wyborów. I do urlopów.
W TVP powstała zasada, która w trudnych chwilach zadziałała już nieraz. Parafrazując hit zespołu Hey, można ją nazwać: chcesz usłyszeć eksperta, to sam go sobie wymyśl.
Sąsiad wyzywał i groził, bo miała na płocie baner Trzaskowskiego. Przyszedł i przeprosił. - Musimy umieć ze sobą rozmawiać. Inaczej będzie tylko hejt - mówi zaatakowana kobieta.
- To kur... jeb... Trzaskowski u mnie na Starych Budach? Wypier...! - krzyczał mężczyzna, który chwilę wcześniej zniszczył banery wyborcze na ogrodzeniu jednej z posesji pod Warszawą. Policja wszczęła śledztwo i zatrzymała 46-latka.
Druga tura wyborów odbędzie się w sezonie wakacyjnym - 12 lipca. Ci, którzy wyjeżdżają, powinni pobrać zaświadczenie o możliwości głosowania poza miejscem zamieszkania.
Działacze PiS - od samorządowców po prezydenta Andrzeja Dudę, od Podkarpacia po Bydgoszcz - działają według kampanijnego skryptu, który nakazuje, by w każdej wypowiedzi na temat Rafała Trzaskowskiego znalazły się słowa: "Czajka" i "katastrofa ekologiczna".
Kasia postawiła na Hołownię, bo to kandydat obywatelski. Artur, bo chciał racjonalnie myślącego prezydenta. Jola, bo Szymon to sensowny i inteligentny facet, a Piotrek docenił go za to, że mówi, co myśli. Co zrobią w drugiej turze?
- Liczymy na to, że ministerstwo dotrzyma obietnicy i przekaże nam wóz, bez względu na to, na kogo głosowali mieszkańcy - mówi Małgorzata Pachecka, wójt Michałowic.
Aktywiści z Akcja Demokracja domagają się przeprosin od szefów ING Bank Śląski. Powód? Tuż przed pierwszą turą ich ekonomiści pochwalili program gospodarczy Krzysztofa Bosaka.
Sebastian Kaleta i Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski weszli z interwencją poselską do MPWiK w Warszawie. - Mamy dość ścieków lejących się do Wisły - mówił Kaleta ignorując wielokrotne tłumaczenia urzędu miasta w tej sprawie. - To jest wciąganie publicznej spółki do kampanii wyborczej - odpowiada prezes zarządu miejskiej spółki.
Rafał Trzaskowski w pogoni za prezydenturą porzucił Warszawę akurat wtedy, kiedy zawisł nad nią kataklizm? To narracja rządu i posłusznych mu mediów przed wyborami prezydenckimi. W rzeczywistości Warszawa przygotowała się na ulewę tak, jak tylko się dało. Choć nie usłyszymy o tym ani w TVP Info, ani od polityków PiS.
Powodów do buntu przeciw "warszawce" na Pradze-Północ wciąż jest sporo, ale jednak mniej niż pięć lat temu. I odbija się to na wynikach wyborów
Wysokie na 70 i 80 m pylony po nigdy niewybudowanej elektrowni węglowej stały się jednym z symboli gigantomanii rządów Prawa i Sprawiedliwości. To też symbol niespełnionych obietnic Andrzeja Dudy. Czy miały wpływ na wynik wyborów?
51,54 proc. Takie poparcie Rafał Trzaskowski uzyskał w pierwszej turze wyborów na warszawskim Żoliborzu. Duda był bez szans nawet w komisji, w której głosuje sam Jarosław Kaczyński.
Po podliczeniu zdecydowanej większości głosów wiadomo już, że województwo mazowieckie odnotowało najwyższą frekwencję w Polsce. Natomiast Warszawa jest pierwsza wśród miast wojewódzkich.
Po podliczeniu ponad 90 proc. zagranicznych obwodów wyborczych okazuje się, że w tej grupie prawie 48 proc. wyborców zagłosowało na Trzaskowskiego, a niecałe 24 proc. na Dudę. Odwrotnie niż Polacy w kraju.
Choć kandydat PiS w wyborach prezydenckich 2020 tym razem przegrał na Pradze-Północ, to w komisji, w której PiS zawsze zwycięża, utrzymał przewagę nad kandydatem KO. Czy na Pradze-Północ jest klucz do zwycięstwa z PiS-em?
- To może ostatnia szansa, żeby pokonać tę złą władzę - mówi Cezary Tomczyk, szef sztabu Rafała Trzaskowskiego, komentując poranne wyniki pierwszej tury wyborów. Ostrzega jednak, że jeśli Trzaskowski ma wygrać, to żaden wyborca KO nie może zostać w domu.
W nocy po ogłoszeniu sondażowych wyników exit poll Rafał Trzaskowski wyruszył w objazd Mazowsza. - Te najbliższe dwa tygodnie muszą być o tym, że silny prezydent musi stać przy tych, którzy zostali zostawieniu samym sobie - mówił w Wołominie. Miejscu symbolicznym, bo wiąże się z jedną z pierwszych afer PiS.
- Ja z obranej drogi nie zejdę. I się nie poddam. Ja głęboko wierzę, że ta droga wiedzie do celu, nawet jeśli jest kręta - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów prezydenckich.
Pytam ludzi na ulicy, jak głosowali. Wielu na Trzaskowskiego i wielu na Hołownię. Ale nie brakowało też zwolenników Dudy i Bosaka. Czy Miasteczko Wilanów to dalej bastion liberałów?
Mieszkaniec Woli zameldowany na Pradze-Północ wybrał się do starej dzielnicy, żeby zagłosować w wyborach 2020. Na miejscu okazało się, że nie może, bo "jego" kartę do głosowania odebrał już dawny sąsiad.
Różowa postać z rogami na samochodzie oklejonym napisami "Jestem twoją prezydentką" i zaparkowanym koło domu Jarosława Kaczyńskiego, gdzie dotąd zwykle stał radiowóz, wzbudziła czujność niewidzianej tu od kilku dni policji.
W piątek, 26 czerwca, o godzinie 19 zwolennicy Andrzeja Dudy zgromadzili się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, żeby tuż przed ciszą wyborczą wesprzeć swojego kandydata w wyborach prezydenckich 2020. Są emocje i ostre słowa, i przeciwnicy urzędującego prezydenta
Wybory prezydenckie 2020. Korespondencyjnie głosuje rekordowa liczba Polaków. Głosy dosyłają z Europy, Tajlandii i USA. Z jednej strony towarzyszy im euforia związana z wagą tegorocznych wyborów, ale z drugiej strony - obawy o tajność głosowania.
W wyborach parlamentarnych 2019 warszawski Wilanów ustanowił polski rekord frekwencji. Teraz najsłynniejsze osiedle w Polsce szykuje się na wybory prezydenckie 2020. W niedzielę wyborczą będziemy na miejscu, porozmawiamy z mieszkańacami. Po zamknięciu głosowania podamy wyniki tak szybko, jak to będzie możliwe.
W wyborach parlamentarnych w ub. roku najlepsza pod tym względem była... tak, Warszawa! Poszło nas wtedy do wyborów aż 77,07 proc. Marzę o tym, by w wyborach prezydenckich stolica kraju pozostała Wyborczą Stolicą Polski.
Pierwsza tura wyborów prezydenta RP już w tę niedzielę. Dobiega zatem końca pierwsza część chyba najdziwniejszej kampanii wyborczej we współczesnej Polsce. Oto subiektywny przegląd jej najciekawszych wydarzeń.
Na pl. Wilsona Duda wisi nad Kosiniakiem. Obaj patrzą na Hołownię. W Wawrze Trzaskowski uśmiecha się do prezydenta Polski, ale Duda tego nie widzi, bo ktoś zamazał mu oczy. Warszawiacy angażują się w plakatową kampanię.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.