Na osiedlach, które wyrastają na obrzeżach Warszawy, niby nowoczesna architektura, ale warunki wokół bloków jak w serialu "Alternatywy 4". Mieszkańcy nie mają ulic ani chodników, bo do ich budowy nie kwapią się deweloperzy. A urzędnicy nie naciskają.
Remontem ul. Waldorffa na Bemowie mógłby się zająć deweloper, który wybudował przy tej ulicy luksusowe osiedle Awangarda. Dzielnica wzięła to jednak na siebie. Efekt? Droga nadal czeka na remont.
Awantura na Targówku w Warszawie o teren po zburzonym pawilonie usługowym ze znanym fitness klubem. Spółdzielnia chce tam postawić ogromny blok, mieszkańcy zgadzają się tylko na mniejszy.
Na obrzeżach Kamionka, tuż przy linii kolejowej powstanie wielkie osiedle na ponad 1,2 tys. mieszkań. To kolejny etap transformacji poprzemysłowych terenów w tym rejonie. A co z infrastrukturą publiczną, taką jak szkoły i przedszkola?...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.