Każde z czwórki naszych czterech synów i córka, oprócz starannej edukacji, dostało na start trzypokojowe mieszkanie w Warszawie - mówią Iza i Piotr. A ja robię wielkie oczy.
Podopieczni domów dziecka odczuwają strach na progu pełnoletności. A zdaniem ekspertów, to liczna, ale zapomniana grupa społeczna. Jedna z organizacji społecznych, żeby nagłośnić problem, zorganizowała akcję na Dworcu Centralnym w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.