Trudno się dziwić, że eksponaty zaginęły, skoro Najwyższa Izba Kontroli wytknęła muzealnikom, że nie kontrolują stanu zbiorów tak często, jak powinni.
Nie niszczy się, nie kosztuje, jego wartość nie spada. Jego zakup może się bardziej opłacić niż kupno mieszkania na wynajem. Ale ile można na tym zarobić? I czy to inwestycja dla każdego?
Pisma do policji sądu i wojewódzkiego konserwatora zabytków skierował w środę zarząd Pałacu Kultury i Nauki. Chce zablokować zaplanowaną na czwartek licytację rzeźby "Przyjaźń" autorstwa Aliny Szapocznikow, która od 1955 do 1992 r. stała w głównym holu PKiN.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.