Dramatyczny przebieg imprezy charytatywnej w podwarszawskiej Wildze, gdzie zbierano pieniądze na odbudowę mieszkania lokalnego społecznika po pożarze. Wybuchł kolejny, który doszczętnie strawił klub Mega Music. Jak mówią mieszkańcy, spłonęła duma całej wsi. Właściciele są załamani.
W niedzielę wieczorem w klubie Mega Music w Wildze, w powiecie garwolińskim, wybuchł pożar w trakcie festynu charytatywnego na rzecz mieszkańca, któremu spłonął dom.
Była nominowana do najbardziej prestiżowej nagrody architektonicznej w Europie. A już 11 lat po wzniesieniu została wpisana do rejestru zabytków. Mimo to jest właśnie rozbierana. - Dostała się w niepowołane ręce - mówi architekt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.