Zaczęło się od kierowcy mercedesa wypożyczonego z firmy carsharingowej Panek zatrzymanego pod zarzutem "oszustwa komputerowego". Miał nielegalnie uzyskać dostęp do konta innego użytkownika aplikacji. Policja sprawdza, ile było przypadków wycieku danych użytkowników Panka.
Ktoś wykradł z bazy danych Politechniki Warszawskiej informacje o studentach i wykładowcach z kilkunastu lat. Urząd Ochrony Danych Osobowych uznał, że administrator nie zapewnił należytej kontroli nad przetwarzaniem danych. Dlatego uczelnia nie uniknęła kary.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.