- Niektórzy wyobrażają sobie, że wchodzimy do domu przez komin i plujemy gumą do żucia z funkcją kamery. Tak bywa w serialach. Na co dzień nasza praca to wtapianie się w tłum - mówi detektyw z Warszawy.
To kolejna odsłona pozwu, który Radosław Sikorski kilka lat temu skierował przeciwko prezesowi Prawa i Sprawiedliwości za wywiad udzielony portalowi Onet.pl. Jarosław Kaczyński wyrokiem sądu miał przeprosić za słowa o "zdradzie dyplomatycznej". Nie zrobił tego, teraz ma wyłożyć pieniądze, za które Sikorski sam opłaci publikację przeprosin.
40-letnia kobieta na cel brała głównie żonatych mężczyzn. Uwodziła ich, wyłudzała prezenty, a kiedy prezentów było za mało, odurzała ofiary i okradała. Synowi, żeby nie przeszkadzał, podawała grzybki i marihuanę. Grozi jej osiem lat więzienia.
- Znaleźć sposób, by na kilka godzin wyrwać się z domu, nie jest trudno. Gorzej jest z wieczorami: jak musisz udawać, że jesteś szczęśliwy i wszystko gra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.