Ponad tysiąc wolontariuszy rozdaje przechodniom papierowe żonkile na ulicach Warszawy. Symbol pamięci o powstaniu w getcie warszawskim można też pobrać z kilku żonkilomatów.
- Ta wojna się skończy, musi się skończyć, bo tak jak śpiewał Czesław Niemen: ludzi dobrej woli jest więcej. Ja w to bardzo wierzę i nie chcę wierzyć, że on się mylił - powiedziała Irena Santor, ambasadorka akcji Żonkile, zorganizowanej po raz dziesiąty w rocznicę powstania w getcie warszawskim, po raz pierwszy w cieniu wojny.
Specjalną wystawę na 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim szykuje Muzeum Polin. Choć na jej przygotowanie ma jeszcze prawie dwa lata, już rozpoczęło prace nad koncepcją i scenariuszem. Wesprze je w tym Centrum Badań nad Zagładą Żydów IFiS PAN.
W 78. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim stolica zyskała nowy pomnik. To nowoczesna instalacja z betonu, szkła i światła zbudowana w miejscu ukrycia i odnalezienia Archiwum Ringelbluma, najcenniejszego zbioru dokumentów dotyczących Holocaustu.
W południe w Warszawie rozległ się dźwięk syren na znak pamięci o powstańcach getta, którzy 78 lat temu ruszyli do walki. W tym samym czasie przed pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie rozpoczęły się główne uroczystości rocznicowe.
Będące w organizacji Muzeum Getta Warszawskiego pochwaliło się zdobyciem jednego z najważniejszych świadectw Holocaustu. Instytut Pamięci Narodowej przekazał mu w depozyt oryginał raportu generała SS Jürgena Stroopa z tłumienia powstania w getcie.
Wierzba płacząca, którą posadzono na pl. Grzybowskim w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie, uschła na badyl. Miała być żywym pomnikiem matek żydowskich i polskich.
19 kwietnia ochotnicy przekażą warszawiakom ćwierć miliona papierowych żonkili. Rekrutacja na wolontariuszy na obchody rocznicy powstania w getcie trwa do poniedziałku.
Najpierw żałobna akademia w gmachu Romy, potem wielotysięczny pochód ulicami stolicy. Tak wyglądały obchody czwartej rocznicy wybuchu powstania w warszawskim getcie. Fotoreportaż z uroczystości zachował się w zbiorach Żydowskiego Instytutu Historycznego.
W południe przy pomniku Bohaterów Getta rozpoczęły się dwie odrębne uroczystości 76. rocznicy powstania w warszawskim getcie: oficjalna i niezależna. W pierwszej wzięły udział delegacje władz państwowych i samorządowych, organizacji społecznych i społeczności żydowskiej. Drugiej ton nadała lewicowa młodzież odwołująca się do postaci Marka Edelmana.
Nie reaguje się już na antysemityzm, rasizm, homofobię. Nienawistne słowa nierzadko wypowiadają politycy, jak te o czyszczeniu Polski "z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty" - mówi Paula Sawicka, współorganizatorka niezależnych obchodów 76. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
Za tydzień, 19 kwietnia przypada 76. rocznica powstania w warszawskim getcie. Tego dnia na stołeczne ulice wyjdą wolontariusze Muzeum Polin, żeby wręczać przechodniom papierowe żonkile - symbol pamięci o bohaterach żydowskiego zrywu. Do akcji zgłosiła się w tym roku rekordowa liczba uczestników.
Rok 2019 będzie rokiem Marka Edelmana - zadecydowali radni Warszawy. W tym roku przypada 100. rocznica urodzin jednego z przywódców powstania w getcie warszawskim.
Przedstawicie stołecznego ratusza złożyli wiązankę od prezydenta Warszawy pod pomnikiem Ewakuacji Bojowników Getta Warszawskiego przy ul. Prostej 51. Uczcili w ten sposób pamięć zmarłego w sobotę w Jerozolimie Symchy Rotema - Szymona Ratajzera "Kazika", ostatniego żyjącego uczestnika powstania w warszawskim getcie.
W wieku 93 lat zmarł w Jerozolimie Symcha Rotem, legendarny "Kazik", prawdopodobnie ostatni uczestnik powstania w warszawskim getcie. To on wyprowadził kanałami na "aryjską" stronę grupę bojowców, ratując życie m.in. Marka Edelmana. Walczył też w powstaniu warszawskim, a po wojnie brał udział w budowie państwo Izrael.
Uroczystą sesją Rady Warszawy w Zamku Królewskim i posadzeniem dębu w Ogrodzie Saskim samorząd stolicy uczcił przypadającą dziś 75. rocznicę wybuchu powstania w warszawskim getcie.
- Czy to powstanie miało militarne cele? Czy chcieli osiągnąć coś konkretnego? Czy chcieli zwyciężyć? Nie. To powstanie nie miało celu militarnego. To było powstanie ludzi, którzy zachowali godność i którzy zdecydowali się, że tę godność zachowają do końca i zginą z bronią w ręku - mówił prezydent Andrzej Duda pod pomnikiem bohaterów getta w 75. rocznicę powstania w getcie warszawskim
Kilka organizacji odżegnuje się od państwowych uroczystości z okazji 75. rocznicy żydowskiego powstania. Zorganizowali niezależne obchody - poszli w marszu pamięci na Woli. Trasą, którą przez lata pokonywał Marek Edelman.
W południe w całej Warszawie zawyją syreny, a na placu przed pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczną się główne uroczystości 75. rocznicy wybuchu żydowskiego powstania. Godzinę wcześniej zaczną się obchody niezależne.
"Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zwróciło się do Zdzisława Sipiery, wojewody mazowieckiego, o uruchomienie syren alarmowych w dniu 75. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim" - informuje wydział prasowy resortu. Wojewoda wcześniej odmówił ich włączenia.
Politycy PiS zmieniają zdanie. W sobotę wieczorem MSWiA podało, że minister Joachim Brudziński nie wyklucza włączenia syren 19 kwietnia, w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim.
- Powstanie w getcie to nie jest "ich" historia, ale nasza wspólna - mówi Mike Urbaniak. Stara się w urzędach, by 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, zawyły syreny.
Jest jednym z ostatnich żyjących uczestników powstania w warszawskim getcie. To on wyprowadził wtedy kanałami grupę bojowców, ratując życie m.in. Marka Edelmana. Walczył też w powstaniu warszawskim. Szymon Ratajzer "Kazik", obecnie Symcha Rotem, obchodzi dzisiaj 93. urodziny.
- Nie jesteś ani moją córką, ani córką mamy. Jesteś żydowskim dzieckiem uratowanym z getta - powiedział ojciec. Ta chwila była straszna dla nas obojga. Wyjęłam ze szkolnej teczki papierosa i po raz pierwszy przy nim zapaliłam.
W historii żydowskiej Warszawy nie było bardziej znamienitej świątyni. 26 września mija 138 rocznica otwarcia Wielkiej Synagogi na Tłomackiem. Dziś w jej miejscu wznosi się błękitny wieżowiec
To nieważne, za kogo się uważali lub nie uważali. Było ich kilkuset (wedle innych źródeł nawet 3 tys.) - ich, podwójnych powstańców, nie zawsze z entuzjazmem przyjmowanych w szeregi przez polskie podziemie.
W ciągu pięciu miesięcy na tablicy informującej o historii getta warszawskiego w Parku Mirowskim przynajmniej trzy razy ktoś namalował swastykę. Zdarza się to także na innych tablicach przypominających o getcie. Sprawców nie udaje się złapać. Może więc warto po prostu zabezpieczyć te tablice, nie czekając, aż sytuacja się powtórzy?
"Bardzo duża część powstańców z getta po krótkiej walce przedostała się kanałami na tzw. aryjską stronę Warszawy. Po prostu uciekła. Ludzie więc uratowali swoje życie, nie zginęli. Pozostawili za to resztę Żydów z getta na pastwę straszliwego niemieckiego odwetu".
Wysadzenie przez Niemców Wielkiej Synagogi na Tlomackiem było symbolicznym zakończeniem pacyfikacji powstania w warszawskim getcie. Żydowski Instytut Historyczny przypomniał to wydarzenie, odsłaniając na swoim gmachu odtworzony napis, który uległ zniszczeniu podczas tamtej eksplozji.
Na fasadzie gmachu Żydowskiego Instytutu Historycznego odtwarzany jest dawny napis: ?Główna Biblioteka Judaistyczna?. Będzie przypominał o pierwszym użytkownika tego budynku. Odsłonięty zostanie w 73. rocznicę wysadzenia stojącej tuż obok Wielkiej Synagogi.
Powstaje amerykańsko-polski film o Podziemnym Archiwum Getta Warszawskiego. Producentką jest Nancy Spielberg, młodsza siostra Stevena Spielberga. W rolach głównych wystąpią: Piotr Głowacki, Karolina Gruszka i Jowita Budnik.
- Chylimy czoła przed bohaterami. Jesteśmy tu po to, by powiedzieć ?nie? dla dzielenia ludzi jakimkolwiek murem - mówił prezydent Andrzej Duda przed pomnikiem Bohaterów Getta podczas głównych uroczystości obchodów 73. rocznicy wybuchu powstania w warszawskim getcie. W uroczystości wzięły udział także premier Beata Szydło i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
We wtorek przypada 73. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Z tej okazji tysiąc wolontariuszy wyszło na ulice i rozdaje przechodniom symboliczne żonkile.
"Chodziło o to, żeby się nie dać zarżnąć, kiedy po nas przyszli. Chodziło tylko o wybór sposobu umierania"- Marek Edelman w ?Zdążyć przed Panem Bogiem? Hanny Krall
Dziś 73. rocznica wybuchu powstania w warszawskim getcie - największego żydowskiego zrywu zbrojnego w czasie II wojny. Główne uroczystości - z udziałem prezydenta RP - odbędą się przed pomnikiem Bohaterów Getta.
Animowany Marek Edelman strzela z dachu, kreskówkowy Symcha Ratajzer wyprowadza przyjaciół kanałami na aryjską stronę. Film o Powstaniu w getcie warszawskim wyprodukowany przez Muzeum POLIN ma przybliżyć uczniom losy powstańców.
Jest najbardziej znaną polską Sprawiedliwą wśród Narodów Świata. W czasie okupacji uratowała od zagłady ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci. Ale o bohaterstwie Ireny Sendlerowej stało się głośno dopiero w 1999 r., gdy amerykańska szkoła z miasta w Uniontown w stanie Kansas wystawiła poświęconą jej sztukę.
Jest jednym z ostatnich, żyjących uczestników powstania w warszawskim getcie. Walczył też w powstaniu warszawskim. Symcha Ratajzer-Rotem ps. Kazik urodził się 10 lutego 1925 roku.
Przełom w sprawie upamiętnienia miejsca ukrycia Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego. Po kilku latach projekt ma być wreszcie zrealizowany. Planowane odsłonięcie - 18 września 2016 r. Oby.
7 grudnia mija 45 lat od historycznego wydarzenia, jakim był gest kanclerza Niemiec pod pomnikiem Bohaterów Getta. Po latach w tym samym miejscu niemieccy artyści z udziałem warszawiaków zainscenizowali tę sytuację
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.