Wpadł dzięki monitoringowi. Mężczyzna prowadził samochód trzymając w ręku strzykawkę. Zauważył to spostrzegawczy operator monitoringu. Podejrzewał, że kierowca może być narkomanem. I okazał się to strzał w dziesiątkę.
Napady, produkcja i sprzedaż narkotyków, napady z bronią, włamania i inne przestępstwa - to dorobek czwórki zatrzymanych przestępców. Policjanci z CBŚ do ich mieszkań w Warszawie i okolicach wkroczyli w środę o szóstej rano.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.