Mężczyzna wołał o pomoc, a po chwili zniknął pod wodą. Gdy policjant zanurkował, tonący szedł na dno. Akcja ratunkowa nie była łatwa, ale mszczonowski dzielnicowy jest od wielu lat ratownikiem wodnym.
Na dachu jednego z budynków na Ursynowie mieszkańcy zauważyli dziecko. Szybka interwencja funkcjonariuszy policji i strażaków zapobiegła tragedii.
Pasażerowie i kierownik pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej uratowali mężczyznę, który zasłabł na peronie. Zdalnie pomagali dyspozytorzy pogotowia, instruując świadków zdarzenia, co mają robić.
Oddelegowany do Chorwacji sierżant sztabowy Marcin Celi z Samodzielnego Pododdziału Prewencji w Radomiu w czasie wolnym od służby ocalił życie turyście. Uratował tonącego w morzu obywatela Bośni i Hercegowiny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.