Przepychanki policji z protestującymi przeciwko ustawie antyaborcyjnej pod kurią. Wolność, równość, aborcja na żądanie! Rewolucja jest kobietą! - wołali manifestujący na ul. Miodowej. Okupowali dziedziniec kurii. Wcześniej manifestowali pod bramą Uniwersytetu Warszawskiego.
Do incydentu na Nowogrodzkiej doszło po środowej demonstracji kobiet, które protestowały przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Biuro PiS zostało obrzucone balonami z czerwoną farbą. Zatrzymany na noc w komendzie został jeden z protestujących.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.