Kim pan jest i dla kogo pan działa? Na pewno nie dla Polski - mówił do lidera PO w Radzie Warszawy Jacek Cieślikowski (PiS), radny i asystent prezesa PiS. - Jeśli nie przekonuje pana, że Lech Kaczyński był najlepszym prezydentem kraju, to niech pan z Polski wyjedzie!
Warunki PiS tydzień przed obchodami rocznicy katastrofy smoleńskiej: w centrum, najlepiej przed Pałacem Prezydenckim, ma stanąć pomnik Lecha i Marii Kaczyńskich. Inaczej żałobie i manifestacjom nie będzie końca.
Dobra i zła wiadomość z sesji rady miejskiej. Warszawa przestanie wylewać surowe ścieki bezpośrednio do Wisły. Ale aby osiągnąć ten cel, ratusz szykuje podwyżkę cen za wodę i ścieki.
Aby zająć od rana do wieczora Krakowskie Przedmieście, zgłosili się do ratusza jako osoby prywatne. W rzeczywistości to działacze PiS, którzy mają dyrygować tłumem ściągniętym z całej Polski na rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Zgłoszoną przez SLD inicjatywę posadzenia 96 drzew poświęconych ofiarom smoleńskiej katastrofy zaakceptował ratusz i polityczna konkurencja. Ale z lokalizacją są kłopoty, bo pierwotna przy szpitalu przy Inflanckiej nie podoba się pracującym tam lekarzom
Z przepasanymi kirem zdjęciami tragicznie zmarłej koleżanki Jolanty Brzeskiej, uzbrojeni w syrenę, szczekaczkę i gwizdki wtargnęli na salę obrad i zdumionym radnym oświadczyli, że przejmują władzę.
Stracili wpływy w państwie i Warszawie. Dlatego dwaj byli wojewodowie z PiS dostali ciepłe posady pod miastem, w rządzonym przez tę partię Wołominie. Jacek Sasin doradza tam burmistrzowi, a Wojciech Dąbrowski dowodzi ciepłownikami.
Warszawski radny Maciej Maciejowski, jeden z jastrzębi stołecznego PiS, ma kolejną synekurę z politycznego klucza. W ciągu kilku dni rządów jego partii w telewizji publicznej dostał w niej posadę z pensją 7 tys. zł miesięcznie
Pułkownik Ryszard Kukliński, który ostrzegł Amerykanów o planach wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, jeszcze poczeka na ulicę w Warszawie. Radni PO i SLD uznali, że nie nadaje się na patrona jednej z tras budowanych koło lotniska.
- Maska opadła. Po wyborach Hanna Gronkiewicz-Waltz pokazała swoje prawdziwe, despotyczne oblicze - alarmowali podczas środowej konferencji prasowej działacze federacji dzielnicowych komitetów lokalnych. Chcą punktować ratusz i razem z PIS i SLD odwołać prezydent Warszawy w referendum.
Niech warszawskie syreny zawyją w pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej - apelował PiS podczas czwartkowej sesji rady miasta. Bezskutecznie. Platforma uznała, że syreny są zarezerwowane na Godzinę W.
Miał być precedens pokazujący, że ratusz Hanny Gronkiewicz-Waltz kryje to, co jawne. Sąd zdecydował jednak, że ani radni, ani warszawiacy nie mogą ujawniać danych osób firm, które dostają od urzędu zlecenia
Boicie się prawdy? Gdzie jest Platforma?! - krzyczeli związkowcy ze SPEC podczas poniedziałkowej sesji Rady Warszawy. Bezskutecznie. Politycy PO zbojkotowali obrady poświęcone prywatyzacji tej firmy.
Kilkadziesiąt tysięcy złotych muszą oddać komitety wyborcze, które nie posprzątały na czas plakatów po ostatnich wyborach. Opornym ratusz naliczy odsetki.
Dziś mijają cztery miesiące od katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu zebrali się m.in. parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości.
Alertowiczka poinformowała nas, że Prawo i Sprawiedliwość agituje pod kościołem na warszawskim Natolinie. Dostajemy informacje o kolejnych adresach. PKW twierdzi, że partia nie łamie przepisów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)