Ciężki sprzęt kończy usuwać gruzy resztek hotelu Czarny Kot przy Okopowej. Tym razem to już naprawdę definitywny koniec najsłynniejszej samowoli budowlanej w Warszawie.
W ciągu kilku dni budynek zostanie zrównany z ziemią - zapowiada wiceburmistrz Woli Adam Hać. To koniec samowoli budowlanej, która rozrastała się przez ćwierć wieku, mimo że od 12 lat właściciele obiektu nie mieli nawet prawa do gruntu.
Nadzór budowlany wydał decyzję nakazującą warszawskim urzędnikom rozbiórkę resztek budynku dawnego hotelu Czarny Kot w pobliżu ronda Radosława. - Od razu po uprawomocnieniu decyzji zlecamy wyburzenie - zapowiada wiceburmistrz Woli.
Eksmisja Czarnego Kota. Koniec epopei z najsłynniejszą samowolą budowlaną w Warszawie. Dzielnica przejmuje w czwartek nieruchomość, która od 12 lat była użytkowana bez umowy. Burmistrzowi Woli marzy się, by pieniądze z jej sprzedaży poszły na nowe szkoły.
- W poniedziałek (14 czerwca) idziemy do komornika, by przeprowadził egzekucję Czarnego Kota, a następnie przekazał nieruchomość miastu - mówi wiceburmistrz Woli. I zapowiada, że tym razem Czarny Kot się nie wywinie.
Wygraliśmy sprawę o wydanie miastu nieruchomości z resztkami hotelu Czarny Kot. Prawomocnie! - cieszy się burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
Zniknęły fantazyjne wieżyczki i trzy samowolnie dobudowane piętra. Rozbiórka hotelu Czarny Kot dobiegła końca. Wkrótce obiekt zostanie zwrócony właścicielkom. A te zamierzają na powrót uruchomić hotel.
Trudno nam sobie wyobrazić, że po rozbiórce nielegalnych pięter hotel Czarny Kot mógłby znowu zacząć działać. Ale ten proces jest w toku - mówi wiceburmistrz Woli.
Rozbiórka hotelu Czarny Kot zbliża się do końca. Budowlańcy finiszują z kondygnacjami powyżej drugiego piętra, które były samowolą budowlaną. I co potem?
Czarny Kot odwinął się ekipie, która po latach ośmieliła się dokonać jego rozbiórki.
Postępuje rozbiórka samowolnie rozbudowanego hotelu przy Okopowej. A tymczasem prawnicy reprezentujący właścicieli złożyli skargę na rozbiórkę do Trybunału Konstytucyjnego.
Na terenie najsłynniejszej samowoli budowlanej w Warszawie zaczęły się pierwsze prace rozbiórkowe.
Dzisiaj rano została zawarta umowa na rozbiórkę Czarnego Kota - poinformował wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. Na stronie hotelu tymczasem wisi ogłoszenie o zabawie sylwestrowej. - Zaproszenie jest nieaktualne - informują przedstawiciele hotelu.
Dziś na sesji warszawscy radni zadecydują o dołożeniu pieniędzy nadzorowi budowlanemu, tak by można było rozstrzygnąć przetarg na rozbiórkę hotelu przy ul. Okopowej.
Znów nie udało się wybrać firmy, która rozebrałaby hotel przy Okopowej - najsłynniejszą samowolę budowlaną w Warszawie. Wszystkie oferty były za drogie.
Na piątek 13 września nadzór budowlany wyznaczył termin składania ofert w przetargu na rozbiórkę samowolnie zbudowanych pięter hotelu przy Okopowej. Czy data okaże się pechowa dla Czarnego Kota?
Do końca roku będziemy budować wykop pod całością kompleksu. Do grudnia 2020 r. powstanie niższe skrzydło od strony ul. Burakowskiej, a jesienią 2021 r. skończymy prace nad 120-metrową wieżą od strony ronda Radosława - zapowiada inwestor zespołu biurowego Forest. To będzie najdalej wysunięty na północ ponadstumetrowy wieżowiec w Warszawie
Unieważniono przetarg na rozbiórkę hotelu-samowoli przy Okopowej. Firma rozbiórkowa, która złożyła najtańszą ofertę, nie uzupełniła na czas dokumentów. Kiedy nadzór budowlany ponowi próbę zburzenia hotelu?
Dwie firmy zgłosiły się do przetargu na rozbiórkę nielegalnie zbudowanych pięter hotelu Czarny Kot. Tańszą ofertę złożyła firma rozbiórkowa 4Bau z Białegostoku. Czy to ona zburzy samowolę budowlaną?
Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła odwołanie właścicieli hotelu Czarny Kot od przetargu na rozbiórkę ich hotelu. Czy to już ostatni trik prawny, po który sięgnęli właściciele budynku, próbując opóźnić zburzenie samowoli budowlanej?
10 kwietnia otworzone zostaną oferty w ogłoszonym przez nadzór budowlany przetargu na rozbiórkę hotelu Czarny Kot w pobliżu ronda Radosława. Teoretycznie w wakacje rozbudowany samowolnie budynek ma zniknąć.
Wreszcie! Po prawie 10-letniej batalii zapadł ostateczny wyrok w sprawie słynnej samowoli budowlanej - hotelu Czarny Kot. Niebawem ma zacząć się jego rozbiórka
To miał być ostateczny wyrok na hotel Czarny Kot. Naczelny Sąd Administracyjny miał zdecydować o jego rozbiórce. Ale właścicielki hotelu, stosując sztuczki prawne, znów opóźniły decyzję. I Czarny Kot jeszcze postoi.
A może wszyscy się mylimy? Może hotel Czarny Kot to Gaudi naszych czasów? Czy przyszłe pokolenia wybaczą nam wówczas jego rozbiórkę?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.