Duchologiczny klimat tego miejsca to idealne środowisko dla zeciaków, które szczelnie wypełniają wnętrze i z apetytem wciągaj dania, pośród których króluje bibimbab.
W świecie migoczącym na ekranach smartfonów i komputerów pulsują afery za miliony, jak ta z Januszem Palikotem, a w malutkim lokaliku na Saskiej Kępie koreański kucharz Young Jae Lee gotuje potrawy ze swej ojczyzny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.