- To jednocześnie pomnik i symboliczny grób. Sprawiedliwość oddana ludziom, którzy nie zważając na własne życie, postanowili zachować pamięć o losach Żydów z warszawskiego getta - mówili zgromadzeni na odsłonięciu "Niewidzialnego muru", upamietniającego członków organizacji Oneg Szabat.
W kamienicy przy ul. Radzymińskiej 2 na Pradze w 1943 r. ukrywał się przez Niemcami Emanuel Ringelblum, twórca Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego. Przypomina o tym odsłonięta 12 stycznia tablica na ścianie budynku.
W siedzibie Żydowskiego Instytutu Historycznego przy ul. Tłomackie powstał skarbiec, którego nie powstydziłby się szwajcarski bank. Zbudowano go specjalnie dla bezcennego skarbu: Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego.
W 78. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim stolica zyskała nowy pomnik. To nowoczesna instalacja z betonu, szkła i światła zbudowana w miejscu ukrycia i odnalezienia Archiwum Ringelbluma, najcenniejszego zbioru dokumentów dotyczących Holocaustu.
Przez ponad 70 lat pozostawał anonimowy. Znane były tylko jego rysunki obrazujące życie i śmierć w getcie warszawskim oraz nazwisko z pierwszą literą imienia: B. Rozenfeld. Tajemnicę artysty rozszyfrowała badaczka z Żydowskiego Instytutu Historycznego.
Ponad 40 darczyńców Polski i świata finansuje upamiętnienie miejsca ukrycia i odnalezienia Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego. Jeszcze w tym miesiącu na skwerze przy ul. Nowolipki na Muranowie rozpocznie się budowa niezykłej instalacji, której projekt czeka na realizację od 11 lat.
Wolski wydział architektury wydał pozwolenie na budowę upamiętnienia miejsca ukrycia i odnalezienia Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego. Obiekt ze szkła, betonu i światła powstanie na skwerze przy ul. Nowolipki.
Żydowski Instytut Historyczny po raz pierwszy pokazuje publicznie wszystkie fotografie zachowane w Archiwum Ringelbluma. Są to jedyne znane zdjęcia z warszawskiego getta zrobione Żydom przez Żydów. Autorzy wystawy "Światło negatywu" odczytali je na nowo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.