- Chcemy w ten sposób oddac hołd zmarłej legendzie - mówią organizatorzy akcji.
Zamiast źrenic ma złote płyty, a zagościł tam, gdzie kiedyś była fabryka płyt betonowych.
Mural z podobizną Kory przy Nowym Świecie został zniszczony. Nieznani sprawcy go pomazali.
Przeleciał balonem ponad 1300 km. Teraz Franciszka Hynka przy jego ulicy upamiętnia mural.
O praskim muralu "Martwa dziecka nie urodzę" pisze w felietonie Weronika Szczawińska.