Na oficjalnym koncie minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg pojawił się wulgarny wpis o strajkujących kobietach. Minister poinformowała, że włamano się na jej konto. To już kolejny taki przypadek wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości
Lekceważąc wyjaśnienia stołecznego ratusza, posłowie Prawa i Sprawiedliwości używali danych o realizacji tarczy antykryzysowej w charakterze pałki na Rafała Trzaskowskiego. Wygląda jednak na to, że stołeczny ratusz wytrącił rządzącym broń z ręki.
Stołeczny ratusz rozpatrzył już ponad połowę złożonych w Warszawie wniosków o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej. Mimo to rząd cały czas twierdzi, że Trzaskowski sobie nie radzi. Tylko słupków procentowych już nie pokazuje.
W urzędzie wojewódzkim minister Marlena Maląg i wojewoda Konstanty Radziwiłł zrobili z Warszawy czarną owcę w związku z rzekomą opieszałością urzędników przy rozpatrywaniu wniosków o pomoc z tarczy antykryzysowej. Wiceprezydent Warszawy odpowiada, że w przeciwieństwie do minister sam asystował przy sprawdzaniu wniosków.
Nie ma i nie będzie mojej zgody, by atakowała pani dla politycznych celów ciężką pracę urzędników Urzędu Pracy. Rozpatrzyliśmy więcej wniosków niż inne miasta - oburza się wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski w pełnym pasji liście do minister pracy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.