Policjanci z Karczewa zatrzymali 33-latka, która od dawna znęcał się nad swoimi rodzicami. W chwili zatrzymania miał aż 5 promili alkoholu w organizmie.
Zobaczyłam twarz córki we krwi. Próbował zakleić jej taśmą usta, żeby nie krzyczała. Chciałam odejść, ale krzyczał, że odbierze mi dziecko. Bo jestem z Ukrainy i nie mam tu żadnych praw.
Zdecydowanie mniej aktów wandalizmu, znaczny spadek liczby bójek i oszustw, a dilerzy narkotykowi zostali w domach. Nie zmalała za to liczba kierowców, którzy prowadzili po pijanemu. Mamy policyjne statystyki z okresu pandemii koronawirusa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.