Greenpeace zaprotestowało przeciwko tzw. lex Szyszko, które pozwala na niekontrolowaną wycinkę drzew. W samym środku nocy twarz ministra Jana Szyszki pojawiła się w miejscach, gdzie piły poszły w ruch.
Miejscy urzędnicy przygotowali nowelizację ustawy w sprawie wycinki drzew ministra środowiska Jana Szyszki - Chcemy, żeby to gminy znowu decydowały o przepisach chroniących drzewa - mówi wiceprezydent stolicy Michał Olszewski.
Nawet pół miliona drzew rośnie w Warszawie na prywatnych działkach. Po zmianach w prawie wprowadzonych przez PiS mogą być wycięte bez zezwolenia. Ratusz chce przygotować nowelizację, która pozwoli uratować zieleń.
Kilkaset drzew idzie właśnie pod topór na ul. Lazurowej i na przedłużeniu ul. Gagarina. Czytelniczka "Stołecznej" pyta, jaki to ma sens. Drogowcy obiecują, że uzupełnią zieleń po zakończeniu inwestycji
To nie miało prawa się zdarzyć w europejskim kraju. W ścisłym centrum stolicy, w najbardziej zanieczyszczonym smogiem obszarze miasta wycięto zielony, zadrzewiony skwer. Wszystko przed samiutkimi drzwiami urzędu dzielnicy.
Były współwłaściciel działki w Śródmieściu, z której wycięto wszystkie drzewa, jest zamieszany w aferę SKOK Wołomin - twierdzi stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.
To był czarny weekend dla warszawskich drzew. W Śródmieściu pod piłami padł cały skwer przed urzędem dzielnicy. Duże wycinki były też na Bielanach, Powiślu i w zoo, choć niektóre z nich to zaplanowane prace
Nie udało się uratować drzew na ulicy Stalowej. Właściciel wyciął je prawdopodobnie w celu komercyjnym, bo dla tego terenu wydano już warunki zabudowy dla budynku mieszkalnego.
- Masowo wycinane są drzewa w Wawrze i Wesołej - alarmuje czytelnik. Lasy Miejskie uspokajają - to tylko trzebież, czyli okresowa pielęgnacja.
Kilka dni temu wycięto drzewa przy historycznej al. Na Skarpie. Inwestorzy chcą tu stawiać apartamentowiec. Tak samo przy Stalowej, gdzie piły poszły w ruch wczoraj. To efekty wprowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość liberalizacji ustawy ułatwiającej usuwanie drzew.
Mieszkańcy osiedli nad Kanałem Żerańskim będą się mogli cieszyć drzewami przynajmniej do jesieni. Wykonawca gazociągu przełożył olbrzymią wycinkę.
Blisko 200 drzew pomiędzy jezdniami ul. Sobieskiego trzeba będzie wyciąć w związku z budową linii tramwajowej do Wilanowa. - W zamian posadzimy nowe drzewa. W pierwszej kolejności będziemy dogęszczać szpalery drzew wzdłuż Sobieskiego - obiecuje wiceprezydent miasta.
Rząd PiS zmienił prawo, a to umożliwiło wycięcie najstarszego drzewa na osiedlu Sadul w Wawrze. Ale czy na pewno? Sprawdzi to straż miejska i urząd dzielnicy
Od 1 stycznia nowe przepisy pozwalają na wycinkę drzew na prywatnych posesjach bez zezwolenia urzędów. Co to oznacza dla Warszawy? - To katastrofalna i skandaliczna ustawa. To był projekt poselski, który nie został skonsultowany z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu - mówi wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. - Na całym świecie jest tak, że miasto decyduje o tym, gdzie ma urządzone tereny zieleni i wcale nie musi urządzać ich w miejscach, które są publiczne, mogą to być części prywatne - dodaje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.