Mariusz Z., dziennikarz i były naczelny "SE" został skazany za gwałt. Wg ustaleń sądu miał podać ofierze pigułkę gwałtu
"Czy wobec zarzutów, które podważają naszą pracę, zaangażowanie i sens działania, możemy wymagać więcej?", pytają w oświadczeniu właściciele Baru Studio.
Schemat jest ten sam dla wszystkich przypadków: w popularnym barze w centrum Warszawy nieznajomy mężczyzna dosiada się do pijanych młodych kobiet. Ktoś dorzuca im do alkoholu pigułkę gwałtu. Eksperci mówią, że w tym roku w stolicy spotkało to co najmniej kilkadziesiąt dziewczyn.
Z tego wieczoru w barze Studio dwie młode kobiety nie pamiętają nic od momentu, gdy wypiły drinka od nieznajomego. - Ta historia zostanie z nami - mówi właściciel lokalu.
Zgwałceni po pijanemu, zmuszeni do seksu podstępem, szantażowani. 10 proc. wszystkich aktów przemocy seksualnej to zdarzenia, w których poszkodowani są mężczyźni.
- Koleś przycisnął mnie do ściany i zaczął całować. Odepchnęłam go, szedł za mną jeszcze na przystanek. Są miejsca w Warszawie, gdzie dziewczyny bez obstawy znajomych nie powinny się pokazywać.
Bransoletka wygląda jak papierowa opaska, którą nakłada się na rękę przy wejściu do klubu. Na rynek wprowadziła ją 19-letnia Dominika z Krakowa. Cel: zwiększyć bezpieczeństwo kobiet, które mogłyby paść ofiarami przemocy seksualnej podczas masowych imprez.
Co się nosi w tym roku na Bulwarach Wiślanych? Śmieci do kosza, niedopałki do popielniczki, plastikowe butelki do automatu recyklingowego. Ratusz zacznie też rozdawać drink-testy do wykrywania pigułki gwałtu dodanej do drinka czy piwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.