Prezydent Andrzej Duda miał wątpliwości, ale ustawę o finansach samorządów podpisał. Nowe zasady odsyłają do lamusa politykę rozdzielania pieniędzy według politycznego widzimisię, którą wprowadził PiS.
Kariera polityczna miała spektakularny początek i szybki koniec. Tym razem prokuratura oskarżyła Marka G. o przekręt na kilka milionów złotych. Wcześniej wpadł nie tylko za kradzież ciągnika, ale także za posiadanie mefedronu.
Sprawdziliśmy, jak wygląda cyfryzacja największych polskich urzędów. Standardem są portale otwartych danych, unikanie papierologii i troska o cyberbezpieczeństwo.
W tej jednej sprawie udało nam się być razem. Na dworcach pojawiali się zarówno wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, jak i Platformy Obywatelskiej. Często podchodziły do mnie osoby, które dziękowały za moją obecność, mimo że głosowały na Andrzeja Dudę.
Kilkuset samorządowców z całej Polski spotkało się w Warszawie, aby zaprotestować przeciwko "Polskiemu ładowi". Podkreślali potrzebę zjednoczenia i wspólnego przeciwstawienia się rządowi. Apel wręczą marszałkom Sejmu.
- Duża część mieszkańców naszych miast po prostu straci - tak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski komentuje przewidziane skutki "Polskiego ładu", który planuje wprowadzić rząd Prawa i Sprawiedliwości. Stracą też budżety samorządów, najwięcej warszawski - 1,7 mld zł rocznie.
Stołeczny magistrat obliczył, że tzw. "Polski ład" - sztandarowy projekt rządu Prawa i Sprawiedliwości - już w pierwszym roku obowiązywania pozbawi Warszawę ponad miliarda złotych dochodu. Może być nawet problem z przyjęciem uchwały budżetowej.
Pomimo pandemii w podwarszawskim Prażmowie sesje rady gminy - inaczej niż w innych miejscowościach - nie odbywają się zdalnie. Czyżby władze nie bały się tam koronawirusa?
- Jeżeli rząd przystąpi do realizacji planu przejmowania szpitali, to znaczy, że PiS robi kolejny zamach na samorządy. Nie ma na to zgody! - ogłosił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas wspólnej konferencji grupy samorządowców.
Przedstawiciele lokalnych władz - od sołtysów po prezydentów miast - protestują przeciwko groźbie zawetowania przez polski rząd unijnego budżetu. Strategię premiera i PiS porównują do odrzucenia planu Marshalla przez rząd Józefa Cyrankiewicza.
Jeszcze nie ucichły powyborcze deklaracje Andrzeja Dudy o tym, że będzie dążyć do pojednania społecznego, a pisowscy jastrzębie już wzywają do "rozbicia księstewek PO". O tym, jak samorządy mają traktować te pogróżki, rozmawiamy z politologiem Mikołajem Cześnikiem z uniwersytetu SWPS.
Za rządów PiS Warszawa dostała od państwa 2,4 mld zł więcej niż wcześniej? Kraków 750 mln? A Wrocław 770 mln? Nie można powiedzieć, że spot wyborczy PiS zawiera kłamstwa, ale przedstawione w nim dane są wybiórcze - a obraz rzeczywistości fałszywy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.