- Cnoty niewieście nie istnieją - mówią "Stołecznej" ekspertki i komentują pomysł doradcy ministra edukacji i nauki na wychowanie dziewcząt.
A więc wszystko już było, wyszliśmy na ludzi, nie ma co się tak ekscytować jedną piosenką? No nie, proszę państwa. Po pierwsze: wcale nie jest tak samo, świat się zmienia. I nasz, rodziców, stosunek do dzieci również. Zaczyna się od małych dzieci.
- Nigdy wcześniej nie doświadczyłam podobnych prześladowań. Od kiedy zostałam katechetką, wszystko się zmieniło. A od koleżanki usłyszałam: "Co się dziwisz? Żyjemy w, tak nietolerancyjnym kraju, że można się było tego spodziewać".
Kilkaset osób zebrało się przed MEN, by minutą ciszy upamiętnić 14-letniego Kacpra z Gorczyc. Chłopiec na początku września zabił się z powodu homofobicznego prześladowania w szkole.
Copyright © Agora SA