W Polsce na dostawę mefedronu czeka się jak na dostawę pizzy - krócej niż na przyjazd policji. Nie wychodząc z domu, każdy może kupić niemal dowolny narkotyk. Kanały na rosyjskim Telegramie reklamują usługi setek dilerów w całym kraju.
Przeanalizowaliśmy 500 tys. wiadomości od grup, które oferują narkotyki w sieci. Efekty dziennikarskiego śledztwa, w którym brało udział kilka redakcji, w środę od rana na wyborcza.pl
Wchodzę na czat i kilkoma kliknięciami wybieram grę oraz stawkę. Płatności i wygrane w kryptowalutach, anonimowo. Nielegalne kasyna chyba nigdy nie były tak łatwo dostępne. Wszystko pod nosem służb.
Od fałszywych dokumentów po heroinę. Rosyjski komunikator Telegram stał się jednym z najważniejszych kanałów dla czarnorynkowego handlu. Liczba rzeczy, które można na nim kupić, przyprawia o zawrót głowy. Na tym żerują oszuści.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.