Tymoteusz: - Mało kto zna tu języki obce. Dużo mówi się o młodych, energicznych zespołach, jednak tutaj pracują w zdecydowanej większości ludzie między pięćdziesiątką a sześćdziesiątką. Najgorsza jest księgowość, wszystko jest na papierze, nie ma tu automatyzacji i elektroniki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.