Zwątpiłem, że kiedykolwiek doczekam domknięcia obwodnicy Warszawy. Jesteśmy skazani na bycie metropolią trzeciego świata, która ruch samochodowy pcha do centrum.
Co rok wybory i znów mieszkańcy Wesołej słyszą od polityka PiS, że lepsza byłaby wschodnia obwodnica Warszawy w tunelu od wybranego wariantu na wysokim nasypie przez środek tej dzielnicy. Ludzie mają już tego zwodzenia dość. Wyszli wczoraj na ulicę.
Wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki wpisał do rejestru kościół pw. Opatrzności Bożej w Wesołej wraz z jego otoczeniem. To świątynia z bezcennym wystrojem wnętrza autorstwa Jerzego Nowosielskiego. Obok niej drogowcy chcą przeprowadzić wschodnią obwodnicę Warszawy, która może zagrozić temu obiektowi.
Delegacja Wesołej i Sulejówka w proteście przeciwko wschodniej obwodnicy Warszawy na nasypie przyjechała dziś pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzką.
Radni Wesołej w ostrym stanowisku potępili wczoraj wybór trasy wschodniej obwodnicy Warszawy na nasypie przez środek dzielnicy. Samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się od głosu. Mieszkańcy skrzykują się na pikietę pod siedzibą tej partii przy Nowogrodzkiej.
Czy Noga od Stołka trafi do wiceministra infrastruktury Marka Chodkiewicza, który przed wyborami dał nadzieję mieszkańcom Wesołej, że wschodnia obwodnica przebiegająca przez tę dzielnicę znajdzie się w tunelu?
91-letnia kobieta ma natychmiast opuścić dom pod Warszawą, w którym mieszkała od urodzenia, choć nie dostała odszkodowania. Wojewoda mazowiecki przejął go pod budowę węzła drogowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)