Nad wszystkim wciąż unosi się duch Wróbelka. U niego też zawsze było cienko z kawą, a hasła miały niewiele wspólnego z rzeczywistością. "U nas najtaniej" - o, tu mi czwarta linia metra staje!
Gdyby wybory odbyły się w już w niedzielę, Rafał Trzaskowski (PO) wygrałby i pierwszą, i drugą turę wyborów na prezydenta stolicy - informuje Onet.
Sensacja? A może raczej czarowanie rzeczywistości? Jednego dnia, w środę, pojawiły się dwa zaskakujące sondaże, w których Patryk Jaki wyprzedził Rafała Trzaskowskiego.
Akcja #100imypodblokiem, czyli odwiedzanie przez Patryka Jakiego warszawskich osiedli, budzi różne reakcje w zależności od dzielnicy. Na Ursynowie wiceministra sprawiedliwości powitały krytyczne transparenty. Na Pradze-Południe przywitano go entuzjastycznymi oklaskami.
Plakaty kampanijne Patryka Jakiego zalały Wolę. Burmistrz dzielnicy jest zbulwersowany: - Nie można jednocześnie podkreślać, jak ważna jest czystość Warszawy, i zaśmiecać jej ulic.
Po jednym ze spotkań z mieszkańcami w ramach akcji "100imypodblokiem" Patryk Jaki odjeżdża ministerialną limuzyną. Zapewnia, że płaci za wykorzystywanie służbowego samochodu.
- Trwa festiwal obietnic wyborczych: kto obieca więcej linii metra. Apeluję o realizm, dobry gospodarz miasta musi pamiętać, żeby w budżecie zmieścić takie inwestycje jak pilnie potrzebny remont wiaduktu Agrykoli - przekonywał na dzisiejszej konferencji Jacek Wojciechowicz, kandydat na prezydenta Warszawy.
O sytuacji kobiet po wyborach nie dowiem się nawet od jedynej kobiety kandydującej na stanowisko prezydenta: Justyny Glusman. Jej priorytety to zieleń, lokalność i walka ze smogiem. Zgadzam się ze wszystkim. Ale mam poczucie, jakbym czytała rubrykę "hobby", a nie program dla całej przestrzeni miejskiej - pisze Sylwia Chutnik.
- Niech to będzie miejsce spotkań mieszkańców, tu uzyskają odpowiedzi na nurtujące pytania - mówił w niedzielę kandydat na prezydenta stolicy.
Sztab wyborczy Patryka Jakiego zgłosił do PKW, że Rafał Trzaskowski mógł naruszyć kodeks wyborczy. Chodzi o konferencję kandydata PO w zajezdni SKM na Szczęśliwicach. - Każdy kandydat może od nas wynająć miejsce, konferencję zorganizowano tak, że nie przeszkadzała w pracy - odpowiadają władze SKM
Wczesnym rankiem, tuż po powrocie z Sofii, Patryk Jaki zwołał konferencję prasową na Białołęce. - Tutaj powstanie stacja metra. Białołęka, przez lata wykluczana komunikacyjnie, zasługuje na transport na odpowiednim poziomie.
To nie jest projekt rysowany "politycznym pisakiem", tylko bardzo przemyślana systemowa propozycja - tak Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy i były przewodniczący rady nadzorczej Metra Warszawskiego, ocenia propozycję dwóch nowych linii metra ogłoszoną przez Rafała Trzaskowskiego, kandydata PO na prezydenta Warszawy. Ale oprócz miłych słów ma też sporo uwag.
Dwie nowe linie metra oraz rozbudowę istniejących dwóch o nowe odcinki zaproponował wczoraj Rafał Trzaskowski, kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy. Kilka tygodni wcześniej dwie inne nowe linie metra przedstawił jego główny konkurent, Patryk Jaki z PiS. Przyjrzeliśmy się obu propozycjom.
"Gdyby nie ta godzina, to bym ich powitał serią z kałasznikowa" - tak zareagował Michał Szpądrowski na wiadomość od kolegi o lądowaniu samolotu z Tel Awiwu. To miał być żart, ale gdy sprawę nagłośniła Platforma Obywatelska, Szpądrowski przeprosił, a sztab wyborczy Patryka Jakiego natychmiast zwolnił go z funkcji skarbnika kampanii.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Patryk Jaki poleciał do Sofii ze sztabem i zaprzyjaźnionymi dziennikarzami. Chce zawstydzić władze Warszawy i pokazać, jak szybko w bułgarskiej stolicy budują metro. Lokalni aktywiści chętnie zabiorą go na wycieczkę po mieście, by zobaczył sypiące się trakcje tramwajowe, zamknięte linie, stare tramwaje.
Patryk Jaki ogłasza sukces komisji. Generał Marian Robełek zwrócił pieniądze, które zarobił wraz z żoną dzięki przejęciu kamienicy przy Mokotowskiej 40.
System warszawskiego metra trzeba rozbudowywać, ale nie da się tego zrobić na już, w gorączce kampanii wyborczej - uważa Michał Wojtczuk.
W Sofii metro budują szybciej - wytyka Patryk Jaki, kandydat PiS na prezydenta Warszawy. - Bo wykorzystali infrastrukturę dla szybkiego tramwaju. A linie tramwajową zwijają - odpowiedziała Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy. W publicystycznym stylu oskarżyła Jakiego, że chce zwijania komunikacji publicznej, na co Jaki zagroził pozwem w trybie wyborczym.
Zaledwie jeden punkt procentowy dzieli Rafała Trzaskowskiego od Patryka Jakiego - takie informacje podaje sondaż poparcia kandydatów na prezydenta Warszawy, zrealizowany na zlecenie sympatyzującego z PiS tygodnika "Do Rzeczy".
Rafał Trzaskowski - 37 proc., Patryk Jaki - 33 proc. - takie wyniki poparcia dla kandydatów na prezydenta Warszawy przynosi sondaż zrealizowany na zlecenie "Faktów" TVN i TVN 24. Ciekawe są odpowiedzi na pytanie o poparcie w drugiej turze między tymi dwoma kandydatami.
W tym tygodniu przedstawię szczegółowo komunikacyjny program dla Warszawy. Nie chodzi o linię na billboardzie, tylko o system, siatkę połączeń - mówił Rafał Trzaskowski, kandydat PO na prezydenta Warszawy, nawiązując nie wprost do propozycji dwóch nowych linii metra przedstawionych przez konkurenta, Patryka Jakiego, kandydata PiS.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Patryk Jaki przed nowo wybudowanymi blokami na Odolanach obiecywał dwie nowe linie metra. I ogłosił, że wybiera się oglądać metro do Sofii. A co z zatwierdzoną już linią tramwajową na Odolany? - Proste: trzeba ją skorygować - mówią ludzie Jakiego.
- Chcemy wprowadzić nowy styl komunikowania - oświadczył mokotowski radny Jacek Ozdoba, który został rzecznikiem sztabu wyborczego. Na spotkaniach kandydata ośmieszał tych, którzy zadają Patrykowi Jakiemu niewygodne pytania.
Elektroniczne szafki dla biegaczy, obsadzenie Pałacu Kultury mchem, doprowadzenie do peryferyjnych dzielnic kolejki monorail, budowa 50 tysięcy mieszkań za kilkanaście miliardów złotych - to niektóre najbardziej absurdalne propozycje, jakie w tzw. prekampanii zgłosili kandydaci na prezydenta Warszawy.
- Ministerstwo Sprawiedliwości kłamało, twierdząc, że nie pracował tam Dariusz Matecki, który aktywnie wspiera kampanię wyborczą Patryka Jakiego. Składam do prokuratury zawiadomienie o poświadczeniu nieprawdy - powiedział Cezary Tomczyk, poseł PO.
"Warszawski Poker Kaczyńskiego" tak nazywa się rozpoczęta w czwartek akcja Platformy Obywatelskiej, podczas której politycy tej partii wytykają kontrowersyjnych działaczy wspierających Patryka Jakiego, kandydata PiS. To odpowiedź na trwającą od kilku dni analogiczną akcję PiS toczącą się pod hasłem "Ratusz Rafała"
Tylko dwa punkty procentowe dzielą Rafała Trzaskowskiego, kandydata PO i.N na prezydenta Warszawy od Patryka Jakiego, kandydata PiS - tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Wiadomości" z państwowej TVP. Sondaż potwierdza absolutną dominację kandydatów PO i PiS, trzeci kandydat ma ledwie 5 proc. poparcia.
Wybory samorządowe odbędą się 21 października, a jeśli potrzebna będzie druga tura wyborów prezydenta Warszawy, to zostanie zorganizowana 4 listopada. Niektórzy kandydaci na prezydenta Warszawy natychmiast oficjalnie rozpoczęli kampanię wyborczą, po trwającej od miesięcy nieoficjalnej prekampanii
We wtorek premier ogłosił datę wyborów samorządowych. To oficjalnie zaczyna kampanię wyborczą. Znamy już nazwiska dziesięciorga kandydatów na prezydenta Warszawy, ale będzie ich więcej. Do urn będziemy zaś wrzucać aż cztery karty do głosowania.
- Tła brakuje! Pani idzie z tym pieskiem do przodu, pani pozuje! - pada instrukcja pod adresem jednej z kobiet. Po godzinie internet zalewają zdjęcia: piesek siedzi na kolanach u Patryka Jakiego. Pod spodem komentarze: "Zwierzę pozna dobrego człowieka".
Mieszkańcy Mokotowa od początku sierpnia czekają na śmieciarki. Odpady wylewają się z kubłów, wypełniają altany, piętrzą się przed nimi w stertach. Ludzie skarżą się na smród, robactwo i szczury. Kryzys mają ugasić dodatkowe śmieciarki MPO, które wyjadą na trasy w weekend.
Na spotkaniach Patryka Jakiego krok w krok za nim podąża. Nagrywa dziesiątki filmów, zawsze pozytywnych. Ostro krytykuje i ośmiesza opozycję. Dariusz Matecki - prawicowy bloger. Czy ma też zajęcie w Ministerstwie Sprawiedliwości?
- Będziemy chcieli zdecydowanie i stanowczo promować zdrowy tryb życia w Warszawie - rozpoczął swoją konferencję Patryk Jaki, z trudem łapiąc oddech po przebieżce z młodymi działaczami PiS.
Patryk Jaki ogłosił "kolejne dobre decyzje dla mieszkańców Warszawy". Konkretnie dla 24 - to lokatorzy kamienic, których reprywatyzację zakwestionowała komisja weryfikacyjna. Teraz przyznała mieszkańcom odszkodowania i zadośćuczynienie na kwotę 600 tys. zł.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy spotkał się w piątek z dziennikarzami na Bródnie, by ogłosić swoją nową akcję. Odwiedzi sto osiedli w pięciu dzielnicach w ramach akcji #100imy pod blokiem.
- Musimy otworzyć Warszawę na Wielkie Jeziora Mazurskie. Udrożnić Wisłę, Narew i Pisę. To należy się warszawiakom od dawna - przekonywał PiS-owski kandydat na prezydenta stolicy Patryk Jaki.
Działka przy Pięknej 49 została przejęta po tym, jak uaktywnił się dawny zmarły rzekomy właściciel, z ukraińskim paszportem. W sprawie Jagiellońskiej 22 urzędnicy przeoczyli, że nie żyje jedna z beneficjentek zwrotu, a Mokotowską 40 kupcy roszczeń przejęli, choć nie było podstaw. Komisja weryfikacyjna zakwestionowała trzy zwroty nieruchomości.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbyła się najważniejsza uroczystość 74. rocznicy Powstania Warszawskiego. O godz. 17 tysiące osób stanęły w milczeniu wokół pomnika Gloria Victis. Wieńce u stóp monumentu złożyli prezydent w asyście powstańców, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, prezydent Warszawy oraz wiceszef MON.
Patryk Jaki był gościem "Wiadomości" TVP oraz TVP Info. W rozmowie z Krzysztofem Ziemcem zaatakował Rafała Trzaskowskiego, swojego kontrkandydata o fotel prezydenta Warszawy.
Patryk Jaki chce przebić Rafała Trzaskowskiego, który w 18 godzin objechał 18 dzielnic. Kandydat PiS na prezydenta ma zamiar odwiedzić sto warszawskich osiedli i blokowisk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.