"Wyborcza" dotarła do zawiadomienia, jakie Najwyższa Izba Kontroli złożyła w prokuraturze. Dotyczy ono "niegospodarnego wydatkowania środków publicznych w kwocie co najmniej 15 mln zł" przez Karola Nawrockiego i dyrektor generalną IPN-u. Ujawniamy nieznane szczegóły sprawy.
- Możemy sobie wyobrazić, że Karol Nawrocki jako prezydent RP wywoła potężny kryzys konstytucyjny, ponawiając groźby rozwiązania parlamentu, naginając Konstytucję do swoich potrzeb - mówi dr Bartosz Machalica z Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, miał przyjechać limuzyną Instytutu Pamięci Narodowej na spotkanie z wyborcami.
- Wszystkie książki, które Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji wydała wspólnie z Instytutem Pamięci Narodowej, zalegają w magazynach. Czasem uda się je wcisnąć komuś na konferencji naukowej - mówią pracownicy rządowej fundacji.
Złote i srebrne medale dostały władze Instytutu Pamięci Narodowej. Wśród nich - prezes IPN odpowiedzialny za umieszczenie logo Muzeum II Wojny na środku bokserskiego ringu oraz historyk wypowiadający się na temat "żydokomuny".
Konserwatywny instytut Ordo Iuris korzysta ze znowelizowanej ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej i wytacza pozwy "w obronie dobrego imienia Polski". W sądzie chce się spotkać m.in. z europosłanką Sylwią Spurek oraz trzema zachodnimi redakcjami.
W niedzielę w samo południe na Krakowskim Przedmieściu zebrało się kilkadziesiąt osób. Protestowali przeciwko nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Woda zalewa zabytkowe piwnice, a grzyb i pleśń niszczą napisy więźniów NKWD. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie dewastacji praskiej katowni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.