Rzeka Długa ma niemal 50 km długości i kończy się w Kanale Żerańskim. Jednak w poprzednim tygodniu jej koryto u ujścia było całkowicie suche. Dopiero ulewne deszcze sprawiły, że woda wróciła. - W naszym klimacie nie są to zdarzenia naturalne - uważa naukowiec z SGGW.
W okresie, gdy Wisła jest płytka, mamy kłopot z poborem wody do chłodzenia Elektrociepłowni Siekierki - mówi właściciel tego zakładu. Rozpoczął przygotowania do inwestycji, która, jak zapewnia, ustabilizuje dno rzeki. - Potem się dziwią, że im zakwitają złote algi w rzekach - krytykuje ekspert.
Płynęłyśmy z Krakowa do Gdańska. W dużych miastach organizowałyśmy happeningi w obronie Wisły. By pokazać, jakim cudem jest Wisła i że nie zgadzamy się na niszczenie naszego największego majątku narodowego, którym jest zachowana, nieuregulowana rzeka i jej przyroda.
Nazywa się Rudawka i do niedawna mało kto o niej wiedział. Teraz podziemna rzeka wstrzymuje ważną inwestycję na Żoliborzu.
Kilku rzekom województwa mazowieckiego przypisano status strefy wysokiego stanu wody. Najpoważniejsza sytuacja jest w zlewni Liwca między Wyszkowem a Siedlcami.
Dramatyczna sytuacja na Odrze, susza na południu, wywołują w nas lęk i bezradność. Daniel Petryczkiewicz spod Warszawy wierzy, że dbanie o planetę zaczyna się w najbliższym sąsiedztwie, a sam siebie nazywa "Ambasadorem Rzeki Małej".
Radni Żoliborza jednogłośnie, choć nie bez kontrowersji, opowiedzieli się za renaturyzacją Drny. Na razie nie wiadomo jednak, kto miałby to zrobić.
Jak wyliczał szef Wód Polskich Krzysztof Woś, od 2021 r. na polskich rzekach skontrolowano ponad 17 tys. wylotów ścieków, z których około 1,4 tys. nie miało aktualnych pozwoleń. Pomóc w kontrolowaniu sytuacji na rzekach oraz ratowaniu Odry ma specustawa, którą zapowiedział wiceminister infrastruktury.
- Jeżeli wypuszczam kogoś na Liwiec, to albo dorosłego z malutkim dzieckiem, albo pojedynczo. Dwoje dorosłych w kajaku już nie popłynie. Ugrzęźliby. Miejscami woda sięga tylko do kostek: 7-8 cm - mówi organizatorka spływów kajakowych spod Warszawy. Sprawdzamy, jak wygląda sytuacja kajakarzy na Wiśle i innych rzekach.
Akcja poszukiwawcza dwóch mężczyzn zaginionych w Bugu i Wisły rozpoczęła się w sobotę. W czwartek (26 maja) ciało jednego z mężczyzn odnaleziono w nurcie rzeki. Drugi jest wciąż poszukiwany.
Drna wypływała z Czystego z Woli, dalej Okopową i Stawkami płynęła przez pl. Inwalidów aż do Wisły. To nie była byle rzeczka. Nad jej brzegami działało sześć młynów, do tego browary, garbarnie, folusze (miejsca obróbki sukna). W niedzielę, 22 maja odbył się "pieszy spływ" tą ukrytą dziś pod siecią ulic warszawską rzeką.
Coraz głośniej o odkrywaniu dawnych rzek w Warszawie. A Muzeum Woli odkryło właśnie kilka z nich na świetnej wystawie pt. "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy".
Wisła płynie obok nas. Pędzimy wzdłuż jej brzegów, przeprawiamy się przez mosty. Ja kiedyś zatrzymałem się na brzegu. Wsiadłem do drewnianej łodzi i popłynąłem. Rzeka pokazała mi swoje piękne piaszczyste wyspy, plaże, mnogość ptaków i innych zwierząt. Poznałem ludzi Wisły.
Spanie pod rozgwieżdżonym niebem, śpiewające piaski pod stopami, rejsy tradycyjnymi łodziami. Taką Wisłę znają pasjonaci. - Marzą nam się pływające imprezy od Krakowa do Gdańska - mówi szef Festiwalu Wisły.
Kilkadziesiąt osób wspólnie skoczyło w niedzielę 11 lipca do Wisły w Warszawie. Akcja Big Jump ma zwrócić uwagę na betonowanie i kanalizowanie Wisły, Odry i innych polskich rzek.
Niektórzy mają pretensje do ekologów, że po awarii Czajki nie alarmowali o katastrofie ekologicznej. Ale my wiemy, że rzeka ma zdolność do samooczyszczania, pod warunkiem, że jej nie zabetonujemy - mówią działacze WWF.
Jeśli ludzie chcą budować się na terenach zalewowych, powinni ponosić tego konsekwencje i płacić ubezpieczenia, choć to niepopularny pogląd. Kolejny to wymuszanie oszczędności wody przez podwyżkę jej ceny. Niestety, musimy przyzwyczaić się, że woda będzie luksusem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.