Fragment ulicy Środkowej miał się zmienić w woonerf, czyli przyjazny dla pieszych i rowerzystów miejski podwórzec. Inwestycję zastopował wojewódzki konserwator zabytków, a wybrany w konkursie projekt trafił do kosza. Ma powstać nowy, zupełnie inny.
Radni Pragi-Północ znaleźli sposób na połączenie miejskiego gwaru Ząbkowskiej ze spokojem jej mieszkańców. Chcą ich przesiedlać. - Nie wierzcie im - ostrzegają sami zainteresowani.
18 mln zł przyznał stołeczny ratusz na dokończenie remontu kamienicy przy Markowskiej 16. To właściwie budowa od zera, bo po rozpoczęciu remontu okazało się, że kamienicę trzeba rozebrać. Prace zatrzymały się prawie dwa lata temu. Teraz wreszcie można będzie je dokończyć.
- Dawniej, jak ktoś szedł w stronę Wisły, to myśleliśmy, że chce się rzucić do rzeki - słyszymy na Okrzei. Ulica się zmienia, ale i tak dla wielu gości zza Wisły będzie szokiem. To tu dojdziemy nową kładką przez Wisłę
Z końcem października działalność przy Brzeskiej kończy klub Offside - tygiel społeczników i aktywistów, a także kibiców klubu piłkarskiego AKS Zły. Nieruchomość, w której się mieści, miasto wystawia na przetarg.
Przebudowa ulicy Środkowej na Nowej Pradze była tematem spotkania u wojewódzkiego konserwatora zabytków, który niedawno odmówił zgody na jej przekształcenie w woonerf. Teraz zapowiada wypracowanie wspólnie z miastem kompromisowego rozwiązania.
"Uważamy, że zbyt dużo pracy i pieniędzy włożono w zaprojektowanie ulicy, by ten projekt wyrzucić do kosza. Zamiast betonu chcemy zobaczyć tam zieleń!" - piszą aktywiści ze Stowarzyszenia "Porozumienie dla Pragi". Szykują okrągły stół w sprawie przebudowy ulicy Środkowej.
Wiceminister kultury Magdalena Gawin uchyliła decyzję wojewódzkiego konserwatora zabytków, który odmówił uzgodnienia projektu przebudowy ul. Środkowej na Nowej Pradze na woonerf. Zarzuciła mu popełnienie błędów i odesłała sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Wojewódzki konserwator zabytków najpierw zaakceptował, a potem odrzucił koncepcję przebudowy ul. Środkowej na warszawskiej Pradze tak, by stała się bardziej przyjazna dla mieszkańców. Jak tę zmianę uzasadnia?
Wojewódzki konserwator zabytków w 2018 r. poparł koncepcję przekształcenia praskiej ulicy Środkowej w woonerf, a w 2021 r. odmówił zgody na jej realizację. "Gdyby wcześniej zgłosił uwagi, cały i dość żmudny dwuletni proces uzgadniania projektu nie poszedłby do kosza, a taki jest tego skutek" - stwierdza architekt Jan Kucza-Kuczyński.
Wojewódzki konserwator zabytków nie godzi się na przebudowę ul. Środkowej na Pradze na woonerf według wybranego w konkursie projektu, mimo że wcześniej sam pozytywnie go zaopiniował. Twierdzi, że pilniejsze są remonty kamienic. Rewitalizacja Środkowej stanęła pod znakiem zapytania.
Zakończyła się kompleksowa modernizacja przedwojennej kamienicy przy ul. Łochowskiej 31 na Pradze-Północ. Klucze do odnowionych mieszkań otrzymali pierwsi lokatorzy.
Praga kolosalnie się zmieniła - przekonuje Jacek Grunt-Mejer, pełnomocnik ratusza ds. rewitalizacji tej dzielnicy. Ale czemu ciągnie się tak długo? I ile jeszcze potrwa?
Prezydent miasta przekazał klucze pierwszym lokatorom zrewitalizowanej kamienicy przy Małej na Pradze - Północ. To mieszkania na tani długoterminowy wynajem
Jak ożywić praskie ulice, a jednocześnie nie doprowadzić do powstawania tam głównie modnych klubokawiarni, a co za tym idzie - gentryfikacji okolicy? Ratusz zapowiada zmianę polityki gospodarowania miejskimi lokalami użytkowymi na Pradze
Kamienica przy Łomżyńskiej 27 miała dwa momenty sławy. Trzeci przeżywa właśnie teraz, gdy wśród praskiej smuty wyróżnia się lśniącą elewacją, jakby co najmniej przerobiono ją na luksusowy hotel. A to zwykła czynszówka. Niektórzy lokatorzy mieszkają w niej od urodzenia.
Pranie będzie można robić we własnej łazience, ale także we wspólnej pralni, gadając z sąsiadami. W budynku będą klubokawiarnia, przychodnia, a obok ogródek. Przy Stalowej 29 znajdzie się przestrzeń zarówno do integracji, jak i do wycofania się. Odnowiona kamienica ma być dobrym miejscem do życia.
- Remonty mieszkań są potrzebne, ale zmianom mieszkaniowym powinny towarzyszyć zmiany infrastrukturalne. Praga nie może być tranzytowa, po Ząbkowskiej nie mogą jeździć rzędy tirów. Wewnątrz dzielnicy muszą być ulice lokalne, nieprzelotowe. Bo co z tego, że odnowimy budynki, jeśli nadal nie będzie można otworzyć okna ze względu na hałas samochodów sunących po ulicach - mówi Krzysztof Michalski.
Nie ma w tej sprawie przepisu, który można zaadaptować z gwarancją sukcesu na sto procent. Ale jedno wydaje się pewne - aby się udało, trzeba niezliczonych spotkań z ludźmi. I warto czasem działać w niestandardowy sposób.
Lokatorzy mają swoją sieć społeczną, swoje relacje. Te dobre należy zachować. Jeśli starsza lokatorka zostanie przeniesiona nawet do pięknego mieszkania, ale sąsiadka, która jej pomagała, gdzie indziej, to tej pani będzie trzeba wkrótce opłacić opiekunkę z miejskich pieniędzy.
Od frontu nowa, jasna fasada, od tyłu rozległe podwórze z drzewami. Mieszkania wysokie na ponad 3 m, klatka schodowa z kutą balustradą. Odremontowana praska kamienica komunalna wygląda jak kameralny apartamentowiec. Miasto zapowiada, że to wzór dla remontów kolejnych kamienic.
Przyszłość Pragi po rewitalizacji opisują dziś dwie różne bajki: pierwsza to krwawy horror jak u braci Grimm, druga to pogodna historia z happy endem typu "żyli długo i szczęśliwie".
Stare kamienice trzeba remontować, wiadomo. Ale ludzie nie wiedzą, co to znaczy, gdy człowiek musi się wykwaterować z mieszkania, w którym przeżył całe życie - mówią lokatorzy.
Wszystkie kamienice w zasobie miejskim na rewitalizowanym obszarze będą wyremontowane - deklaruje Jacek Grunt-Mejer, pełnomocnik ratusza ds. rewitalizacji.
Zapraszamy do rozmowy o przyszłości Pragi 6 grudnia w Centrum Kreatywności. Razem zastanówmy się, jak chcemy, żeby zmieniała się dzielnica
Praga ma ogromny potencjał, bo jest tu przestrzeń postindustrialna - mówi Janusz Owsiany, varsavianista znający Pragę jak własną kieszeń i prezes stowarzyszenia Monopol Warszawski.
Na Pradze klient jest specyficzny. Część ludzi boi się zaglądać. Myślą, że będzie drogo, a wstydzą się wejść i zapytać.
Rzemieślnik to osoba, która łączy rolę artysty i przedsiębiorcy - mówią studenci z projektu Kamionek Milowy, którzy chcą, żeby zakłady rzemieślnicze stały się wizytówką zrewitalizowanej Pragi. Znaleźli w tym sojuszników, teraz potrzebne jest jeszcze miejsce do pracy.
Przed laty w branży neonowej pracowało kilkaset osób. Niektórzy wytrwali do dziś, choć to już tylko garstka. Z głównej bazy na Pradze przenieśli się kawałek dalej - na Targówek Fabryczny. W podobnym kierunku zmienia się rynek pracy na Pradze.
Jak dziś planować rozwój miasta, kiedy świat zmienia się gwałtownie i jest nie do przewidzenia? Na pewno trzeba rozwijać miejską różnorodność, tak by miasto było odporne na różne szoki gospodarcze.
W woonerf, czyli miejski podwórzec, ma się zamienić ul. Środkowa po wybudowaniu metra na Nową Pragę. Ratusz wybrał koncepcję, która ma odmienić tę część Warszawy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.