Wiadomo, że konwencja nie mogła się odbyć gdzie indziej. Ale ta hala to mogłaby być lepsza - komentował działacz PiS uczestniczący w konwencji w Końskich. I tak miał szczęście, bo nie wszyscy mogli dojść choćby w otoczenie hali, gdzie m.in. rozdzielano banery zachęcające do głosowania na Jarosława Kaczyńskiego. Z Końskich pisze Marcin Sztandera, Wyborcza Kielce.
Dziękujemy za śledzenie relacji na żywo z konwencji PO oraz PiS. Zapraszamy raz jeszcze do serwisu Wybory 2023 oraz do zapisania się do newslettera wyborczego.
Wszystkie informacje, analizy i komentarze w specjalnym serwisie Wybory 2023.
Zakończyła się konwencja PiS w Końskich.
- PiS-u nie ominęły wady, które są tożsame dla partii politycznych. Ale, aby to zmienić trzeba zmienić podstawy parlamentaryzmu. Jestem tu z wami, bo te zmiany zostały wpisane do programu PiS. To jedyna partia, która dotrzymuje swoich obietnic. Dlatego jestem tu z wami - zakończył wystąpienie Kukiz.
- Pierwszym polskim politykiem, który wywiązał się ze zobowiązań jest Jarosław Kaczyński - powiedział Kukiz. Te słowa wywołały entuzjazm wśród zgromadzonych. - Nie po to wywołałem prezesa, by mi skradł show - ripostował Kukiz.
- Od 20 lat idę po jedną jedyną najważniejszą rzecz w polityce. O zmianę sposobu wyboru posłów - powiedział Paweł Kukiz. - Jednomandatowe okręgi wyborcze to przełom. Dodał: - Mam jeden cel, by nie dopuścić ich (Platformy - red.) do władzy.
Rafał Trzaskowski: - Często mnie pytano co czułem dzień po wyborach prezydenckich. Czułem wściekłość, że ci ludzie, którzy uczą nas jak żyć, a pojęcia nie maja od rzeczywistości - że mają czelność opowiadać nam o bezpieczeństwie. A o tym mogą decydować tylko ludzie, którzy są doświadczeni, uczciwi. Jeśli ktoś jest nieuczciwy, ma stanąć przed prokuratorem, a nie być na listach wyborczych. Wszyscy się mnie pytają - czy wygramy? My dajemy nadzieję, ale to wy wszyscy musicie być przekonani, że wygramy, że pogonimy tych ludzi, nadzieja musi być w was i będzie w was. Wygramy!
Donald Tusk: - Zwyciężymy!
Wystąpienia Tuska i Trzaskowskiego zakończyły konwencję Koalicji Obywatelskiej w Tarnowie.
- Jakby się dorwali do władzy, genów nie oszukasz. Sprzedaliby polski Bałtyk i Tatry. Strzeżmy się ich, bo to niebezpieczni ludzie. Tusk nie zasłużył na drugą szansę, to niebezpieczny człowiek. 15 października trzeba by Polacy unieważnili obecność Tuska w polityce. Trzeba mu powiedzieć "nie", albo "nein", gdyby nie zrozumiał. "Do widzenia", albo "Auf wiedersehen". Swoje wystąpienie Morawiecki zakończył słowami: Walczcie o Polskę!
Morawiecki: - Glos ludzi z Końskich, Kielc, Radomia jest ważniejszy od głosu polityków z Berlina i Brukseli. Każda wioska jest ważna, każde miasto jest ważne. Wszędzie będziemy budować drogi i przyciągać inwestycje.
- Zwijanie jednostek wojskowych i zamiana na ośrodki dla nielegalnych imigrantów. To chcieli zafundować nam Trzaskowski z Tuskiem. Musimy się przed tym obronić - mówił Morawiecki. - Obrońmy razem Polskę - dodał i straszył "mroczną wizją" gett pod Malmoe, Goeteborgiem i Sztokholmem.
Tusk: - W ciągu dwóch godzin przedstawiliśmy 100 konkretów. Dzień po wyborach musimy te sto konkretów zamienić w fakty. Jesteśmy tutaj tysiącami w Tarnowie i setkami tysięcy w Polsce, by te 100 konkretów stało się faktem. W naszych 100 konkretach zakładamy, że część pieniędzy przekazywanych na Kościół wesprze artystów. Zaprzestaniemy finansowania tej machiny propagandy, jaką jest telewizja publiczna. 2 mld. zł, które PiS chce znowu wydać na TVP pójdą na walkę z rakiem. Zniesiemy cenzurę. Ludzie kultury sztuki dobrze wiedzą, że w Polsce wróciła cenzura. Ludzi wyrzuca się z pracy za poglądy. To są zobowiązania, które naprawdę wykonamy w ciągu 100 dni. We wszystkich polskich domach będzie lepiej.
Gen. Mieczysław Gocuł: - Nie ukrywam radości i satysfakcji z konkretu, który mówi, że wszyscy żołnierze skrzywdzeni, zwolnieni ze służby po 2015 r. będą mieli prawo powrotu do zawodowej służby wojskowej. Wszędzie, gdzie naruszono prawo do emerytury, te emerytury zostaną przywrócone. Dziś awanse żołnierzy zawodowych są oparte o mierność, bierność ale wierność. Zamiast modernizacji technicznej mamy szemraną listę zakupów sprzętu wojskowego.
- Obok sukcesów polskiej transformacji było wiele niegospodarności, poruszania się w kisielu, szklanych sufitów. Nasi przeciwnicy doprowadzili do gigantycznej luki budżetowej. Przestawiliśmy zwrotnice. Wiele grup odzyskało nadzieję, wiarę w Polskę. Władza Tuska czyha, by wrócić do prawa dżungli. Brońmy zdobyczy rządu PiS - powiedział Mateusz Morawiecki.
- Wierzymy, że istnieje dekalog polskich spraw. A na szczycie jest miłość do ojczyzny. Tym się kierujemy, trzeba pilnować polskich interesów.
Lider Agrounii, Michał Kołodziejczak: - Wprowadzimy przepisy, które spowodują, że 51 proc. produktów w sklepach będzie z Polski. To będzie na zasadzie uczciwej kontraktacji. PiS pozwolił, by w Polsce supermarkety się rozprzestrzeniały. Uruchomimy nowoczesne, hybrydowe bazary w całej Polsce. Każdy będzie mógł zrobić zakupy za pomocą nowoczesnej aplikacji, jak w McDonaldzie.
Elżbieta Witek zaatakowała Donalda Tuska. - Czy Tusk myślał o kobietach, które musiały na zeszyt kupować jedzenie dla dzieci? Czy Tusk myślał o kobietach, które musiały żyć z oprawcami? To za rządów Tuska było piekło kobiet! Tusk poniósł wiek emerytalny kobietom, kobiety na roli miały pracować do 67. roku życia. Nie pozwólmy zmarnować wspanialych 8 lat, kiedy potrafiliśmy zmieniać Polskę.
W hali Arena Jaskółka jest prof. Tadeusz Gadacz z tabliczką z hasłem "Polityka Dobromyślna". Krakowski filozof komentuje: - Te 100 konkretów to bomba atomowa. To program obywatelski. Wszystko jest w nim ważne, dla mnie szczególnie edukacja, w tej części są moje postulaty z Etyki Dobromyślnej. No i są wreszcie prawa kobiet. Wreszcie. Nie aborcja, a wolność! - zaznacza prof. Gadacz. I dodaje: - Obawiam się, że jak PiS zobaczy ten program, to wprowadzi stan wojenny, bo oni boją się przegrać i być rozliczonym.
Anna Glinka, która wraz z synem Adrianem uczestniczyła w 2018 roku w 40-dniowym proteście osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów, na konwencję do Tarnowa przyjechała z rodziną z Olsztyna. - cieszy mnie, że wśród konkretów jest zarówno podniesienie renty socjalnej, program asystenta dla osób z niepełnosprawnością jak i bon dla opiekunów. Nagraliśmy to, by nikt się już z tego nie wycofał - mówi Anna Glinka.
Na konwencję przyszedł też Stanisław Sukta z Myślenic określający się jako obrońca demokracji. Pokazywał swój baner. Co jakiś czas go odwracał, bo po drugiej stronie umieścił rebus. - Naprawdę martwię się o Andrzeja Dudę. Kto go ułaskawi? – pytał.