PiS chce przyciągnąć nowy elektorat. Dlatego planuje wydarzenie, które wzorem Campusu Rafała Trzaskowskiego chciałby określać mianem apartyjnego, nieskierowanego tylko do działaczy należących do PiS.
Ograniczenia w sprzedaży alkoholu nie weszły jeszcze w życie, a już wybuchła awantura. Społecznicy "połączyli kropki" i wyszło im, że ratusz wprowadzając zakaz, sprzyja jednej z sieci handlowych.
To jest olbrzymia kuźnia przyszłych radnych, posłów, platforma wymiany myśli młodego pokolenia - mówił z entuzjazmem o Campusie Polska Przyszłości Patryk Jaskulski, 33-letni poseł KO, który jest wychowankiem tej imprezy.
- Każdy młody człowiek powinien znać Konstytucję, a szkoła nigdy nie powinna być uzależniona od żadnej partii politycznej. A poglądy pana Czarnka są hańbą - stwierdziła na Campusie Polska Wanda Traczyk-Stawska. Z kolei Anna Przedpełska-Trzeciakowska mówiła o posłach łamiących Konstytucję.
Posłowie PO Michał Szczerba i Dariusz Joński ujawnili kolejną aferę rządu PiS. Tym razem chodzi o wyprzedaż gigantycznego majątku po zlikwidowanym w nieodległej przyszłości warszawskim Lotnisku Chopina. I proponują referendum w tej sprawie.
- PiS ma jeszcze gigantyczne plany związane ze złodziejstwem - ostre słowa padły w "Wyborczej" z ust posła PO Michała Szczerby przy okazji zapowiedzi ujawnienia na Campusie Polska kolejnej afery PiS i wyprzedaży gigantycznego majątku. Sprawa dotyczy zamknięcia i wyprzedaży lotniska na warszawskim Okęciu.
Około 500 osób będzie mogło wziąć udział w wydarzeniu Campus Academy, które odbędzie się w styczniu w Bydgoszczy. To rozszerzenie inicjatywy Rafała Trzaskowskiego na kolejne miasta.
Nieformalny lider kamratów i prorosyjski działacz Wojciech Olszański opublikował nagranie, na którym grozi uczestnikom Campusu Polska Przyszłości, a biorących udział w Strajku Kobiet nazywa insektami. Władze Campusu złożyły już zawiadomienie do prokuratury.
Aborcja do 12 tygodnia decyzją kobiety, a nie księdza, prokuratora czy działacza partyjnego - powiedział lider PO Donald Tusk podczas debaty z Trzaskowskim na Campusie Polska Przyszłości. Zapowiedział, że to stanowisko będzie egzekwować przy konstruowaniu list wyborczych.
"Bezprawne głodzenie Polski", "antypolski typ", "maski opadły, Unia szantażuje Polaków" - tak politycy PiS komentują wypowiedź Guya Verhofstadta, belgijskiego europosła, o unijnych pieniądzach z KPO dla Polski. Posługują się zmanipulowanym cytatem i próbują z taką tezą skleić Rafała Trzaskowskiego.
To, że Rafał Trzaskowski angażuje się w organizowanie Campusu, pokazuje, że miarą jego aspiracji nie jest przywództwo Platformy, ale bycie kimś w rodzaju twarzy opozycji, łatwiejszej niż Tusk do akceptacji dla grona wyborców szerszego niż wyborcy Platformy - ocenia politolog.
Z drugim Campusem Polska Przyszłości jest jak z premierą filmowego sequela: by spełnić rosnące oczekiwania, musi być bardziej widowiskowy od pierwszej części. Ale już sam fakt, że doszło do drugiej edycji, pokazuje aspiracje Rafała Trzaskowskiego.
1,3 tys. uczestników i blisko 400 znanych osób, od filozofa Ivana Krasteva po transpłciową aktywistkę Maję Heban - tak zapowiada się tegoroczny Campus Polska Przyszłości, wydarzenie firmowane przez Rafała Trzaskowskiego.
- Campus to przestrzeń do rozmowy i pytań o przyszłość. Ale przede wszystkim wspólnota i nadzieja, że młode pokolenie zmieni politykę - mówił Rafał Trzaskowski, zapowiadając drugą edycję Campusu Polska Przyszłości. Odżegnywał się od sugestii, że konkuruje z Donaldem Tuskiem.
Rafał Trzaskowski organizuje drugą edycję Campusu Polska Przyszłości. W tym roku do udziału chce zaprosić więcej uczestników z Ukrainy i Białorusi.
- Nie stójcie obojętnie, gdy komuś dzieje się krzywda. Nie udawajcie, że nie widzicie, kiedy dzieje się zło - mówiła Wanda Traczyk-Stawska zapytana przez Borysa z Wejherowa o to, jaka jest najważniejsza zasada, którą warto się kierować w życiu.
Trwają ostatnie przymiarki do Campusu Polska Przyszłości - letniej szkoły liderów, którą w Olsztynie organizuje Rafał Trzaskowski. To sztandarowa inicjatywa Ruchu Wspólna Polska. Campus ma zachęcić młodych ludzi do działalności społecznej i politycznej. Prezydent Warszawy otworzy wydarzenie z Donaldem Tuskiem, zamknie - z Adamem Michnikiem.
W Campusie Polska Przyszłości, który Rafał Trzaskowski organizuje w Olsztynie pod koniec sierpnia, będą mogły wziąć udział tylko osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 lub ozdrowieńcy.
Rafał Trzaskowski na półmetku kadencji. Czy będzie startował za dwa i pół roku w wyborach na prezydenta Warszawy? Po co mu Campus Przyszłości? A dlaczego skrzykuje samorządowców w kolejne organizacje?
Wiadomo już, ile osób zarejestrowało się, by wziąć udział w projekcie Campus Wspólna Polska, który Rafał Trzaskowski organizuje latem w Olsztynie.
Trzaskowski nie zamierza zakładać nowej partii, ale chce podporządkować sobie istniejącą. Campus Polska Przyszłości ma dostarczyć nowych kandydatów na listy wyborcze. I kosztować ponad milion złotych.
Pomimo deklaracji Rafała Trzaskowskiego o tym, że jego ruch obywatelski nie ma na celu konkurowania z PO, w partii nie słabną obawy, że prezydent Warszawy urośnie w siłę i postanowi pójść na swoje. Dziś ma się tłumaczyć przed zarządem PO.
W czasie gdy Koalicja Obywatelska i Lewica wikłają się w spór na temat tego, kto postąpił słusznie w głosowaniu nad funduszem odbudowy, Rafał Trzaskowski zaprasza do projektu Campus Polska Przyszłości. Do młodych zwraca się bez partyjnego szyldu. Wciąż gra na Platformę? Czy już na siebie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.