Samorządy krytykują pomysł organizacji wyborów prezydenckich w czasie epidemii koronawirusa. Burmistrz Mińska Mazowieckiego odmawia bez względu na konsekwencje. Również inni samorządowcy mówią wprost: - To zły czas na wybory.
W środku epidemii tysiąc urzędników na trzy tygodnie trzeba by oddelegować tylko do adresowania kopert z kartami do głosowania dla 1,4 mln wyborców w Warszawie. Zamiast zajmować się funkcjonowaniem miasta, musieliby się zajmować przygotowywaniem do wyborów - mówił w piątek Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
- PiS dąży do wyborów w myśl hasła "Zmieścisz się, śmiało!". Dziś na szali jest zdrowie i życie listonoszy - mówi "Wyborczej" Piotr Moniuszko, szef Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty.
Wybory prezydenckie w maju mogą zniweczyć wszystkie nasze dotychczasowe działania i gwałtownie rozszerzyć epidemię - ostrzega Warszawski Uniwersytet Medyczny.
Od premiera usłyszeliśmy, że decyzja o tym, czy wybory prezydenta będą w maju, będzie podjęta za kilka tygodni. Powiedział, że mamy je przygotowywać, tak jakby nic się nie działo. Ja na pewno nie będę narażał nikogo podczas przygotowań - powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
- Nie odnoszę wrażenia, by premier odnosił się ze zrozumieniem do postulatu przesunięcia wyborów. Wygląda na to, że na dziś mogłyby się odbyć - przekazuje jeden z samorządowców uczestniczących w spotkaniu.
Już nie tylko wójtowie czy burmistrzowie, ale także prezydenci miast zapowiadają, że nie zorganizują wyborów Prezydenta RP, jeśli miałyby się odbyć w maju. Taką deklarację złożył właśnie prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński. Wicemarszałek Sejmu grozi prezydentom wprowadzeniem do ich miast komisarzy.
PiS nawet po trupach będzie chciał przeprowadzić wybory 10 maja - złości się Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa. Boi się, że przez wybory w epidemii, w szkołach z komisjami mogą potem zakazić się dzieci. Samorządowcy zaczynają odmawiać organizacji wyborów.
W całej Polsce wzbiera fala protestów prezydentów miast, burmistrzów i wójtów przeciwko organizacji wyborów prezydenckich w maju. Do PKW napływają kolejne listy ostrzegające, że w sytuacji epidemii to zwiększa ryzyko zakażeń. Niektórzy grożą nawet PKW Kodeksem karnym.
- Te podpisy były zbierane od stycznia - powiedział w radiu RMF FM Marek Jakubiak, browarnik, były poseł Kukiz'15, który zamierza startować w wyborach prezydenta RP. Podpisy wolno zbierać dopiero po ogłoszeniu kampanii wyborczej. A to nastąpiło w lutym.
"W trosce o życie i zdrowie mieszkańców informuję, że nie ma możliwości zorganizowania w sposób bezpieczny dla mieszkańców wyborów prezydenta RP 10 maja" - pismo tej treści wysłał do Państwowej Komisji Wyborczej burmistrz podwarszawskiego Błonia.
Powiem wprost - miasto Warszawa nie wyobraża sobie organizacji wyborów prezydenckich - mówił rano Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. - Organizacja wyborów podczas epidemii jest kompletnie nielogiczna, nie wierzę, że nie zostaną przesunięte - dodaje Marcin Wojdat, sekretarz miasta.
Jolanta Turczynowicz-Kieryłło rezygnuje z prowadzenia kampanii Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. Jako powód podaje stan zdrowia.
- Przywykliśmy do żon kandydatów, które mówią, że są z nich dumne, a tu Szymon Hołownia stwierdza: "jestem dumny, mogąc nazwać ją swoją żoną". Podobnie w kampanii wyborczej mówił o swojej żonie Barack Obama - mówi dr Milena Drzewiecka, psycholog polityki, która dla "Wyborczej" komentuje nowy spot Szymona Hołowni.
- Czas skończyć z piekłem kobiet - musimy wprowadzić przepisy, które przywrócą normalność. Projekt ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży i edukacji seksualnej to standard XXI wieku - powiedziała na konferencji posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.
"Czym innym jest posiadanie własnych poglądów w dowolnej sprawie, czym innym chęć narzucenia ich 38 milionom Polek i Polaków" - napisał Szymon Hołownia po lawinie wiadomości, które dostał od kobiet w sprawie pigułki "dzień po".
Napastnik najpierw obrażał wolontariusza, a potem zniknął i pojawił się znów w kominiarce na twarzy. Wtedy kopnął go w plecy.
- Pierwszą rzeczą, którą zrobię, będzie złożenie projektu ustawy, która zagwarantuje każdemu ciężko choremu dziecku najlepsze leczenie. Bez względu na miejsce zamieszkania, zasobność rodziców czy status ich związku - zadeklarowała Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka KO w wyborach prezydenckich 2020. Co jeszcze obecuje?
Andrzej Duda pobiegł w Biegu Tropem Wilczym, a protestującym przeciwko jego wizycie wyrywano transparenty. Jednak i miejscowi zwracali uwagę, że przed kampanią wyborczą prezydent do Mińska Mazowieckiego nie przyjeżdżał.
Policja szuka sprawcy, który napadł na wolontariusza zbierającego podpisy pod kandydaturą Andrzej Dudy w wyborach prezydenckich.
- Najbardziej dumny jestem z tego, z jak ogromnym szacunkiem, ale też bardzo konkretnie, potraktowała ludzi z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Myślę, że Polacy zobaczyli to, czego oczekują od prawdziwej Pani Prezydent: klasę, mądrość i szacunek - mówi Michał Gramatyka, dyrektor organizacyjny sztabu wyborczego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Odbudowanie pozycji Polski w UE i w świecie, walka ze smogiem, przywrócenie praworządności, większe wydatki na służbę zdrowia, rozliczenie osób łamiących konstytucję - to niektóre z propozycji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z sobotniej konwencji wyborczej Koalicji Obywatelskiej
Wszystkie zgromadzone przez nas dowody potwierdzają, że Jolanta Turczynowicz-Kieryłło łamała ciszę wyborczą w 2018 r.
Po wywiadzie, w którym Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta RP przyznał, że nie ma wyrobionego zdania na temat antykoncepcji awaryjnej, kobiety rozpoczęły akcję #listdoSzymona.
"Autorytetu państwa nie można angażować w prześladowanie czy nękanie za coś, co w powszechnej opinii wydaje się błahe lub nieznaczące" - pisał o pierwszych rządach PiS Andrzej Kieryłło, mąż szefowej kampanii Andrzeja Dudy.
Jolanta Turczynowicz-Kieryłło zaprzecza, że angażowała się w wybory samorządowe w 2018 r. Trzy osoby potwierdziły nam, że w jej domu spotykał się sztab wyborczy jednej z kandydatek. - Jola była na kilku spotkaniach - twierdzą nasi rozmówcy.
Zanim mieszkaniec Milanówka spotkał na ulicy Jolantę Turczynowicz-Kieryłło, obecną szefową kampanii prezydenta Andrzeja Dudy, zaalarmował przez telefon straż miejską, że grupa ludzi łamie ciszę wyborczą. Dzisiaj publikujemy nagranie tej rozmowy, w poniedziałek w "Wyborczej" kolejne informacje w tej sprawie
- Od dzisiaj tu będzie biło serce tej kampanii. W tym miejscu, na Kruczej 47 - powiedział Bartosz Arłukowicz w dniu otwarcia siedziby sztabu obywatelskiego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Mieszkaniec Milanówka twierdzi, że podczas ciszy wyborczej przed drugą turą wyborów samorządowych w 2018 r. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło roznosiła plakaty ośmieszające jednego z kandydatów. Kiedy próbował ją zatrzymać, ugryzła go w rękę.
Od kilku dni komitety poparcia kandydatów na wybory prezydenckie 2020 prowadzą w całej Polsce zbiórkę podpisów. Warszawa jest pierwszym miejscem, w którym Małgorzata Kidawa-Błońska - kandydatka KO na prezydenta - zbierała podpisy osobiście.
W piątek Krzysztof Bosak zainaugurował swoją kampanię wyborczą na wybory prezydenckie. Nie wiadomo jednak, czy starczy mu na nią pieniędzy. Powód? Konfederacja chciała prowadzić kampanię na kredyt, a na razie żaden bank nie zgodził się go udzielić.
Każdy podpis będzie świadczyć o tym, po której ze stron się opowiadamy. Albo Polski nowoczesnej, europejskiej, świeckiej, albo, żeby było tak jak jest, albo jak było - mówił Robert Biedroń, kandydat lewicy na prezydenta na "patelni" przed stacją metra Centrum.
Rafał Trzaskowski w sztabie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej ma odpowiadać za kampanię wyborczą w dużych miastach. - Prezydent Trzaskowski jest obecny w polityce krajowej i europejskiej nie od dziś, udowodnił, że potrafi to godzić z zarządzaniem miastem - przekonuje rzecznik stołecznego ratusza.
Ksiądz z kościoła na warszawskim Solcu podczas mszy odmówił udzielenia komunii Szymonowi Hołowni. Na pytanie dlaczego, miał tłumaczyć, że "nie pozwala mu sumienie".
- Będzie się działo. Mamy dużo energii - zapowiadał Robert Biedroń na wieczorze otwarcia swojego biura europoposelskiego w Warszawie. Towarzyszyli mu Włodzimierz Czarzasty i Adrian Zandberg. To nieoficjalny początek kampanii wyborczej.
Decyzja w sprawie ulicy Lecha Kaczyńskiego ma zapaść po wyborach prezydenckich. Taką zapowiedź złożył na antenie Radia Zet Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Wcześniej zapowiadał, że stanie się tak po wyborach parlamentarnych.
Były konsul RP w Finlandii, kiedyś złote dziecko Platformy Obywatelskiej - później wyrzucony z listy za falstart w kampanii wyborczej. Ostatnio znów miał kandydować, ale zrezygnował. Ponoć po to, żeby pomagać Małgorzacie Kidawie-Błońskiej w wyborach parlamentarnych. Czy pokieruje jej kampanią prezydencką?
- Polityka to jedno z narzędzi robienia zmiany, nie żadne bagno. Wmówiono nam, że tak jest - mówił Szymon Hołownia, który ogłosił swój start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Janusz Korwin-MIkke już po raz szósty będzie próbował wystartować w wyborach prezydenta RP. 77-letni polityk, weźmie udział w prawyborach prezydenckich Konfederacji wraz z ósemką innych polityków. Żeby zagłosować, trzeba zapłacić 30 zł.
- Koncentruję się na Warszawie. Nie będę startował w wyborach prezydenta Polski - powiedział w TVN 24 Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Jako najlepszą kandydatkę w wyborach wskazał Małgorzatę Kidawę-Błońską.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
