Aktywiści Extinction Rebellion apelują do ambasadora Brazylii o ochronę płonących lasów amazońskich. "Musimy wymusić zmiany, zarówno na rządzie Brazylii, jak i na naszym" - mówią organizatorzy.
W sobotę spotkają się pod ambasadą Brazylii na Saskiej Kępie. - Zostawmy tam coś małego, mogą to być znicze upamiętniające śmierć milionów istnień, mogą to być maskotki zwracające uwagę na to, że nie tylko lasy giną - zachęcają organizatorzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.