W całej Polsce wydano już 160 tys. zaświadczeń o głosowaniu poza miejscem zamieszkania. W Warszawie chętnych jest 4 razy więcej niż przed poprzednimi wyborami. Trwa szturm na urzędy.
Kapituła miejskiego plebiscytu do tytułu "Warszawianki Roku 2023" nominowała mieszkanki stolicy, które w wyjątkowy sposób przyczyniły się do rozwoju miasta. Głosowanie potrwa do 10 października.
Do 30 czerwca (włącznie, czyli do godz. 23:59) można oddać głos na projekty zgłoszone do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego w Warszawie. Wśród projektów jest m.in. nowa tęcza na pl. Zbawiciela, publiczne walki bokserskie i 2137 nowych drzew.
Od czwartku, 15 czerwca trwa głosowanie na projekty dopuszczone do jubileuszowej edycji budżetu obywatelskiego w Warszawie. Jest ich łącznie 1183, a do wydania na nie miasto ma ponad 100 mln zł.
"Obostrzenia", "migrant", "inflacja" a może "antyszczepionkowcy"? Do 31 grudnia internauci mogą głosować w plebiscycie Uniwersytetu Warszawskiego na słowo roku. Swój wybór przedstawi także jury konkursu.
Radna Agnieszka Jaczewska-Golińska z Koalicji Obywatelskiej skierowała do prezydenta Rafała Trzaskowskiego interpelację z prośbą o dokładną weryfikację głosów oddawanych w budżecie obywatelskim. Obawia się, że wyniki mogą okazać się sfałszowane.
W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego w Warszawie do wydania są 94 mln zł. Do wyboru jest ponad 1,4 tys. projektów, w tym dużo rowerowych i drogowych. A także takie, które budzą polityczne kontrowersje. 30 czerwca ostatni dzień głosowania.
Zaczęło się głosowanie nad projektami budżetu obywatelskiego 2022 w Warszawie. Są wśród nich: sześć misiów za 55 tys. zł do rozstawienia na Bemowie, neonowy napis za 40 tys. zł promujący Włochy, chodniki na Białołęce za 880 tys. zł. Warszawiacy zgłosili ponad 1,4 tys. projektów.
Andrzej Rozenek, poseł z warszawskiego "obwarzanka", jako jedyny z klubu Lewicy nie zagłosował za ratyfikacją Funduszu Odbudowy. W rozmowie ze "Stołeczną" tłumaczy to oburzeniem, jakie wśród wyborców Lewicy wywołały jej potajemne negocjacje z PiS-em.
Wybory prezydenckie 2020. Nasza czytelniczka bez problemu dostała karty do głosowania w dwóch różnych komisjach wyborczych. - Chciałam przetestować system - tłumaczy.
Wybory prezydenckie 2020. Dokładnie o godz. 7 w całej Warszawie zostały otwarte lokale wyborcze. Będą czynne do godz. 21, tak jak w pierwszej turze. W związku z epidemią koronawirusa wprowadzono jednak kilka istotnych zmian, o których warto pamiętać.
Mieszkaniec Woli zameldowany na Pradze-Północ wybrał się do starej dzielnicy, żeby zagłosować w wyborach 2020. Na miejscu okazało się, że nie może, bo "jego" kartę do głosowania odebrał już dawny sąsiad.
Dziś w Sejmie posłowie mają zdecydować, czy zgodzić się na zdalne głosowanie. Część parlamentarzystów nie przyjdzie, niektórzy są objęci kwarantanną z powodu epidemii koronawirusa. - Dzisiejsze obrady są bardzo ważne. Zagraża nam demontaż demokracji - uważa poseł KO Michał Szczerba.
- Zgłaszają się komisje, że zaczynają mieć już mało kart do głosowania. Uruchomiłem rezerwę, kierowcy rozwożą dodatkowe 1,7 tys. kart do głosowania - relacjonuje burmistrz Bielan. Po rezerwy sięgnięto też na Ursynowie.
Państwowa Komisja Wyborcza podała kolejne wyniki frekwencji wśród głosujących w wyborach parlamentarnych 2019. W Warszawie do godz. 17 głos oddało prawie 55 proc. uprawnionych do głosowania.
W niektórych dzielnicach frekwencja o godz. 17 zaczynała zbliżać się do 57-58 proc., o kilka procent więcej niż o tej samej porze w 2015 r. To może oznaczać, że finalna frekwencja w Warszawie będzie wyższa niż w wyborach 2015 r. Wtedy na koniec dnia osiągnęła 68 proc.
Podczas wyborów parlamentarnych do Polski przyjechali obserwatorzy z OBWE. Monitorują nie tylko proces wyborczy, ale też przekaz w mediach dotyczący głosowania.
Państwowa Komisja Wyborcza podała pierwsze wyniki frekwencji wśród głosujących w wyborach parlamentarnych 2019. W Warszawie do godz. 12 głos oddało nieco ponad 20 proc. mieszkańców.
Wybory parlamentarne 2019. Chcesz wziąć udział w wyborach, a 13 października będziesz poza miejscem zameldowania? Jest na to kilka sposobów. Informacja może się przydać m.in. kibicom, którzy 13 października wybierają się do Warszawy na mecz Polska - Macedonia Północna na Stadionie Narodowym.
Państwowa Komisja Wyborcza podała dane o frekwencji w wyborach do europarlamentu - według stanu na godz. 17 w Warszawie i okolicznych powiatach wyniosła 39,40 proc. (przy 32,51 proc proc. w skali kraju).
Chcę opisać dzisiejsze wydarzenie, które miało miejsce w Siedlcach, w lokalu wyborczym nr 10 przy ul. Starowiejskiej 23 w godz: 11.30 -13.00 Jestem osobą niepełnosprawną (poruszam się na wózku inwalidzkim o napędzie elektrycznym). Mieszkam, pracuję i płacę podatki. Moje równouprawnienie skończyło się, gdy postanowiłam udać się na wybory, przez co zostałam upokorzona domagając się swoich praw chcąc spełnić mój obywatelski obowiązek.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)